zdjęcie ze strony: kubeczki.com
Próby oswojenia syna z owym "wrogiem" trwały już dłuższy czas. Nic, ale to nic nie skłaniało do porzucenia butelki.
Przerobiliśmy:
Kubek Lovi
Miękki ustnik, ale za duża dziurka w owym ustniku jak dla młodego więc krztusił się przy próbach picia. Niekapek tylko z nazwy :(.
Kubek z zestawu Ikea
Nawet nie wiem czy nazywa się niekapek, jeżeli tak to nie jest nim.
Ma twardy ustnik i niestety z Młodym się nie lubią :(. No chyba, ze chodzi o zabawę i udawanie, ze się pije to wtedy ok.
Bidon niekapek Canpol Babies
W akcie desperacji sięgnęłam i po bidon. Wiele dziewczyn na blogach zachwalało "rurki" (jakkolwiek to zabrzmi ;) ) pomyślałam, ze i ja spróbuje zapodać takie cudo synowi. Niestety,wybór chybiony, żeby się napić nie dość, ze trzeba pociągnąć ze słomki to trzeb ją jeszcze przygryźć. To już za wysoka szkoła jazdy jak dla Małego Rycerza. Mam nadzieję, że posłuży nam w przyszłość.
Słynny kubek Doidy
Do pojenia dziecka jak znalazł, do samodzielnego picia na początek nie bardzo ze względów oczywistych czyli zalewania się kompletnego przez zainteresowanego. Mnie jednak chodzi o samodzielność picia
Kubek Niekapek (prawdziwy!) Dr. Brown's
Nasz hit! Prawdziwy niekapek z miękkim ustnikiem, z poręcznymi uchwytami.
Od dwóch tygodni młody pije SAM!. Postanowił, że będzie pić właśnie z Browna :). Któregoś dnia naśladował jak piję sobie poranną kawę, postanowiłam to wykorzystać. Wyciągnęłam znowu cały arsenał kubkowy nalałam picia i podawałam po kolei. Z Brownem Młody nie chciał się rozstać i tak oto nie pijemy z butelki tylko z kubka.
No cóż stało się jak zwykle, Młody postanowił, że już czas pić z kubka i tak też zrobił. Nasz Prezes Domowy!
Mielismy tak samo z "niekapkami"-niestety w większości przypadków nazwa nieadekwatna:D
OdpowiedzUsuńAle trafiliśmy na kubek dla nas! I jest to Tommee za 9.90:D A już nadzieję traciliśmy;D
Gratulacje :)))
OdpowiedzUsuńU Nas od 6 m-ca do niedawna cudnie sprawdzał się kubeczek NUK'a z silkonowym ustnikiem, potem i teraz zwłaszcza na spacery Tomme Tippee (z twardym ustnikiem, niby polecany niemowlętom od 4 m-ca ale z doświadczenia mego Młodszego wiem, że niekoniecznie to prawda), oraz Lovi - taki jak na zdjęciu ale z twardym ustnikiem i 3 dziurkami.
Z takiego też pił Starszy (z małym wyjątkiem, że On był dłużej na butli) i sprawdza się w obu przypadkach :)))
Nie sprwadziły się u Nas kubeczki z IKEI, NUK'a Easy Learning, AVENT'a oraz Canpola.
Pozdrawiam ciepło :)
asia.
Najważniejsze, że w końcu trafiliście na odpowiedni kubek:D
OdpowiedzUsuńJak moja mała sie urodzi to napewno skorzystam z porad. Bardzo ciekawy i mily dla oka blog.
OdpowiedzUsuńZapraszam De siebie
Www.milowewzgorze.blogspot.com
My dopiero niedawno zaczęłyśmy naszą przygodę z niekapkami.. Na pierwszy ogień poszedł ładnie wyglądający ( różowa krowa) ale niepraktyczny z Canpola.. Niestety trzeba się w nim namęczyć żeby cokolwiek wypłynęło, na dodatek ma twardy ustnik. A że moja Myszka nie lubi pić nawet z butelki ( najchętniej bez żadnych ustników, smoczków itp.. ) to tylko się przy tym denerwowała. Chyba pominiemy etap niekapków i zaczniemy pić prosto z kubeczka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
My zaczełyśmy od niekapka mOmmy i Luśka przez dłuższy czas z niego piła - fajnie się sprawdzał, zdecydowanie był niekapkiem, tylko kulisty kształt sprawiał, że napicie się przy mniejszej zawartości kubka wymagało duuużego przechyłu :) Teraz mamy lovi 360 i też jesteśmy zadowoleni. Mała radzi sobie sama bez problemu, nie musi szukać ustnika, no i kubek w zasadzie nie kapie - chyba że się nim z całej siły rąbnie o podłogę :D
OdpowiedzUsuńja nie wiem co to niekapek jest... mój ciągnie z kubka lub butelki z dzióbkiem, taki dorosły chce być... a podobny arsenał stoi... dzieci!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie Sroczko!!! Zakupię Browna, bo nasz Roczniak ma silikonowy ustnik do buteli Nuka, ale zaden to niekapek...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!!
