10 lutego 2013

Uwaga! Szkodliwy Tormentiol!

Miałam już dawno o tym napisać. Tak biję się w pierś, ale zapomniałam. Przypomniałam sobie wczoraj odpowiadają na komentarze pod postem o wyprawce.

Wydawało mi się, że sprawa Tormentiolu w sieci jest już tak nagłośniona, że wszyscy o tym wiedza, ale chyba nie.

Po pierwsze wiem, że mamy polecają sobie ten specyfik jako wspaniałą rzecz na odparzenia. 
Po drugie wiem, że lekarze polecają ten specyfik na silne odparzenia.
Po trzecie wiem, że nie należy nikogo straszyć, ani popadać w przesadę, więc ten kto go używał u dziecka nie musi się martwić, że mu zaszkodził - bo jeżeli nic się nie stało to nie zaszkodził, ale niech już nie używa.

O co chodzi, zaraz ktoś niecierpliwy zapyta.

Chodzi jak zawsze o skład. A konkretnie o substancję zaznaczoną na czerwono.

Substancje czynne maści: 
tormentillae rhizomae extractum fluidum, 
sulfobituminian amonu,  
czteroboran sodu
tlenek cynku. 
Substancjami pomocniczymi znajdującymi się w składzie maści są: wazelina biała, lanolina, wanilina.

Czteroboran sodo to pochodna kwasu borowego i substancje te można stosować dopiero u dzieci powyżej 3rż. 
W Unii Europejskiej jest wyraźny zakaz stosowania tych substancji u dzieci poniżej 3rż.

Oczywiście od razu nasuwa się pytanie dlaczego?

Czteroboran jest substancją która bardzo dobrze wchłania się przez błonę śluzowa, uszkodzoną skórę i oczywiście podrażnioną jest jednocześnie substancją bardzo toksyczną! A regularne jego stosowania powoduje kumulację substancji.

Opisano przypadki zgonów noworodków i niemowląt, u których stosowano zasypkę z kwasem borowym. 

"opracowania naukowe, m.in. "Myeler`s Side Effect of Drugs" z 1980 r. lub np. z 1988 r (str. 299, 478-479, 11 ed., wyd. Elsevier, Amsterdam, New York, Oxford), gdzie można przeczytać o przenikaniu kwasu borowego przez nieuszkodzoną skórę i błony śluzowe najmłodszych dzieci, o jego toksyczności oraz o śmierci 23 niemowląt i dzieci w następstwie jego miejscowego stosowania w pieluszkowym zapaleniu skóry. Jest tam także odniesienie do źródłowego piśmiennictwa, przy czym pierwsza cytowana praca jest z 1953 r."
źródło: internet

Niestety często również na pleśniawki jest przepisywany niejaki Aphthin, którego nie wolno stosować u dzieci poniżej 11rż. z tych samych powodów co Tormentiolu.

Oczywiście jak zawsze znajdą"specjaliści", którzy będą udowadniać, że nie ma świeżych publikacji naukowych na temat szkodliwości tej substancji. Oraz, że wskazane przypadki zgonów miały miejsce w latach 50 i 60.  To prawda, tyle tylko że zabroniono stosowania tej substancji właśnie w latach 60.  Czy ktoś sądzi, że pomimo zakazu znajdą się odważni do przeprowadzania badań i ustalania bezpiecznej dawki substancji u dzieci?

Bardzo dobry odpowiednikiem Tormentiolu , który jednocześnie nie zawiera toksycznego czteroboranu sodu jest Tormentalu. Który gorąco polecam! 
 
No i istotne jest ostrzeżenie samego producenta 
"Leku nie należy stosować u osób poniżej 12 lat ze względu na obecność kwasu borowego. U dzieci poniżej 12 lat kwas borowy ma większe wchłanianie." 

Więc to chyba zrozumiałe, że u noworodków i małych stosujemy go tylko w wyjątkowych sytuacjach. 


