Takie "gotowe" maseczki jakie ma w ofercie Iossi świetnie sprawdzają się i dla początkujących i dla zaawansowanych użytkowników. To jest idealny sposób na zainspirowanie się czy przekonanie się co z czym mieszać. Oczywistym jest, że nie znacie proporcji użytych składników, ale już będziecie wiedzieć, że możecie do glinki domieszać na przykład kakao.
Z całej trójki to czekolada pomarańcza jest moim ulubieńcem.
Glinkę rozrabiam z hydrolatem, albo tonikiem czasami dodaję kilka kropel jakiegoś oleju. Maska delikatnie pachnie czekoladą, pomarańcza jest prawie nie wyczuwalna. Nie zapach jest tu jednak istotny, istotne jest działanie, a maseczka działa super.
Skóra po jej użyciu jest cudownie gładka i miękka, dobrze oczyszczona i jaśniejsza. Po prostu wypoczęta. O to wypoczęcie jakoś mi najtrudniej ostatnimi czasy.
Skład: Illite (glinka czerwona), Kaolin (glinka biała), Theobroma Cacao Seed Powder (nasiona kakaowca), Allantoin (alantoina), Copaifera Reticulata Balsam Extract (balsam copaiba), Citrus Aurantium Dulcis Peel Oil (olejek z pomarańczy słodkiej), Limonene*. * naturalny składnik olejków eterycznych
Maseczka żurawina i dzika róża
Skład: Illite (glinka czerwona)*, Kaolin (glinka biała), Rosa Canina Flower Extract (ekstrakt z dzikiej róży), Rosa Centifolia Flower Extract (ekstrakt z róży stulistnej), Vaccinium Macrocarpon Fruit Extract (ekstrakt z żurawiny), Allantoin (alantoina), Pellargonium Graveolens Flower Oil (olejek geraniowy), Copaifera Reticulata Balsam Extract (balsam copaiba), Citronellol*, Geraniol*. * naturalne składniki olejków eterycznych
Maseczka lekko ściąg skórę, po użyciu widać znaczne rozjaśnienie cery i wyrównanie kolorytu. Mimo, że skóra jest lekko ściągnięta jest jednocześnie dobrze nawilżona, nie jest to takie "skrzypiące" ściągnięcie skóry - jeżeli wiecie o co mi chodzi.
Osoby o cerze naczynkowej powinny o mniej pamiętać.
Maseczka granat i czerwone wino
Skład: Illite (glinka czerwona), Kaolin (glinka biała), Punica Granatum Juice Extract (ekstrakt z granatu), Rosa Canina Flower Extract (ekstrakt z dzikiej róży), Vitis Vinifera (Grape) Wine Extract (ekstrakt z wina), Camelia Sinensis Leaf Extract (ekstrakt z zielonej herbaty), Allantoin (alantoina), Citrus Aurantium Bergamia Fruit Oil (Olejek bergamotowy, FCF, bez bergaptenu), Copaifera Reticulata Balsam Extract (balsam copaiba), Aniba Rosaeodora Wood Oil (olejek z drzewa różanego), Limonene*, Linalool*.
Chyba najsilniej ujędrniająca maska z tych trzech. Efekt ten widać praktycznie po pierwszym użyciu, skóra jest bardziej zwarta i sprężysta. Lekko oczyszcza i rozjaśnia skórę, nie ściąga. To będzie idealna maska dla tych którzy opalili się latem. Będzie ratować skórę jak złoto.
To mój pierwszy kontakt z marką Iossi i już wiem, że nie ostatni. Maski są świetne, świetnie dobrane proporcje składników aktywnych fajnie się dopełniają i sprawiają, że działają jak mają działać.
aaaa i jeszcze na koniec, maseczki mam ze sklepu Skład Prosty, który na hasło SROKA daje -5% na cały swój asortyment w dniach 21.07.-25.07
Czy te maseczki można stosować w ciąży?
OdpowiedzUsuńmożna
UsuńPotwierdzam. Mam dwie z tych maseczek i naprawdę są bardzo dobre.
OdpowiedzUsuńCzy można ich bezpiecznie używać w ciąży?
OdpowiedzUsuń