U nas hitem jest niekapek z miękkim ustnikiem z Mam. I faktycznie nie kapie!
OdpowiedzUsuńNo to gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńU nas w końcu zaakceptowany został tommee tippee a z ikea mamy z serii zielonej żaby. Ustnik jest pogryziony a Młoda nauczyła się go otwierać :)
OdpowiedzUsuńMy nawet się nie przymierzaliśmy do niekapka. Od butli przeszliśmy do bidonka canpolu http://ph1.bangla.com.pl/0000/c/451_01_4031.jpg i jest super :)
OdpowiedzUsuńMy też przerabialiśmy już sporo niekapków i nie chce pić z żadnego, doidy tak jak piszesz, póki co nadaje się tylko do podawania. Ja już z niekapków zrezygnowałam. Mamy bidon z avent i z niego daje radę pić, trzeba ciągnąć, ale nie przygryzać i jest niekapkiem. Ale ostatnio ku mojemu zaskoczeniu dałam mu się napić soczku z kartonika (z Tymbarku, taki z Kubusiem Puchatkiem) i on zaczął normalnie pić, a myślałam, że z tak małej słomki nie da rady, a i tak słomka jest trochę inna niż normalnie, bo płaska na końcu z trzema otworami.
OdpowiedzUsuńszczęściarze. Moja niekapek drBrown traktuje jak zabawkę i nie umie zassać za nic :/ tylko cyc i cyc.
OdpowiedzUsuńU nas sie sprawdzil doidy do zalewania :) teraz idzie znacznie lepiej z lovi 360... a i tak najlepiej idzie z cyca ;)
OdpowiedzUsuńOj cieszę się, że ten temat przerabiałaś. Właśnie z moją Niunią przymierzamy się do zakupu - i chyba na browna się zdecydujemy :)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńWarto byłoby pokazać, że plastikowe kubki w Polsce często są robione z plastiku oznaczonym numerem 7 w trójkącie ze strzałkami a nie właściwą 5. Temat oznakowani plastiku zwłaszcza u dzieci jest bardzo cenne i często rodzice są nieświadomi co podają dziecku.
Pozdrawiam
BJK
Czy uzytkujac kubek dr brownsa podczas picia tez slyszycie takie syczenie/bulgotanie? Sprobowalam sie przez niego napic i napoj wydostaje sie latwo ale z babelkami powietrza, taki jakby spieniony (szczegolnie przy pierwszych lykach). Czy u Was tez tak jest czy ten moj jest jakis wadliwy?
OdpowiedzUsuńTak na początku słychać było takie "bulgotanie"
UsuńJa kupowałam niekapki Aventa i była zadowolona, sprawdzały się idealnie.
OdpowiedzUsuńA u nas 5 kubków i żaden nie pasuje. .. aż na forum znalazłam informacje o kubek niekapek dr Brown i kupiłam.
OdpowiedzUsuńPrzez tydzień był niekapek a teraz nie wiem co się stało i cały czas z dziupka kapie :( może jakaś mama poratuje i pomoże? Szkoda ze kapie ale wkoncu pierwszy kubek z którego córka próbuje SAMA pić :) próbowaliśmy od 7mca uczyć się pić a teraz ma 10mcy i przechyla pije i bawi się.
Od czasu publikacji posta na rynku pojawił się niezły kubek Reflo, który daje wygodę niekapka a jest dużo bliższy mechanizmowi picia ze zwykłego kubka. Polecam jako logopeda - podczas picia z Reflo język dziecka nie jest przytrzymywany na dnie jamy ustnej przez ustnik i ma możliwość rozwijać swoją sprawność.
OdpowiedzUsuń