Lego Duplo towarzyszy nam już od dawna. Co roku w okolicach świąt lub innych uroczystości okraszonych prezentami pojawia się u nas jakaś nowość. Rycerz jest absolutnie zakochany w kolejce i Zamku Rycerskim. Wielka żółta skrzynia pęka w szwach, a my co jakiś czas szukamy inspiracji.
W tym roku pierwszy raz startuje u nas kalendarza adwentowy. Chciałam, żeby nasz kalendarz był trochę inny, bardziej angażował w samą "produkcję" Rycerza.
W TV zaczęły się pojawiać bajki o tematyce świątecznej, Rycerz od kilku dni wypatruje śniegu i dopytuje kiedy będziemy mieć choinkę no i co tu mówić pyta o Mikołaja :).
Co było robić? Choinki jeszcze nie ubierzemy, Mikołaj za dni parę "sam się pojawi" o śnieg można się tylko modlić ;) . Na cale nasze szczęście jest Lego Duplo. Które jak nic innego zmusza do kreatywności i w zasadzie samo podsuwa pomysły co robić.
Postanowiłam połączyć życzenie Rycerza i moją praktyczną stronę i stworzyć Kalendarz Adwentowy w formie Choinki. Mówię więc do syna "Synu chcesz choinkę? To trzeba ją sobie zrobić?" I tak oto w dwa dni powstała nasza choinka. Rycerz liczył czy aby na pewno ilość karteczek się zgadza. "Zapalił" osobiście płomień na szczycie choinki, a od kilku dni dopytuje kiedy w końcu będzie mógł ten "kalendarz rozbierać" :) .
A wy jak wykorzystujecie swoje klocki?
Fajny sposób wykorzystania klocków - u mnie dziewczyny budują miasta i jeżdżą samochodami po nim, albo karetką ratując chorych :)
OdpowiedzUsuńTeż myślałam o choince z klocków Lego! Akurat myślałam o zwykłych małych lego i nie o kalendarzu adwentowym, ale reszta się zgadza. (jak mawia mój tata: "nie pornograficzny tylko panoramiczny, nie szwedzki a radziecki i nie 'Dziewczyna na żołnierzu' tylko 'Ballada o żołnierzu'")
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńboski pomysł :) uwielbiam lego, i czekam aż mój synek podrośnie na tyle aby razem z nim budować :)
OdpowiedzUsuń