134 komentarze:

  1. Znam tormentalum i używam, bo Ani zdarzają się odparzenia. Jest rewelacyjny - poleciła go nam położna środowiskowa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tormentalu jest naprawdę bardzo dobre, szkoda tylko że brudzi :P

      Usuń
    2. u nas zawsze na odparzenia działał alantan plus w kremie (nie maści).

      Usuń
  2. Słyszałam o tym i nie używam. Przezegnalam sie ma, jedna pediatra kazała mi zastosować u Mili na tradzik kwas borny. O zgrozo! Oczywiscie temat olalam i na tym skończyła sie Mili przygoda z ta pediatra. Poszukalismy nowej. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie totalna ignorancja. Przypuszcza, ze dla tego, że badania są właśnie z lat 60.

      Usuń
  3. Dobrze, że o tym piszesz - nie wiedziałam. Wprawdzie maści na odparzone tyłki już dawno nie stosuję, ale ta wiedza na pewno przyda się innym mamom!

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja nie słyszałam o tym i jak miały miał rok uzyłam 3 razy. Przez 2 tygodnie zmagaliśmy sie z odparzeniem i po tym przeszło. Szczerze mówiąc w zyciu by mi nie przyszło do głowy że to tak szkodliwe

    OdpowiedzUsuń
  5. A co z maścią pięciornikową złożoną. Niby nie ma kwasu borowego a w ulotce jest napisane żeby nie stosować u dzieci poniżej 12 r.ż.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, nie znam, składu nie widziałam.

      Usuń
    2. Skład dokładnie taki sam jak Tormentalum

      Usuń
    3. To kompletnie nie wiem czemu jest taki zapis na ulotce bo nic szkodliwego nie ma.

      Usuń
    4. My używamy maści pięciornikowej i jest genialna. Gorąco polecam

      Usuń
  6. nie znam ani jednego ani drugiego specyfiku... odparzeń nigdy nie mieliśmy

    OdpowiedzUsuń
  7. My takze uzywalismy tego dziadostwa, ale moje dziecko urodzilo sie w 2000 roku a wtedy internet w PL ledwie był więc i dostęp do tego typu wiaodmosci ograniczony, nawet lekarza i farmaceuci nie wiedzieli :-/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tyle nie wiedzieli co nie chciał im się szukać informacji pewnie.

      Usuń
  8. Nawet na lekarza - dziś - liczyć nie można...

    Dobrze, wiedzieć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niby są ulotki, tylko od czego jest lekarz nie?

      Usuń
  9. Jak dobrze znać Twojego bloga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie w sieci też o tym piszą - ameryki nie odkrywam :)

      Usuń
  10. Ojeju..u nas Tormentiol ciagle w ruchu,nie wiedziałam, ze jest groźny...

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak zwykle jesteś boska A Twoje rady nieocenione!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki za ten wpis. O Tormentiolu już czytałam w necie, ale teraz mam 100% pewności, żeby nigdy więcej o nim nie myśleć. A zaleciła go nam dermatolog i pediatra, gdy synek miał niecały rok i plamy uczuleniowe na buzi. Dobrze, że po kilku podejściach dałam sobie spokój. A dermatolog stwierdziła, że nie ma się czego obawiać to jest taki sam krem jako Sudocrem... Ręce opadają. Wniosek z tego, że nie można ufać żadnemu lekarzowi. Niestety:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może kierowały się tym, ze to czteroboran (czyli pochodna) kwasu borowego, a nie sam kwas. Nie wiem skąd taka ignorancja.

