Link podesłała mi znajoma matka równie cudownego szkraba jak na zdjęciu.
Marka Dolores Cortes linia DC Kids reklamowana jest przez dziewczynkę z zespołem Downa. Chce bardzo wierzyć, że kampania ma na celu łamanie stereotypów, a nie jest kolejnym chwytem marketingowym. Choć z drugiej strony nawet jeżeli tak jest to wydaje mi się, że trochę pożytku z tego będzie.
Tu otrzymany link
Taka kampania to wcale nie jest zły pomysł, dzieci nie akceptują inności, a jak będą taką postać widzieć w reklamach to jak spotkają osobę z zespołem Downa w rzeczywistości nie będą jej wytykać palcami.
OdpowiedzUsuńWłaśnie też o tej akceptacji inności pomyślałam. Choć walka ze stereotypami jest bardzo trudna.
UsuńDziewczynka jest słodka:)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że taka kampania to bardzo dobry pomysł.
Fajnie gdyby ten pomysł pociągnęli i np. wzięli starsze dzieci.
UsuńSłyszałam o tej reklamie, niestety pierwsze co przyszło mi na myśl to to ze ktoś chce się dorobic kosztem tych dzieci. Ale kto wie, moze faktycznie oceniam to źle
OdpowiedzUsuńWiesz co ja tez pomyślałam tak w pierwszej chwili (zresztą napisałam o tym), ale sam fakt oswojenia z innością wydaje mi się być dobrym posunięciem.
UsuńObyście miały rację, że to nie jest chwyt marketingowy. Jeśli nie to pomysł super :)
OdpowiedzUsuńChwyt pewnie tak. Nie oszukujmy się oni chcą sprzedawać, a jaka reklama i to bezpłatnie.
UsuńUważam, że to super pomysł.. a podobno część pieniędzy z tej kampanii będzie przeznaczona na stowarzysżenie dzieci z z.Downa
OdpowiedzUsuńTez tak słyszałam
UsuńJa też myślę, że to bardzo dobry pomysł. Chwyt marketingowy? Hmm, nie wydaje mi się, przecież nie oszukujmy się, tego rodzaju choroby wciąż jeszcze w wielu osobach wywołują reakcje w rodzaju omijania wzrokiem i niejakiego popłochu, co jest spowodowane tym, że nie wiemy jak się zachować i nie jesteśmy oswojeni z tą innością. Takie akcje mogą właśnie oswajać i uczyć, że możemy się różnić między sobą i jednocześnie doskonale żyć razem. Najlepiej, żeby ta wiedza była przyswajana już przez dzieci, wtedy z czasem stanie się czymś naturalnym, tak myślę.
OdpowiedzUsuńWłaśnie, że dzieci akceptowały byłoby pięknie.
UsuńJakie cudne zdjęcia:) Dziewczynka jest przepiękna i mam nadzieję, ze ta kampania przyniesie same dobre rzeczy. Najważniejsze aby uczuć się tolerancji i pamiętać, że tak naprawdę wszyscy jesteśmy tacy sami, a piękno przyjmuje różne obrazy. Mam nadzieję, że tylko o to chodzi w tej kampanii...
OdpowiedzUsuńJa się nie łudzę, że ktoś to robi "charytatywnie" łudzę się za to, ze w szczytnym celu choć w 1%
UsuńWidziałam wcześniej, przepiękna sesja. Czy to chwyt marketingowy? A nawet jeśli,to i tak wiele dobrego może zrobić. z drugiej strony nie wiem dlaczego dzieci z wyzwaniami nie miały by brać udziału w takich sesjach jeśli te bez wyzwań mogą. Jeśli ciągle jest o rzadkością i jest czymś dziwnym to znaczy tylko tyle że świat jest dziwny i ludzie są dziwni bo powinno być normą.
OdpowiedzUsuńInność nadal nie jest akceptowana, mimo że promowana - patrz modeliki im dziwniejsza uroda (często dość dyskusyjna)tym więcej ją widać.
UsuńNo niestety :(
UsuńŚliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńOjej, jaki słodziak :)
OdpowiedzUsuńPiękna!!! Słodka!!! Życzę Jej wszystkiego dobrego i trzymam kciuki za Nią oraz za w/w kampanię!!!
OdpowiedzUsuńMój Starszak ma kolegę z zespołem Downa i pomimo tego, że kolega jest starszy ale nie mówi, świetnie się dogadują!!!
Buziaki :)
a.
Dzieciom nie wiele trzeba, żeby złapały wspólny "język" :)
UsuńTeż widziałam ostatni zdjęcia do tej kampanii i byłam zachwycona! Dziewczynka jest poprostu prześliczna! A bardzo mnie cieszy fakt, że takich dzieci coraz więcej widać w moim otoczeniu, a nie jak kiedyś rodzice bali się/wstydzili sie/nie chcieli??? ich brać na dwór, na place zabaw, do sklepów. Pamiętam, że mialam sąsiadkę z takim dzieckiem i ta dziewczynka zawsze stała w oknie i wygladala na dwór a nigdy jej nie wyprowadzano i to powodowalo, że inne dzieci opowiadały o niej i o jej chorobie niestworzone historie :( Wszak pewnie boimy się tego czego nie znamy!
OdpowiedzUsuńNo właśnie nieznane jest straszne. Szkoda, bo od tych "innych nieznanych" można się wiele pięknych rzeczy nauczyć.
UsuńBośka Ona jest :D
OdpowiedzUsuńUrocza jest ta dziewczynka. Kampania to rewelacyjny pomysł. Pora na zaakceptowanie inności, chore na cokolwiek dzieci powinny wyjść z cienia. Polecam też tematycznego bloga: http://www.kellehampton.com/
OdpowiedzUsuńNa tym poście wyłam jak szalona, chociaż nie rozumiem wszystkiego pomimo translatora ;) http://www.kellehampton.com/2010/01/nella-cordelia-birth-story.html
Szkoda, że to wyjście takie trudne.
Usuńale każdy z nas może pomóc, zachowując się wobec takich dzieci normalnie, najgorsze co mnie spotkało to wolontariat przy dzieciach uposledzonych w domu rekolekcyjnym i msze święte, a tam - wszystkie oczy na nas! Smolić księdza, kazanie, fajnie się pogapić jak na małpy w zoo....
UsuńPrzykre jest to, że takie reklamy są dla nas szokiem a nie oczywistością, bo to znaczy, że jesteśmy naprawdę w tyle.
OdpowiedzUsuńNiestety. W Elmie są dzieci na wózkach, w polskich programach dla dzieci nie ma. Nie ma prezenterów na wózkach albo o kulach, sporadycznie niepełnosprawni grają w serialach, a jeśli już to pokazane jako osoby nad którymi mamy sie litować, współczuć itd. Jesteśmy baaaardzo w tyle :(
Usuńwidziałam te zdjęcia, też uważam, że - pal licho, jeśli spece od marketingu obmyślili to pod kątem tylko zarobku... pożytek będzie i dobrze!
OdpowiedzUsuńBdb pomysł, o ile to nie marketinhowy podstęp na zwiększenie zysku. Ale tego się nie dowiemy.
OdpowiedzUsuńW każdym razie mam pozytywne odczucia :)