Po porannej pobudce postanowiliśmy, że syna naszego jedynego (na razie :) ) przechytrzymy i pójdziemy sobie na spacer dużo wcześniej. Szybko obiad. Pacjent ubrany w wózek wpakowany i dalej długa - komu w drogę temu ... dziecko pójdzie spać, a on odpocznie.
Mała wiercipięta (vel. parzydupka) o dziwo była spokojna, dała zjeść bombę kaloryczną w spokoju, sama zadowalając się suszonymi jabłkami.
W nagrodę ;) poszliśmy sobie na huśtawkę. Mały Rycerz tak się wkręcił, że sam się bujał i stopować go trzeba było.
Oczywiście czapka na bakier musi być koniecznie inaczej się nie liczy :)
Jak się okazało piasek jest bleee.... bo przykleja się do mokrych łapek, a to Małeu Rycerzowi nie pasi.
Po powrocie do domu syn pomógł mi jeszcze posortować małą obsesję, a mianowicie lakiery do paznokci.
Synu bardzo Ci dziękuję za nieocenioną pomoc. Nie wiem jakbym sobie z tym wszystkim poradziła bez ciebie.
Ale masz super pomocnika:)
OdpowiedzUsuńHa ja tez mam bzika na lakiery do paznokci:)
OdpowiedzUsuńTaki pomocnik to skarb:)
nooo zabawa lakierami przednia :) Ewka się bawiła kilka miesięcy, a potem rozbiła mi czerwony na kafelkach i teraz jest lakierowa przerwa :D
OdpowiedzUsuńPS nawiasem mówiąc - u mnie zabawa obejmowała 6 buteleczek :D taka to kolekcja moja :D
Tak pomocnik nie do śmiechu, normalnie robiłabym porządki jakieś jakieś 15 minut, a tak dwie godziny :)
OdpowiedzUsuńOlga to co tu widać to jest chyba tylko jakaś jedna dziesiąta tego co mam, aż wstyd się przyznać
Wow jaka kolekcja lakierów!!!!!!! raj dla mnie:)
OdpowiedzUsuńaż tyle lakierów - wow, ja mam kilka i nawet tych nie mam czasu używać
OdpowiedzUsuńAmbiguity bo ja już zbieram kilka lat, jeszcze młodego nie było i mogłam szaleć.
OdpowiedzUsuńrozumiem, że Mały Rycerz głównie segregował lakiery :)
OdpowiedzUsuńparzydupka :) spodobało mi się ! ha ! u nas tez czasem występuje i żadna "woda" nie pomaga :) ale pomaga husiu husiu :)
Co my byśmy zrobiły bez tych pomocników :)
OdpowiedzUsuńDobry Syn :D pomoże mamie :)
OdpowiedzUsuńMoja Córka codziennie dba o miejsca, w których powinien panować porządek ;)
OdpowiedzUsuńDobrze mieć takich pomocników :)
Jezusku, jaki on jest cudny!!! I ta czapka na bakier, nie mogę :D Luśka też mi lakiery sortuje, od czasu do czasu sprawdzając czy aby na pewno sa niejadalne...
OdpowiedzUsuńSynek przesliczny a moglabyc zrobic analize dax sun dla dzieci 50
OdpowiedzUsuńAga jak znajdę chwilę to się tym zajmę. Na dniach powinna się ukazać notka w tej "sprawie" :)
OdpowiedzUsuń