      Usuń
    2. A moim zdaniem jak się kilka razy punktowo zastosuje, to znowu krzywda się dziecku nie stanie. Ile się może wchłonąć przez taką małą powierzchnię? Co innego kiedyś- moja mama regularnie mnie i rodzeństwo tym smarowała i żyjemy :)

      Usuń
  13. Zanotowałam sobie,że to paskudztwo omijamy szerokim łukiem:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie słyszałam o tym środku, ale na szczęście też nie używałam. Dobrze, że napisałaś, na przyszłość będę wiedzieć, żeby się wystrzegać jak ognia :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nosz K....przyszła do Nas położna w 3 dniu pobytu w domu,Pani.. Kup Pani Tormentiol nic lepszego dla dziecka nie znajdziesz,szlag mnie zaraz trafi..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ania właśnie przez twój komentarz pod wcześniejszym postem sobie o tym przypomniałam. Niestety położne nie są obeznane z kosmetykami - zresztą one nie są od polecania kosmetyków tak po prawdzie.

      Usuń
    2. po Twoim wczorajszym wpisie maśc poszła na dno szuflady,dzięki za ostrzeżenie

      Usuń
  16. Dzięki za ten zamiennik. Słyszałam, że tormentiol nadaje się dla starszych dzieci, dlatego nie stosuję u Malucha. Ale spróbuję z tym drugim.

    OdpowiedzUsuń
  17. o rety, jak kilka lat temu pracowałam jako opiekunka to stosowałyśmy tormentiol u dzieci i to często, dzięki że o tym piszesz, bo ja nie słyszałam o szkodliwości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie się wydawało, że to wiedza powszechna. Jednak chyba jak zwykle przeceniam internet :)

      Usuń
  18. My co prawda nigdy odparzeń nie mieliśmy, ale dobrze wiedzieć...

    P.S. Nam położna zaleciła mąkę ziemniaczana a do mycia pupci ciepła przegotowaną wodę jako najlepsze kosmetyki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i miała rację :)

      Usuń
    2. ja robię tak samo, przemywam pupę synka ciepłą wodą, sudokrem, bepanthen na noc a ostatnio na frisco.pl dostałam penaten, też jest dobry jako alternatywa sudokremu:)a za info na temat tormentiolu dziękuję, nie miałam pojęcia o jego szkodliwości i w razie czego miałam tubkę w apteczce, czasami jak małemu jeszcze się coś na pupce zdarzy to mieszam mu pół na pół sudokrem i clotrimazolum, tak mi radził mój pediatra i działa:)

      Usuń
    3. Poczytaj na ulotce, czy clotrimazolum można u takich maluchów i to profilaktycznie...

      Usuń
  19. No nieźle... I nam się zdarzało używać przy Oskarze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ale nic się nie stało więc nie ma stracha

      Usuń
  20. Dzięki ogromne za ten post. Używaliśmy Tormentiolu na odparzenia u Młodszego, nikt mi go nie polecał, sama znalazłam w necie wiadomość o tym, że jest bardzo dobry. Maść pośladkowa, która sprawdzała się rewelacyjnie u Starszaka, w tym przypadku nie pomagała. Nawet nie wiedziałam, że może być aż tak szkodliwy :( My używaliśmy od czasu do czasu jego ale jak pomyślę, że moja Mama (która pilnuje Malucha od ponad roku) potrafiła go używać przy każdym przewijaniu to aż włos na głowie mi się jeży. Na szczęście, nie będziemy już go używać, dzięki Tobie!!!

    Pozdrawiam
    asia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie wiem, że mamy polecają go sobie wyrażając same ochy i achy

      Usuń
  21. na szczęście tego nie stosowałam, ale warto wiedzieć, dam linka na FB

    OdpowiedzUsuń
  22. Super zamiennikiem jest tez maść pięciornikowa z ziaji ( i do tego kosztuje 1/3 ceny tormentiolu!), my tormentiol uzylismy bo nam PANI DOKTOR W SZPITALU!! o niej powiedziala! Masakra jakas! Jak chcialam kupic druga tubke to mi pani w aptece zwrocila uwage, ze moze kupie zamiennik, bo tanszy i mniej szkodliwy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przynajmniej farmaceutka okazała się przytomna.

