Kiedy zobaczyłam zapowiedź, było dla mnie oczywiste, że kupię tą książkę. Doczekać się jej nie mogłam. Wypakowałam ją z paczki i uśmiechnęłam się szeroko. Uwielbiam ilustracje pani Emilii i poczucie humoru pana Przemka. To dla mnie team idealny.
W Uśmiechu dla żabki jest wszystko co być powinno. Zawiła intryga, mnogość bohaterów i szczęśliwe zakończenie.
Czy bajka potrzebuje czegoś więcej? A taaaakkkkk....... boskich ilustracji. No cóż one też są obecne.
Mam wielką nadzieję na kolejne dzieła tego duetu.
Tekst: Przemysław Wechterowicz
Ilustracje: Emilia Dziubak
Wydawnictwo: Ezop
o to coś dla mojego synka ...uwielbia żabki ostatnio
OdpowiedzUsuńMelce na pewno się spodoba, ostatnio nauczyła się mówić: ziaba :)
OdpowiedzUsuńno to się uśmiecham :)
OdpowiedzUsuńAle piękne ilustracje :)
OdpowiedzUsuńRacja! Ilustracje są przepiękne. Mamy w domu "Proszę mnie przytulić" tych autorów i ilustracje robią wrażenie. Oj, robią! :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPolecam "W pogoni za życiem" :)
OdpowiedzUsuńMamy! Uwielbiamy!
OdpowiedzUsuńI ja się uśmiecham :)
OdpowiedzUsuńO! Nie słyszałam o tych bajkach wcześniej, uśmiecham się zapamiętując tytuł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ilustracje faktycznie udane
OdpowiedzUsuńJasne! Też się uśmiecham :)))
OdpowiedzUsuńmamy. cudowna książka i piękne ilustracje.
OdpowiedzUsuń