Zapukał listonosz (nie wiem co się dzieje z moją ulubioną listonoszką w każdym razie tęsknię) . Przyszła paczka. Kocica dzielnie pomagała rozpakować :)
A w paczce same dziwy i czary hahah
Barwniki są, masa plastyczna jest, lew obecny no i najważniejsza cyfra dnia ;)
Wszystko kupione na allegro. Teraz zaczynamy próby z "farbowaniem" ciasta :)
Sroczko, a my Wam kibicujemy i choć wcześniej świętujemy na Wasze urodzinki również z niecierpliwością czekamy :) a ja dziś w końcu kupiłam granatowe serwetki, tak długo ich szukałam, kto by pomyślał, że nigdzie nie było takich jak potrzebowałam :)
nie wiem skąd masz przepis, ja wprawdzie nie piekłam tego konkretnie, ale szczerze polecam blog Dorotus, prawie wszystko z niego mi się udaje i uważam, że bardzo pomocną ma formę więc, gdyby Ci się przydało :)http://mojewypieki.com/
Dziękuję za komentarz Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.
Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych
Te barwniki są bardzo wydajne, wystarczy dosłownie odrobina, żeby uzyskać intensywny kolor.
OdpowiedzUsuńczytałam o intensywności dlatego będę najpierw próby robić :)
UsuńBardzo prfesjonalny lew :) mogę poprosić namiary na (s)twórcę lwa?
OdpowiedzUsuńOczywiście, ze możesz oto i one http://allegro.pl/listing/user.php/run?p=1&us_id=22936803
UsuńBardzo szybka wysyłka, a wszystko bardzo dobrze zabezpieczone.
Sroczko, a my Wam kibicujemy i choć wcześniej świętujemy na Wasze urodzinki również z niecierpliwością czekamy :)
OdpowiedzUsuńa ja dziś w końcu kupiłam granatowe serwetki, tak długo ich szukałam, kto by pomyślał, że nigdzie nie było takich jak potrzebowałam :)
Tak przygotowania składają się ze szczegółów.
Usuńlew i literki fantastyczne, tego lwa sama ulepiłaś ??? :) bomba !
OdpowiedzUsuńLew kupiony literki nie chciałbym mi się lepić zwłaszcza, że nigdy nie pracowałam z masą cukrową.
Usuńja juz wiem, co to za ekscytacja:))) powodzenia!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńuhuhuhu wielkie przygotowania! bomba!
OdpowiedzUsuńBarwniki jak ktoś juz pisał są bardzo wydajne:). Co jak co lew jest zabójczy:) bardzo mi się podoba. Trzymam kciuki za tort:)
OdpowiedzUsuńDzięki za kciuki :)
UsuńO a co ten lew bez latawca ;) ślicznego wybrałaś
OdpowiedzUsuńNo latawiec, a raczej latawce! będą :P hahaha już dawno obmyślone
UsuńLew mnie powalił:D Stresują mnie te pierwsze, a Ciebie?:D
OdpowiedzUsuńJa już sama nie wiem czy to stres czy moje obłąkanie :D
UsuńBędzie tort rainbow ? zawsze chciałam go upiec moim dziewczynkom, w końcu trzeba będzie się wysilić :D
OdpowiedzUsuńTak planuje tort rainbow i zastanawiam się czy mi wyjdzie :)
Usuńnie wiem skąd masz przepis, ja wprawdzie nie piekłam tego konkretnie, ale szczerze polecam blog Dorotus, prawie wszystko z niego mi się udaje i uważam, że bardzo pomocną ma formę więc, gdyby Ci się przydało :)http://mojewypieki.com/
Usuńale fajowo :D
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i czekam z niecierpliwością na fotorelację :)
OdpowiedzUsuńOj, mamuśki, poprzeczkę wysoko zawiesiłyście! Jak ja podołam za rok? :D
OdpowiedzUsuń:D barwniki posiada i potwierdzam ze sa barzo wydajene, a takiego lewka mozesz sama zrobic :D:D
OdpowiedzUsuńjuż nie mogę doczekać się tortu! zapowiada się superowy
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy synków w podobnym wieku :)
OdpowiedzUsuńTeż się bawiłam masą cukrową (po raz pierwszy i od razu na urodzinowym torcie :p), fajna sprawa :)
Ile książek sobie od Ciebie spisałam do zdobycia!!