Najnowszy nasz nabytek serie "Co się dziej ...?" i "Co słychać ...?" Będzie o nich wpis bo moim zdanie są warte uwagi i nazwałabym je podróżną wersją Ulicy Czereśniowej.
1001 Drobiazgów - pisałam o nich tutaj
Dwie marketowe zdobycze o Na straganie pisałam tutaj o Słoniu Tąbalskim jeszcze słówkiem nie pisnęłam :)
Seria z Endo czyli Czy można dotknąć tęczy? o której pisałam tu i Straszne strachy o których zapominam ciągle napisać
Cyferki by Jacek Cygan pisałam o nich tu
Na wyspach bergamutach tak trochę naciągana kartonówka :) a pisałam o niej tu
Bardzo głodna gąsienica co z nami wędruje i pisałam o niej tu
Mamy też coś z serii o ulicy Czereśniowej mianowicie Lato pewnie zimną o niej napisze :P
Szmateksowa zdobycz Enormous Elephant
Jeszcze jedna szmatksowa zdobycz "o liczeniu" "One, two Theree!"
Ulubiona seria Rycerza o zwierzętach "Moi przyjaciele..." kupiona w Auchan po 2zł za sztukę
Seria Co się kryje w ... dla ciekawskich dzieci :). Trzeba bardzo uważać co by dziecię za mocną nie ciągnęło bo to książka "otwierana" ale licho wykonana :)
Seria Moje przyrodnicze wycieczki . Złowiona znowu w jakimś markecie za grosze.
Seria Ta mała ... do wózka w sam raz, a że z ruszającymi się elementami to tylko dodatkowa atrakcja - choć ilustracje nie powalają :P
Najukochańszy na świecie Pan Kłap - niestety bardzo rzadko do zdobycia gdziekolwiek :(
Mamy jeszcze średnio do mnie trafaijące, ale za to Rycerz je lubi bo maja zdjecia samochodów i pociągów serie "Poznaję słowa"
Coś co się zwie Kształty - dla mnie kompletna pomyłka Jak zerkniecie na zdjęci poniżej do zrozumiecie :)
Mamy jeszcze parę innych, ale o nich to już kompletnie nie warto wspominać :/
Uffff ktoś dotrwała do końca? :D
Prawie mi kompa Twój wpis zawiesił, bo taki długi. Żartuję ;) Nieźle, wypożyczalnię możesz otwierać :)
OdpowiedzUsuńHahaha to raczej mój szablon zwiesza kompa :P
UsuńJA! :D Akurat żadnej z powyższych nie mamy :) Ale u nas też kartonówy rządzą. Jakby nie było najbardziej wytrzymałe :)
OdpowiedzUsuńNo bo kartonówek od groma i trochę dostępnych na rynku :)
Usuńłooo matko jaka bogata kolekcja :) a polecasz te czarno-białe dla niemowląt?
OdpowiedzUsuńOkazałao się, że jeszcze paru ciekawych się dogrzebałam :). Te czarno biało jakoś do mnie nie przemawiają :/
UsuńŁaŁ:) Mamy kilka pozycji z Waszego zbioru:) Plus wiele innych:D
OdpowiedzUsuńJa właśnie odkryłam, że mam jeszcze kilka wartych uwagi :P
UsuńDotrwałam i już planuje kolejne zakupy książkowe ;)
OdpowiedzUsuńZnaczy kuszę :D
UsuńJa! I fajna to była przebieżka :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńJam dotrwała, zanotowała i będzie poszukiwała, bo mój dzieć uwielbia książeczki:)
OdpowiedzUsuńTo fajnie, że wpis się przydał :)
Usuńnie słyszałam wcześniej o panu kłapie. świetnie wygląda ten krokodyl :)
OdpowiedzUsuńPan Kłap jest rewelacyjny :D
Usuńa gdzie go zdobyłaś? :)
UsuńDotrwałam do końća już nawet drugi raz i wcześniej komentowałam i co? I nie ma komentarza :D
OdpowiedzUsuńja już właśnie jeden zakup robiłam dzięki Tobie i czaje się na następne ;D
Aaaa już wiem czemu nie było ;) bo jest moderacja...ja blondynka :D
OdpowiedzUsuńJa też blondynka :D
UsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, tym wpisem przypomniałaś mi że nic jeszcze nie kupiłam sobie z okazji urodzin, więc właśnie zamówiłam "Spacer" ;]
Nooo, dziecku też pozwolę skorzystać. Ewentualnie ;-)
Spacer jest świetny nie tylko jako książka :)
UsuńDotrwałam :)
OdpowiedzUsuńMy też mamy niezłą kolekcję Kartonówek... może i kiedyś ja skuszę się i pokażę co my mamy :)
Pokaż pokaż :)
Usuńja dotrwałam ;) całkiem spora kolekcja!
OdpowiedzUsuńNa pewno jeszcze się powiększy :)
UsuńJa ostatnio kartonowki spakowalam i schowalam dla maluchow, bo Adi zdecydowal, ze teraz to on woli "ambitniejsze" ksiazki ;)
OdpowiedzUsuńHahaha u nas każda książka jest wertowana :)
Usuńto ja polecam jeszcze serię Mamoko - mój dwuletni synek naprawdę lubi te książeczki. pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńpodpisuje sie, mamy dwie ksiazeczki z tej serii i sa naprawde super!
UsuńWow, jaka biblioteczka :) tylko pozazdrościć :)
UsuńPan Kłap waaaa, uwielbialiśmy. Mamy o kolorach, co pan ma panie Kłapie i pobawmy się panie Kłapie
OdpowiedzUsuńDotrwałam :) kilka rzeczy powtórzyło się nam, i po starszej (3,8) córce, i dla roczniaczki. Swietną macie wersję gąsienicy, tę wózkową! młodzież dostała teraz na urodziny wersję xxl (nie muszę dodawać, że obie czytają?).
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa kolekcja!
OdpowiedzUsuń