Inernety ogarnął szał sensorycznego rozwoju. Pojawia się w sklepach cała masa mas :), a każda z nich w coraz to dziwniejszych cenach. Niektóre z tych rzeczy można zrobić samodzielnie w domu niewielkim kosztem.
Dziś o tym jak zrobić nieprzemakalny piasek. Czyli piasek którego woda się nie ima, wrzucony do wody przyjmuje różne kształty, a nie osiada smętnie na dnie, pływa też po wodzie delikatnie do niej wkładany w niewielkiej ilości :). Po wyjęciu z wody znowu jest sypki.
Do wykonania piasku potrzebujemy
Piasek
Impregnat do butów/tkanin
Piasek co tu kryć najprościej zakosić z piaskownicy. Można też kupić w sklepie budowlanym o ile posiadają opakowania mniejsze niż pięć ton - no chyba, że rozpoczniemy produkcję na szeroką skalę.
Impregnat nabywamy w sklepie obuwniczym lub sportowym.
Z piasku pozbywamy się wilgoci susząc go w piekarniku w średniej temperaturze około godziny. Po tym czasie studzimy i przenosimy do pojemnika którego nie będzie nam szkoda wyrzucić i równomiernie spryskujemy piasek impregnatem.
Po spryskaniu mieszamy piasek i czekamy, aż wyschnie. Czynność powtarzamy parokrotnie.
Po całkowitym wyschnięciu piasek jest zwykłym piaskiem :)
Po wrzuceniu do wody :)
Miłej zabawy!
Świetny patent! :) Co prawda mój synek ma dopiero 3 tygodnie ale i tak sobie zapinuję, żeby mu kiedyś taki piasek przygotować :)
OdpowiedzUsuńsuper sprawa takie piasek:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie już nie nadążam za tymi nowościami w masach :) A piasek zrobimy na pewno, fajny patent.
OdpowiedzUsuńCiężko jest nadążyć za nowościami :)
UsuńPiasek też mozna kupić w castoramie w malym worku- taki przeznaczony do piaskownic:) nie trzeba od razu krasc z piaskownicy:) moj 11 mc pedrak jak na razie piasek zjada ale jak tylko wyrosnie z tego etapu to bedziemy robili:)
OdpowiedzUsuńW "mojej" Castorami zaproponowali mi zakup pięciu ton :)
UsuńNam też taki zaproponowali do tego z kwarcem (no bo budowlany przecież), ale wrodzona upierdliwosc doprowadziła nas na dział z piaskownicami filtrami do basenów a tam paleta ze stosem piasku do piaskownic! Ale żeby pracownicy cos o nim wiedzieli to jakby nie bardzo :) teraz mozliwe ze juz po ptakach, sezon na piaskownice minął- za pozno wróciłam do tego postu :(
Usuńwłaśnie oglądałam kiedyś ten piasek czad! ps dobrze że mamy swoją żwirownię :P
OdpowiedzUsuńPiasek mozna kupic w sklepie akwarystycznym..drobny, bialy i czysciutki...
OdpowiedzUsuńDostępny w moich sklepach nie nadawała się do wypiekania :(
UsuńPomysł niezły, ale czy taki impregnat nadaje się dla dzieci? Na przykład gdy dziecko go zje?
OdpowiedzUsuńMoje dziecko nie jada piasku. Zresztą innych przedmiotów niejadalnych również
Usuń