      Usuń
  23. O kurcze, a u Wojtka (jak na złość, zaraz po pochwaleniu się, że z dupką nie mamy problemów) pojawiły się odparzenia na jajeczkach i właśnie tormentiolem smarowałam. No to wywalamy i będziem wietrzyć. Dzięki za ostrzeżenie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj Tormentalu jest naprawdę dobry

      Usuń
    2. Czy przypadkiem tormentiol nie zmienil skladu?Bo mam i czytam :wyciag z kłącza. ., Ichtamol, boraks, cynk , pomocnicze te same. Wyglada na to ze zamienili tamta substancje na -ichtamol. Tylko czy ten ichtamol jest ok?;)

      Usuń
    3. Sroko odświeżam wątek nie mogę dostać tormentalu w aptekach :/ czy coś Ci wiadomo czy maść zmieniła nazwę lub czy mogłabyś polecić coś godnego na niemowlęca pupę :) z góry dziękuję :)

      Usuń
    4. Niestety nie znam zastępstwa :(

      Usuń
    5. Sroczko nie mogę nigdzie znaleźć tormentalu, w aptece powodzieli że nie ma go w hurtowniach. Czy jest jeszcze jakiś bezpieczny zamiennik? Chodzi o pieluszkowe odparzenie u 4-miesiecznego niemowlaka.

      Usuń
  24. Co można stosować na pleśniawki zamiast Aphthinu?

    OdpowiedzUsuń
  25. Witaj ostatnio w tesco zel hipp do ciala i wlosow w skladzie mial hygrogenated starch hydrolyzate przypuszczam ze to nic zlego gdyz znajduje sie na poczatku skladu w produkcie hipp ale jednak nie moge znalezc co to dokladnie jest, bede wdzieczna jesli mnie oswiecisz, niewiem czy to nowa wersja zelu bo w opisach w necie nie ma tego skladnika no i ogolna opinie do tego zelu bym prosila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hygrogenated starch hydrolyzate to uwodorniona skrobia kukurydziana- to jest humekant

      Usuń
  26. o kurcze, tormentiolu co prawda nigdy nie stosowałam, ale aphtin na pleśniawki tak i o zgrozo mój synek kiedyś to świństwo wypił!
    zadzwoniłam od razu do pediatry i farmaceutki co robić, ale obie przekonywały mnie, że to nic szkodliwego, ewentualnie małego trochę przeczyści i że nie ma sensu nic robić i się niepotrzebnie zamartwiać...;
    było 3/4 buteleczki jakieś 3 miesiące temu, synek 2 latka,
    jakie mogą być skutki tego zdarzenia? będę bardzo wdzięczna za odpowiedź

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie zajmowałam się doustnym przyjmowaniem "składników kosmetycznych" więc nic nie jestem w stanie na ten temat powiedzieć, ale skoro nic się niepokojącego po wypici nie zdarzyło nie sądzę, żeby miało się coś zdarzyć w przyszłości.

      Usuń
  27. Matko Jedyna, a ja ten aphtin sobie samej aplikuję, bo działa, ale zaprzestanę
    pozdrawiam mp

    OdpowiedzUsuń
  28. Mi to poleciła pediatra w szpitalu bo się synek odparzył przy zakażeniu układu moczowego. Po tej maści było gorzej skóra wręcz schodziła :/

    OdpowiedzUsuń
  29. mój synek ma teraz 4 miesiące , jak miał miesiąc dostał potówek położna która przychodziła do domu kazała smarować go tormentiolem, gdybym wiedziała że jest szkodliwy w życiu bym go nie użyła!!! dobrze ze po ok tyg smarowania mu przeszło!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Zapytajcie swoich rodziców wszystkie matki używały tormentiolu i my jakoś żyjemy... Niepotrzebna afera jak zwykle zrobiona dla pieniędzy... Co i raz producenci wrzucają jakąś informacje że stare leki są niezdrowe...

    OdpowiedzUsuń
  31. Co w takim razie zamiast aphtinu? Czy polecisz nam coś innego na pleśniawki?

