Była taki czas kiedy dziec pasjami układał puzzle. Problemem była ilość owych puzzli - czyli za mało. Po trzech ułożeniach już z "zamkniętymi" oczami umiał układać i się nudził. Dziś przegląd tego co nam się najbardziej spodobało.
Ostrzegam układanek mimo, że już wyselekcjonowane to jest trochę :)
Jedną z pierwszych układanek była Ryba vel delfin. Kupiona w Aldi za 7,99zł . Drewniana. Wydawała mi się odpowiednia.
Jak widać farba trochę poodpryskiwała, ale generalnie ryba się trzyma dzielnie :)
Druga dyskontowa układanka to mis. Tym razem z biedronki i jeśli dobrze pamiętam też za 7,99 zł
Miś jest w fajnym drewnianym pudełku, choć niestety wieczko jest nakładane z góry, a nie wsuwane jak myślałam, w związku z czym otwiera się "sam z siebie". No i jeszcze jedno nie wiem czemu, ale Mały Rycerze używa tylko jednej głowy misa tej uśmiechniętej. Tylko ta głowa jest "ubierana", reszt leży odłogiem. Miś jest z drewna, ubrania i buźki są naklejone.
Rozochocona talentem do układani ryby kupiłam też w biedronce chyba w przecenie za 4,99zł
Mam jakieś zapędy do ryb. Jak widać gdzieś zgubiliśmy głowę ryby. Szpilki plastikowe są trochę nieporęczne. Wyślizgują się z małych paluszków. Ale poza tym uwag nie mam :)
Od znajomej dostałam dodawane do pampersów puzzle z kartonu. Bardzo przywozicie wykonane. Tej wiewiórki czy chomika nie wiem co to młodu układać nie chce. Za to żyrafą potrafi się zająć dłuższą chwile.
To ulubiona, ukochana i generalne naj naj naj układanka młodego.Melissa & Doug. Kupiona pod wpływem chwili za 39,99zł. Strasznie droga jak dla mnie, ale chociaż ulubiona.
Kolejne nasze "szpilkowe" układanki kupione na allegro za bezcen w zasadzie. Tą z autami młody lubi tą ze zwierzętami mniej. Za to szpilki przy elementach są znakomite - nie uciekają z małych paluszków.
Złowiłam też na allegro puzzle kartonowe z Trefla. Fajne rzecz, wpasowują się na płasko z tyłu układanki są otwory do wypchnięcia paluszkiem - nie ukrywam młody najbardziej lubi wypychać te elementy :). No i takie puzzle to niestety dla dzieci "mało niszczących" jak widać młody rozerwał już grabki.
Kolejne puzzle do dżungla. Fajne bo: można je ustawić w scenkę rodzajową :), bo mają nazwy zwierząt w miejscu w którym owo zwierze być powinno, bo są solidnie wykonane. Niemniej jednak na razie młody wykazuje słabe zainteresowanie nimi. Ułożyć ułoży, ale się nie "zachwyca" :)
Kolejne puzzle złowione na allegro. Zwierzaki wykonane z grubej sklejki można postawić i bawić się "samodzielnie". Szkoda, że obklejone jednostronnie. Dzięki nim Mały Rucerz nauczył się nazw zwierząt. bawi się nimi regularnie.
Ponieważ Michał rwie się do "poważniejszych" układanek kupiłam puzzle firmy carousel zapłaciłam chyba 9,99zł. Mamy ich wierzę w ludziki (kiedyś na pewno pokażę). Nie jestem specjalnie zadowolona. Każdy element wykonany ze sklejki, obklejony, niestety jak widać oklejanie schodzi :/ . Układanka jest w sumie najmniej eksploatowana, a wygląda niespecjalnie. No i poszczególne elementy bardzo ciężko się dopasowują - to dziecko może zniechęcić.
Jeszcze jedna biedronkowa zdobycz chyba kosztowała 21,99zł. Do wyboru były bodaj trzy warianty kształty, cyfry i litery. Młody układa ciufę sam, ale oczywiście trzeba mu podawać kolejne elementy. Potem następuję nazywanie wszystkiego na wagonach, a wagonów jest 27 :).
