Oto kolejna moja słabość - zapach domu. Lubię jak ładnie pachnie, lubię zapach własnego domu, dzieci, kota, drewna, owoców. Lubię też wieczorami zapalić sobie świeczkę, stopić wosk. Lubię posiedzieć wieczorem na balkonie ze świecą zapachową i poczytać coś czy pooglądać.
Mam jednak jeden problem z odświeżaczami nawet tymi fajnym, podobnie z woskami i świecami zapachowymi, rzadko trafia się zapach który mnie po pewnym czasie nie męczy. Często jest tak, że po kilku dniach muszę wynieść dyfuzor czy odświeżacz, a świece czy woski schować głęboko, żebym nie czuła zapachu, bo mnie drażni. Wyjątek jak do tej pory stanowiła świeca z Hagi ich korzenna pomarańcza pisałam Wam o niej TUTAJ. Teraz oto przedstawiam Wam wyjątek numer dwa - zapachy z Biofficina Toscana.
Mam dwa dyfuzory, jeden Oczyszczający zapach do domu z patyczkami i drugi Energetyzujący zapach do domu z patyczkami i szczerze mówiąc nie wiem który wskazać jako mojego ulubieńca.
Oba bazują na olejkach eterycznych, ba w obydwu są cytrusy (moje ulubione ;) ), wersja oczyszczająca jest moim zdaniem intensywniejsza, obie "obsługują" powierzchnię około 70 metrów bez problemu. Z zapachem z kuwety, bo i w toalecie je testowałam lepiej radzi sobie wersja oczyszczająca. Obie wersje bardzo dobrze radzą sobie z zapachami kuchennymi, mam tzw. aneks kuchenny.
Ich cudowność leży w zapachu, bardzo świeżym, intensywnym, ale nie męczącym czy nachalnym i drażniącym. Wersja energetyzująca faktycznie daje lekkiego kopa energetycznego. Człowiek jest jakby bardziej skłonny do działania.
Nie bez znaczenia jest też wygląd. Szklana butelka z ciemnego szkła, przyjemna dla oka i nie zaburzająca estetyki, bez zbędnych ozdóbek, upiększeń itp...
Jeżeli szukacie odświeżaczy przyjrzycie się tym.
Są jeszcze i świece. Palę je namiętnie teraz. Siadam na balkonie wieczorami i po ciężkim dniu odpoczywam. Relaksująca świeca przed snem, a energetyzująca ... no cóż ona właśnie się pali :). Mam słuchawki na uszach i sobie piszę to co mam napisać, co chcę Wam napisać. Delikatny zapach cytrusów i wieczór. Coś komarów nie widać ;) , na szczęście.
Świece palą się około 4 godzin. Mają trzy knoty jak widać na zdjęciu i podobnie jak dyfuzory bazują na olejkach eterycznych i dodatkowo woskach pszczelich. Topią się równo i pachną nawet bez zapalenia.
W tym wypadku świeca relaksująca jest moją ulubiona, ale to dlatego, że często ze zmęczenia nie mogę zasnąć. On w rozluźnieniu pomaga i to znacząco - lawenda, lawenda ;). Pchną długo, nie bardzo intensywnie, ale je czuć.
No i te opakowania - poręcznie, zakręcane puszki !
Dyfuzory możecie kupić TUTAJ
Świece TUTAJ
Ja rowniez mam ta slabosc, w domu musi pachniec ;)
OdpowiedzUsuńGenialne, dizś muszę to kupić. Uwielbiam świece i zapachy do domu. Niestety mam z nimi problem, wszelkie sztuczne powodują migrenę u mnie i duszności. Wosk pszczeli jest super, ale jego zapach sam w sobie bardzo specyficzny a tutaj wosk pszczeli + olejki rewelacyjnie się zapowiada. Znasz może jakieś naturalne odświeżacze do samochodu?
OdpowiedzUsuńNo właśnie do samochodu jeszcze nic ciekawego nie znalazłam, a szukam już dłuższy czas
Usuńpolecam zapachy firmy Scentway
UsuńDzięki, rozejrzę się
UsuńJa chyba od zawsze kocham miłością totalną zwykłą wanilię... Niestety mój mąż nie za bardzo ją toleruję, więc rzadko coś odpalam ;)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie tym zapachem odświeżającym. Chyba przetestuję!
Sroko, czy polecany przez Ciebie dyfuzor nie zawiera olejków niewskazanych dla kobiet w ciąży? Jestem w pierwszym trymestrze i dmucham na zimne :) A chętnie skusiłabym się na ten dyfuzor - choćby ze względu na zapach kochanego czworonoga, który dwa dni temu pływał w Wiśle... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kasia
Nie, nie zawiera olejków zakazanych
UsuńCzy w ciąży i przy małych dzieciach można też używać?
OdpowiedzUsuńtak można
UsuńNA jak długo starcza jeden dyfuzor?
OdpowiedzUsuńnie wiem jeszcze nie skończyłam :). Mam ponad miesiąc nie ubyła nawet połowa
UsuńPowinien wystarczyć na 3-4 miesiące. Jest bardzo wydajny.
UsuńMam zapach energetyzujacy, jest super , polecam tez swiece oczyszczajaca, bardzo fajny zapach w domu sie unosi ;-) http://eccomaania.pl/produkt/oczyszczajaca-swieca-zapachowa-100-g/
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam zapach 'fig tree' od orla kiely ale u nas jest nie dostępny a i cena jest zabójcza, jeśliby się zamawiało z Angli :(
OdpowiedzUsuńCzy jak postawie tą buteleczkę na przedpokoju - mieszkanie 60 m - będzie czuć w całym mieszkaniu, czy trzeba kupić kilka? Który kolor jest odswiezajacy?
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia jaki masz układ mieszkania, jak wygląda w nim przepływ powietrza, nie wiem czy zapach ma szansę się przemieścić więc nie umiem powiedzieć czy wystarczy 1 dyfuzor. Oba opisane są cytrusowe
UsuńSorko droga, a ja trochę z innej storny, ale juz czuje sie bezradna... W naszym przedszkolu nawsadzanych jest w szatni i w lazienkach dzieci po kilka odswiezaczy do powietrza, taki zwyklych chemicznych dyfuzrow, od ktorych za kazdym wdechem robi mi sie niedobrze i mam zawroty glowy. Probuje Pania dyrektor namowic do rezygnacji z tego dziadostwa, ale nie rozumie zupelnie o co mi chodzi (a dzieci alergiczne...). Czy masz moze linka do jakichś naukowych artykułów potiwerdzjacych szkodliwosc komercyjnych odswiezaczy? Z gory dzieki za wszelka podpowiedz:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie interesowałam się odświeżaczami, a pod względem szkodliwości to już wcale więc nie umiem pomóc.
UsuńBioficcina Toscana ma jeszcze dyfuzor o nazwie "Łagodzący zapach terapi aromatycznej dla dzieci". Polecają to do pokoi dziecięcych czy sypialni. Czy testowałaś coś takiego? Będzie dobre dla trzylatka?
OdpowiedzUsuńMiałam tylko te które opisałam
UsuńCzy one są jeszcze dostępne w sprzedaży? A może znalazłaś coś nowego? Będę wdzięczna za informację;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy są dostępne w sprzedaży, jakiś czas temu nie były, dlatego przeszłam na inne świece, dyfuzorów w zastępstwie nie znalazłam.
UsuńNa jakie świece przeszłaś? Czy możesz polecić? Niestety produkty z artykułu nie są dostępne.
OdpowiedzUsuńMam teraz świecie od Nacomi, bardzo lubię i cudowne są też świecie Sister's aroma
Usuń