    OdpowiedzUsuń
  32. Mi tez polecano tormentiol, wlasnie dlatego ze na oddziale noworodkowym go uzywaja od lat i swietnie sie sprawdza, fakt uzywam i po pol dnia krostki minely, pupcia jest bladziutka i gladka, ale mnie to strasznie przerazilo czy ten tormentalum ma identyczne działanie?

    Aphtin przepisuja nagminnie na plesniawki, czy naprawdę jest aż taki szkodliwy, że kazdy pediatra to morderca i ignorant?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy tormentalum ma podobne działanie nie mam porównania nie używałam tormentiolu.

      Nie wiem jakie odpowiedzi oczekujesz na pytanie nr2? - dla mnie jednak jest ono dość idiotyczne choć ponoć nie ma głupich pytań :/

      Usuń
  33. Bardzo Ci dziękuję za ten post. Moja córcia ostatnio odparzyła sobie pupę i już miałam kupić Tormentiol, a u Ciebie wyczytałam o Tormentalum. Kupiłam ten ostatni i po odparzeniu nie ma już śladu, a przynajmniej wiem, że dziecku nie zaszkodziłam :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Witam Sroko. A czy mając dziecko równie uważnie przyjrzałaś się składowi preparatów szczepionkowych? Czy temat był przez ciebie podejmowany? Bo Tormentiol przy nich to pryszcz. Chętnie służę linkami i literaturą i materiałami na temat szkodliwości szczepień. Kontakt do twojej wiadomości lifeiseasy@wp.pl. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie podejmowałam tematu i podejmować nie będę jestem zwolenniczką szczepienia wszelakiego.

      Usuń
    2. To smutne. Powodzenia w takim razie.

      Usuń
    3. moze jeszcze polecisz jakas konkretna firme produkujaca szepionki? dobrze Ci to idzie

      Usuń
    4. Jak tylko będę miała na to ochotę to tak zrobię a tobie nic do tego

      Usuń
  35. Ja polecam bephanten w tubce :) nie ma nic lepszego

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie informują, nie informują, wystarczy ulotkę przeczytać....

    OdpowiedzUsuń
  37. A czego używać na pleśniawki u malucha?

    OdpowiedzUsuń
  38. Dopiero dziś znalazłam tego bloga i dowiedziałam się o szkodliwości tormentiolu i Aphtinu. Mam ochotę udusić doradczynię laktacyjną, która zaleciła podanie dziecku Aphtinu - zrobiłam to dwa razy dając po 2 krople na języczek. Czy jeśli dziecko ważyło nieco ponad 3 kilo, tych kilka kropel mogło odłożyć się w organizmie i zaszkodzić? Czasami jestem taka zła, że ufam komukolwiek z trupy medyczno-doradczej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro dziecko żyje nie zaszkodziło mu :)

      Usuń
    2. Niby tak, ale dlaczego ludzie zalecają użycie takich substancyj... ech. No nic, dziękuję :)

      Usuń
  39. Niedawno niestety moja Kluska 8 miesięczna wylądowała w szpitalu ze względu na zapalenie jamy ustnej i zewnętrzną grzybice pochwy (zaraziła się ode mnie chyba podczas porodu - w ciąży co chwile mnie ten zaszczyt spotykał) i tam dawali właśnie Tormentiol do smarowania i w domu też kazali - powinien być na recepte. No co jak co ale oni to powinni wiedzieć czy można czy nie. Działał błyskawicznie, ale zaraz lecę go wywalić. No i zaufaj lekarzom...
    Bogusia

    OdpowiedzUsuń
  40. A czy MAŚĆ ICHTIOLOWA 10% (Aflofarm) jest OK ?

    OdpowiedzUsuń
  41. To jeszcze nic, moja siostra matka 3 dzieci obecnie w wieku 18, 20, 23, stosowała Tormentiol profilaktycznie u całej trójki, tak jak ja Bphanten u moich. Szkodliwy może i jest, ja się nie znam, ale im nic nie jest, więc jeśli ktoś stosował doraźnie, to nie powinien tragizować.