Przy tych puzzlach młody asystuje - to znaczy podaje elementy do układania. zauważyłam jednak, ze coraz częściej pamięta skąd jest dany element i sam go kładzie na miejsce :)
Ufff... no to tyle. Ciekawa jestem ile z was dotrwało do końca. czy komuś się to przydało i co możecie polecić do układania :)
Rany, a gdzie Wy to wszystko trzymacie! Niektóre pozycje ogromnie mnie zaciekawiły choć osobiście jestem zwolenniczką układanek typu numer 6 właśnie za te szpilki i za fajny nie sprawiający kłopotu chwyt rączką .
OdpowiedzUsuńZapoznajemy się też aktualnie z typem pociągowo-literowym i idzie do przodu!
... a jeśli mamy polecać to ogromnie lubujemy sobie: http://wonder-toy.com/puzzle-i-ukladanki-puzzle-drzewo-milusinskich-djeco/p,253816 :)
No jak gdzie trzymamy w pokoju :)
UsuńUwielbiam układanki :) Piękne teraz robią. A co do farby to zawsze można odmalować. Taką rybę kupiłam chrześniakowi męża :) pociąg mamy podobny. Czekam aż mój zacznie swoje układać. Dostał niedawno od swojej prababci piękne układanki.
OdpowiedzUsuńMoje dziecko samo "odmalowuje" kredkami :)
UsuńU nas oprócz drewnianych układanek ze szpilkami i bez zdecydowanie rządziły puzzle Baby Trefl, mieliśmy kilka z tej serii:
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/puzzle-baby-trefl-7-wzorow-od-2-lat-konturowe-i3333205080.html
Poza tym podobne z Castorlandu, mieliśmy różne, poglądowo najulubieńsze pojazdy:
http://allegro.pl/puzzle-castorland-4-w-1-pojazdy-b-04119-i3277262946.html
Ostatnio wróciły piankowe puzzle z pojazdami, które robiły za podłoże pod matę edu dla Radka - niemowlaczka :) Układa z zapałem wszystkie części i ma z tego ogromną frajdę, mamy coś takiego:
http://www.wszystko.dla.dziecka.pl/p13807,puzzle-piankowe-ludi-transport-3274.html
Trochę inne wzory, ale nie mogę już znaleźć bo kupowane przawie 3 lata temu ;) W ogóle puzzle piankowe są u nas najlepszą układanką - Radek buduje z nich domek, garaż, co tam mu jeszcze potrzeba :)
No właśnie zaczyna się zastanawiać nad takimi puzzlami jak z trefla
UsuńPuzzle w ksiazeczkach! :) A dla starszych dzieciakow puzzle typu mapy itp - edukacyjne - laczenie przyjemnego z pozytecznym :)Jeszcze niezawodne klocki - zwlaszcza Lego (zwlaszcza dla chlopcow) :) No, klocki to tez pewna forma ukladanki, nie? ;) A Lego na pewno rozwijaja wyobraznie, widze to po swoim 4-latku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Magda :)
U nas puzzle w książeczkach się nie sprawdziły - może w przyszłości
Usuńmamy też kilka z tych Waszych jestesmy zadowoleni lubimy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKocham puzzle, a mój syn zatrzymał się na etapie 4-elementowych i nie interesują go już wcale a wcale niestety.
OdpowiedzUsuńTo pewnie kwestia czasu teraz się nie interesuje potem znowu zacznie :)
UsuńTrochę tego macie:D
OdpowiedzUsuńTrochę :D
Usuńoooo fajny post :)
OdpowiedzUsuńAdaś specjalnie układankowy nie jest ale te puzzle z Aldiego układał (teraz już mu się znudziły) - mamy ślimaka :)
Miśka z biedronki coś nie lubi w ogóle. Bardziej go te kostkowe puzzle bawią, choć tylko asystuje.
