O mojej miłości do wydawnictwa Tako i jej serii QQQ chyba nie muszę już pisać. No mają oni "rękę" do interesujących książek obrazkowych. I tym razem się nie zawiodłam.
Chyba powinna napisać, że książka przestrzega przed jedzeniem tylko ryżu na mleku :) bo to nie wszytskim leniom wychodzi na zdrowie.
Podjęcie próby lepszego odżywiania (gdy jest się leniem) też bywa niebezpieczna :)
Pogróżki i przechwałki skierowane do potencjalnego jadła to jednak również totalna pomyłka :)
No i cóż owijać w bawełnę bycie idiotą i to na dokładkę leniwym bardzo nie sprzyja konsumpcji :)
A tak trochę już będąc serio, to pamiętacie Wilka i Zająca (tak tak tą bajkę?) nie było wam nigdy szkoda Wilka? No mnie było i tu mam podobne odczucia :) . No szkoda mi wilka niemondrego, któremu wszyscy chcą zrobić na złość i nie dają się zjeść.
Świetna bajka, z bardzo bardzo interesującymi ilustracjami. Takimi minimalistycznymi, "kubistycznymi", a jednak tak bardzo przemawiającymi wyobraźni.
"Kartonowe" tło, obrazki w formie kolażu i do tego "sympatyczny" dramat wilka :) !
Tekst: Patacrúa
Ilustracje: Chené Gómez
Wydawnictwo: Tako
Interesujące ilustracje :D
OdpowiedzUsuńo rety świetne ilustracje, ale ja raczej nigdy nie współczułam wilkowi
OdpowiedzUsuńjeju, no cudowności! my lubimy takie dziwadła!
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda!
OdpowiedzUsuńa że wilka się nie boję, rozważę przy zakupach :)
OdpowiedzUsuńteż zostanę fanką tego wydawnictwa. Kolejna cudowność z ich półki:)
OdpowiedzUsuńo ja już słyszę to radosne "łał łał" i błysk w oczach Młodej:D Piękna:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna ta książka!
OdpowiedzUsuńciekawa ksiazka;-) ilustracje bomba:)
OdpowiedzUsuńHehehe świetna! Kolejna książka dopisana do listy, Majka zaczyna już mieć pokaźną bibliotekę:)
OdpowiedzUsuńrewelacja - ale bardziej dla mnie, mam wątpliwość czy tego rodzaju ilustracje zainteresują dziecko, zwłaszcza młodsze
OdpowiedzUsuńMnie podoba się bardzo, ale cóż... Jak do tej pory Demolki ilustracje w tym stylu wcale nie interesują.
OdpowiedzUsuńw kolejce ta książka u nas :) do opisania :)) lubię ją!
OdpowiedzUsuń