    OdpowiedzUsuń
  42. Faktycznie u nas z informacją nie jest najlepiej, niestety. Właśnie przeczytalam twoj artykuł i szczęka mi opadła, caly grudzień trzy razy dziennie smarowałam mojemu 11 miesiecznemu maluchowi pupe. Oczywiście pediatra poleciła, bo od wrzesnia nic nie pomagało. Owszem maść zadzialala, tylko zeby nie okazało sie za kilka miesięcy że na coś innego zaszkodziała... A poza tym chcialam ci podzienkować bo przeczytalam również artukuł (na poczatku stycznia) o chusteczkach nawilżajacych do pupy. Zmieniłam na te z dyskontu Netto i narazie jak ręką odjać mój mały nie odparza się :-)

    OdpowiedzUsuń
  43. mam termentiol forte w biało beżowym opakowaniu, ma beżowy kolor, nie ma w jego składzie czteroboranu sodu

    OdpowiedzUsuń
  44. Jutro ide do apteki po Tormentulum. Na ceneo zovaczcie opinie, szok. Pozdrawiam. D.K.

    OdpowiedzUsuń
  45. Synek bardzo odparza pupę i pomaga tylko tormentiol. Stosowałam kilka razy bo czytałam o kwasie borowym i boję się go używać. Niestety nic innego nie pomaga: tormentalum, sudocrem, linomag, alantan, clotimazol, fiolet, mąka ziemniaczana. Możesz polecić coś skutecznego? Płakać mi się chce jak patrzę na jego pupę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli pomagał to stosuj go ale z umiarem i jak najkrócej

      Usuń
  46. Ja moge Wam polecić olej kokosowy na odparzenia u dzieci, u mojego Młodego działa super! Nawet teraz żałuję, że tak późno go odkryłam. Jest bez zbędnej chemi, ładnie goi, natłuszcza, wygładza etc. Ja sama tez go stosuje jako krem do rak i w zimę jako balsam do ciała na noc.Ma konsytencję smalcu, więc łatwo sie rozsmarowywuje, tyle, że to czysty olej, więc powoli się wchłania. A jak nie podejdzie Wam do skóry to zawsze można użyć w kuchni. :) ania

    OdpowiedzUsuń
  47. Witaj, szukam zamiennika dla tormentiolu i powiedz proszę, jeśli się orientujesz, czy Natrii Tetraboras i boraks to również pochodne kwasu borowego? czy są toksyczne i niewskazane dla noworodków?

    OdpowiedzUsuń
  48. Natrii tetraboran =boraks=czteroboran sodowy,to jedna i ta sama substancja a nazwy to synonimy,pochodne kwasu borowego.Pozdrawia Farmaceutka

    OdpowiedzUsuń
  49. PS: ta sama pani dr poleciłą nam Aphtin do stosowania u córeczki w jamie ustnej... stąd moje wątpliwości, co do jej zaleceń...

    OdpowiedzUsuń
  50. Odgrzeję kluchy :) Dziś pani w aptece polecała i próbowała mnie przekonać, że Tormentiol kwasu botowego nie zawiera... na szczęście jest telefon, internet i twój blog. Mam nadzieję, że pani farmaceutka się doedukuje...

    OdpowiedzUsuń
  51. Matko z córką! Przemywam sobie kwasem bornym twarz, ramiona, plecy, dekold od kilku miesięcy...

    OdpowiedzUsuń
  52. Koleżanka stosowała u synka na silne odparzenia za radą położnej Tormentiol. Mi Pani doktor w przychodni kazała stosować Aphtin na pleśniawki. Kiedy powiedziałam jej, że doczytałam, że jest niewskazany dla niemowląt to tylko przewracała oczami jaka to ja głupia i zacofana jestem. Dodam tylko, że po zastosowaniu wielu specyfików (w tym Nystatyny) u nas pomogło przetarcie buzi dosłownie raz siuśkami małego (długo nie chciałam się skusić na takie porady i żałuję, bo byśmy się o wiele wcześniej pozbyli wstrętnych pleśniawek). Synek ma teraz ponad rok i od 6 miesiąca nie miał nawrotów.