No a te ze szpilkami są extra - też mamy 2 takie, kupione na allegro w pakiecie taniutko. Już strasznie długo są i cały czas Adaś je lubi układać :)
Co do pociągu z biedronki to kurdelebele ciągle żałuję że wąż w kieszeni nie pozwolił mi ich kupić :/
Pociąg jest bardzo fajny pewnie jeszcze kiedyś go rzucą :)
Usuńmy mamy wszystkie z Biedronki-są niezniszczalne :))))))
OdpowiedzUsuńTak to prawda są bardzo dobre jakościowo
UsuńWow bogata kolekcja i wiele biedronkowych okazów widzę:) Super takie układanki przed nami dopiero:)
OdpowiedzUsuńBiedronkę mamy pod nosem nie sposób nie kupić :)
UsuńAllllle przegląd ;) Świetna ściąga dla mnie :P
OdpowiedzUsuńŁadna kolekcja. My mamy motylka z Aldiego - też kupiony jako pierwsza układanka :) I ciufę mamy i misia i dżunglę. Ale te auta najulubieńsze są fajne. Trudno coś jeszcze dodać bo chyba już każdy rodzaj układanek posiadacie, ale mogę tylko nadmienić, że Artur lubi układać grę bingo... nie gramy w nią według zasad, ale Artur dopasowuje zwierzątko na klocku do tego samego zwierzątka, które znajduje się na planszy... no taka dopasowywanka, Artur uwielbia :)
OdpowiedzUsuńBingo mówisz muszę popatrzeć :)
UsuńDo puzzli jeszcze trochę czasu u Nas ale zapamiętam co u Was króluje :)
OdpowiedzUsuńAni się nie obejrzysz a już będziecie układać :)
UsuńGodne polecenia są drewniane puzzle hiszpańskiej firmy Educa, piękna grafika, wzory z bajek "na czasie" ;-), niestety nie należą do najtańszych :-( ale są o niebo trwalsze od zwykłych kartonowych. Bardzo fajny design ma też firma Djeco- taki bardziej abstrakcyjny
OdpowiedzUsuńFakt - grafike maja piekna :)
UsuńMagda
Noo, dlatego co się ukaże nowy wzór to musi sie znaleźć w kolekcji synuśka;-)
UsuńZnam Eduke - ja niespecjalnie przepadam za taką grafiką
UsuńDjeco bardzo mi się podoba i mam w planach zakupić :)
juz sie nie moge doczekac kiedy zaczniemy ukladac. w jakim wieku zaczeliscie?
OdpowiedzUsuńNie pamiętam ile młody miał chyb gdzieś koło półtorej roku?
UsuńU nas puzzle wszelkiego rodzaju również królują i pewnie mamy ich podobną ilość :) misia mamy z całą rodzinką - Tata, mama + mały miś i pudełko z trzema przegródkami i wieczko też odpada, ale układanka przednia :) Sklejkowe puzzle pociągi: mamy i z cyferkami i z literkami i o dziwo sam już układa, choć jeszcze literek i cyferek nie zna, to umie już łączyć odpowiednie wagoniki :) a potem tym pociągiem jeździ po podłodze głośno śpiewając "jedzie pociąg z daleka.." :) No a za te puzzle z koparą , pewnie dał by się pokroić :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ja też widzę, że wagoniki potrafi łączyć - pamięta kolejność :)
Usuńooo faktycznie dużo daliście za Melissa&Doug, ja upolowałam tej firmy w TK Maxx dużo taniej, no ale ulubiona... :)
OdpowiedzUsuńpociąg z Biedy też mamy i lubimy :) i miśka do ubierania mamy, choć inny wzór. Ewa lubi buźkę uśmiechniętą i taką z jęzorem na wierzchu :D
Melissa&Doug kopiliśmy niestety nowe i w sklepie :/
UsuńMamy identyczne misie :)
OdpowiedzUsuńMój synek jakoś nigdy się na dłużej nie zainteresował odpowiednio puzzlami (znaczy- rozłożyć i rozwalić po całym pokoju to proszę bardzo, ale złożyć to już nie chce)
Hahaha u nas podobnie było z puzzlami na początku ;) rozwałka na cały dom
UsuńMy mamy już specjalną szufladę na układanki :) Przypomniałam sobie o nich i Mały coraz lepiej sobie z nimi radzi :) Fajna sprawa i bezpieczna dla dziecka, a jak rozwija !
OdpowiedzUsuń