    OdpowiedzUsuń
  53. Właśnie wyleczyłam odparzenia na pupie u mojej 14 mies córki Tormentiolem. Czytałam w ulotce, ze nie należy stosować dłuzej niż 5 dni i nie wolno stosować poniżej 11 roku życia. Byłąm zrozpaczona, bo wcześniej nic nie działało... I Tormentiol faktycznie pomógł.... ale, jak teraz czytam Twój wpis, to mi się włosy jeżą. Jak mogłam dziecku taki syf zaaplikować. Dziękuję za posta. Nigdy więcej nie użyję tej maści. Chociaż jak to mówią "Mądry Polak po szkodzie"....

    OdpowiedzUsuń
  54. Tormentalum producent wycofal z produkcji, a cos innego tak samo skutecznego polecacie? HELP

    OdpowiedzUsuń
  55. mojemu mężowi poleciła to pani w aptece, a wyraźnie powiedział, że potrzebuje coś na odparzenia u NIEMOWLAKA.
    Całe szczęście mam zwyczaj czytać ulotki gdzie napisane jest, żeby nie stosować u tak małych dzieci. Czytać ulotki + zasada ograniczonego zaufania. Zawsze i wszędzie.

    OdpowiedzUsuń
  56. O zgrozo, właśnie wysmarowałam tą maścią mojego 2msc synka i przypadkiem albo na szczęście tu trafiłam. Środek nocy a tu takie wieści..no to zmywam,bo nie zasnę spokojnie.
    Dziękuję za info!

    OdpowiedzUsuń
  57. Sroko.... Czy osoba piszaca 29 pazdziernika 2015 r. ma racje? Mnie sie cos nie wydaje ze ichtiol to pochodna kwasu borowego. Wystarczy spojrzec na wzory. Ale moze sie myle?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie ma racji. Opublikowałam komentarz z zamiarem odpowiedzenia na niego, ale jakoś mi umknął i tak sobie wisi bez odpowiedzi i chyba wprowadza tylko zamieszanie. Po prostu go skasuję i nie będzie zamieszania.

      Usuń
  58. Taki sam sklad jak Tormentalum ma:
    1. Tormazol
    2. Ziaja masc pieciornikowa zlozona

    OdpowiedzUsuń
  59. Droga Sroko, pediatra zapisała mojemu synkowi(5 miesięcy) maść robioną w aptece, na wysypkę, która utrzymuje się już kilka tygodni, przede wszystkim na brzuszku i plecach. Mówiła, że jest bezpieczna,tymczasem trafiłam na twój blog i mam wątpliwości czy powinnam smarować tym synka, czy czekać do wizyty u dermatologa? Obawiam się tylko, że ten zapisze to samo. Podaję skład:
    3% Ac. Borici 50,0
    Eucerini ad 100,0
    M.f. Ung

    Poradź coś, proszę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maść zawiera kwas borowy

      Usuń
    2. Ja zastosowałam kiedyś za radą koleżanki na odparzenie pieluchowe, na które nic innego nie działało. Pomogło praktycznie od razu. Niektóre leki mają zaznaczone w ulotkach, że powinno się je stosować dopiero od jakiegoś wieku, a lekarze i tak je przepisują. Wydaje mi się, że w pierwszej kolejności trzeba się zawsze kierować zdrowym rozsądkiem

      Usuń
  60. A co ze stosowaniem tormentiolu u starszych dzieci? Czy wtedy nie jest już szkodliwy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze jest szkodliwy, tylko organizm lepiej sobie radzi - jest silniejszy

      Usuń
  61. A co z Aphtin'em ? czy jest coś działajacego podobnie a bez tego szkodliwego składnika? Jestem właśnie na etapie pleśniawek...

    OdpowiedzUsuń
  62. kilka razy czytałam o tym nigdy nie do końca. może dwa razy go użyłam ale po przeczytaniu twojego bloga leży już w koszu na śmieci; ) Patrycja

    OdpowiedzUsuń
  63. Hmm szkoda że wcześniej nie czytałam Twojego posta :-) Smarowałam tą maścią córkę, na szczęście u nas nie wystąpiły skutki uboczne o których piszecie.. ;-) Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  64. Kurcze, szkoda ze dopiero dziś dotarłam do tego artukułu, całą tubkę wsmarowałam w pupę syna :/

    OdpowiedzUsuń
  65. Zamiennik bez kwasu bornego to
    MAŚĆ PIĘCIORNIKOWA z Ziai za 3 zł.
    Działa cuda na odparzenia pieluszkowe.

    OdpowiedzUsuń
  66. Tormentalum na zmianę z nierafinowanym masłem shea lub kokosowym uczyniło cuda z pupą mojej córki.

    OdpowiedzUsuń
  67. Uzywalam tego tormentiolu bo polecala go polozna. Cieszylam sie ze pomaga... A tu takie wiesci! Wyrzucilam w diably i kupilam masc pieciornikowa z ziaji.

    OdpowiedzUsuń
  68. Witam. A czy neo-tormentil jest wporzadju?

    OdpowiedzUsuń
  69. Ja kupiłam, bo poleciła mi położna. Oczywiście kupiłam i przeczytałam ulotkę. Na ulotce napisane jak wół, że nie wolno stosować i dlaczego.

    OdpowiedzUsuń
  70. A czy w ciazy mozna uzywac Tormentalum?

    OdpowiedzUsuń
  71. Szanowna Pani SrokaO, w skłdzie leku nie doszukałam się czteroboranu (100 g maści zawiera substancje czynne: Tormentillae rhizomae extractum fluidum (Wyciąg płynny z kłącza pięciornika) 2 g, Ichthammolum (Ichtamol) 2 g, Borax (Boraks) 1 g, Zincum oxydatum (Cynku tlenek) 20 g, oraz substancje pomocnicze: wazelina biała, lanolina, wanilina.) Nie widzę go? może zmieniono skład od 2013 roku?

    OdpowiedzUsuń
  72. 6 lat minęło od napisania przez Panią artykułu i jak specjaliści polecali Tormentiol tak polecają dalej. Nawet w aptekach sprzedają się jego ogromne ilości (sprawdzone dane).

    OdpowiedzUsuń
  73. Tyle lat już wiadomo o szkoliwosci, a mi lekarka rok temu przepisała maśćROBIONĄ z boraksem...Córka miałą problemy z odparzeniem, co okazało się po czasie alergią na pieluchy.
    Na szczęśćie mam super panią w aptece, wszystko wie :-) i doradziła co robić.

    OdpowiedzUsuń
  74. Niestety Tormentalu w hurtowniach na razie brak :( Znalazłam coś takiego. Skład jest ok?
    Petrolatum (wazelina), Zinc Oxide (tlenek cynku), Lanolin (lanolina), Potentilla Erecta Rhizome Extract (wyciąg z pięciornika kurze ziele), Sodium Shale Sulfonate (ichtiol biały), Vanillin.

    OdpowiedzUsuń
  75. Sroczko, a na wypryski na buzi dla osoby dorosłej, jest ok? Kiedyś gdy byłam nastolatką to mama mi go poleciła i stosowałam, później jak już minęły czasy dojrzewania, usłyszałam gdzieś, że jest szkodliwy, aby więcej nie używać. Teraz w dojrzałym wieku zdarza mi się, że wyskakują jakieś france na buzi ;) i zastanawiam się co na nie zastosować i on przyszedł mi do głowy. Właśnie próbuję jednej pozbyć się od kilku dni, co zadomowiła się obok nosa... Doradź proszę? :)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać