Od czasu ujawnienia, że jestem w ciąży nie ma tygodnia, żeby nie dostała takiego pytania.
Dziś zdradzam Wam tą wielką tajemnicę :)
Do zmywarki używam tabletek Domol, Eko, 7 w 1
Do naczyń na "szybko" butelek dziecka itp...Bentley Organic, Łagodny Płyn do Mycia Naczyń, 100% Naturalny, 75% Organic
Do czyszczenia Earth Friendly - Spray Pietruszkowy Czyszczenia Wszystkich Powierzchni
Do prania używam dwóch środków
Dizolve, Listki do prania, ZAPACHOWE, hypoalergiczne
Soda piorąca CELINA
A teraz coś dla was
Do wygrania przedstawiony poniżej zestaw czyli
Środek do Czyszczenia Powierzchni (Kuchennych i innych) - antybakteryjny i bezpieczny spray Bentley Organic
Łagodny Płyn do Mycia Naczyń, 100% Naturalny, 70% Organiczny Bentley Organic
Bentley Organic, Środek do Czyszczenia Łazienek - Przyjemnie Pachnący, Organiczny
Co trzeba zrobić, żeby wygrać ten zestaw?
1.Polub stronę Sroka O na FB oraz stronę sponsora czyli EkoMaluch
2. W komentarzu pod tym postem napisz "Czym pachnie twój dom na święta? "
Czas trwania zabawy od dziś czyli 19/12/2015 do 26/12/2015 do północy
ps. anonimowych komentatorów proszę o podanie do siebie maila
Hmmm czym pachnie mój dom... mam nadzieję, że nie kocią kuwetą ;) chyba mandarynkami, bo jem je na okrągło. Na pewno nie sztucznymi zapachami, bo mam na nie alergię :/
OdpowiedzUsuńMój dom na święta pachnie świeżymi pomarańczami i cynamonem, te zapachy zawsze mi się kojarzą z dzieciństwem, gdy mama piekła piernik, a my z siostrami kroiłyśmy pomarańcze, żeby je ususzyć:) 2523@wp.pl
OdpowiedzUsuńNasz dom na święta pachnie cynamonem,skórką pomarańczy i zapachem sernika, a w tym roku pachnie w domu dziecięcym balsamem i oliwką ponieważ to pierwsze święta z Naszym synkiem. To będą piękne święta.
OdpowiedzUsuńDroga sroczko! Mój dom na święta pachnie ciastem i przyprawami, cynamonem, goździkami, kardamonem oraz oczywiście mandarynkami :))) Uwielbiam
OdpowiedzUsuńDom pachnie pomarańczami, mandarynkami oraz świeżo wyciągnietym z pieca piernikiem:) madlen_rc@wp.pl
OdpowiedzUsuńSwieta Bozego Narodzenia sa moimi ulubionymi :) W calym domku rozprowadza sie zapach sosny z choinki i stroikow rozlozonych w calym domu. Z salonu dobiega zapach swierzo upieczonych swiatecznych ciasteczek cieszynskich :) Pieczone sa one tylko raz do roku dlatego sa tak charakterystyczne na te swieta :)
OdpowiedzUsuńJa też od czasu pierwszej ciąży staram się używać łagodnych środków do sprzątania. Zaopatruję się głównie w Ekomaluch.pl, najczęściej wybieram Earth Friendly Products, Bentley Organic, Attitude. Moje wysprzątane na święta mieszkanie będzie pachnieć pomarańczami, bo do wycierania kurzu i mycia mebli używam ekologicznego mleczka, które w składzie ma głównie oliwę z oliwek i olej z pomarańczy (Earth Friendly Products - miłość od pierwszego użycia), a do podłogi stosuję teraz koncentrat z olejkiem eterycznym z organicznej pomarańczy (Etamine Du Lys). Pomarańczowe święta będą bardzo przyjemne!
OdpowiedzUsuńProfil FB - Elżbieta Mikus, e-mail fikumiku@interia.eu
Mój dom na Święta pachnie choinką, pomarańczami z goździkami i piernikiem :)
OdpowiedzUsuńj.suchocka89@wp.pl
czystą pościelą i jedzonkiem :P
OdpowiedzUsuńDom jest ciepły, wyjątkowo ciepły. Każdego dnia pachnie czymś innym. Piernikami, pieczonym ciastem. Czasem też rybą i kapusta z grzybami. Natomiast wieczorem, gdy w kuchni gasną światała unosi się zapach grzanego wina, herbaty, goździków i pomarańczy. Uwielbiam to. :-)
OdpowiedzUsuńantonina-niedziela@wp.pl
Na chwilę obecną niestety jeszcze kapustą kiszoną, która przywołuje niekoniecznie dobre wspomnienia I trymestru ciąży ;)
OdpowiedzUsuń(senger.karolina@gmail.com)
Cynamonem i perniczkami, ale tez świeżym powietrzem, bo jest zawsze gruntowne wietrzenie aby pozbyć się duchoty spowodowanej gotowaniem i nadmiarem ludzi, magda_r2@op.pl
OdpowiedzUsuńOczywiście, że choinką i pomarańczami z czekoladą co przywołuje wspomnienia paczki świątecznej z dzieciństwa :-)
OdpowiedzUsuńzochazocha@poczta.fm
Dla mnie zapach świąt to nie tylko zapach dekorowanych pierniczków i sianka spod obrusa, ale również wszystkie aromaty towarzyszące przedświątecznym przygotowaniom. Zaczynamy od robienia uszek, a wtedy zapach smażonej cebuli miesza się z leśnym aromatem gotowanych grzybów. Nastawione na zakwas buraki fiołkami raczej nie pachną, co rekompensuje potem genialny zapach wigilijnego barszczu z nutą czosnku, liścia laurowego i kwaśnych jabłek. Na sam koniec pozostaje pieczenie drożdżowego makowca, kiedy to zapach świeżego wypieku konkuruje z zapachem uprzednio przygotowanej kandyzowanej skórki pomarańczowej. Po całym tym gotowaniu pozostaje już tylko wywietrzenie chałupy. Uff.. rześkie powietrza podbija tłumiony dotychczas żywiczny aromat świerku, czas świętować.
OdpowiedzUsuńmarta
ostrus@o2.pl
U nas w tym roku Święta pachną piernikami, choinką i palonym drewnem z kominka.
OdpowiedzUsuńW moim domu w swieta pachnie swieza choinka i pomaranczami, a z kuchni dochodzi slodki zapach pieczonego sernika. Te zapachy sa tak zakorzenione, ze jak tylko zamkne oczy i pomysle o swietach, to je czuje.
OdpowiedzUsuńabb20@wp.pl
Mój dom pachnie na święta ciastem i pierniczkami z cynamonem i przyprawą korzenną oraz pomarańczami z goździkami,które wprowadzają nastrój świąteczny razem z ubraną choinką :)
OdpowiedzUsuńkasiunia1191@o2.pl
Pachnie kawą i piernikami :)
OdpowiedzUsuńWeronika.fiola@gmail.com
Mój dom pachnie piernikiem, pomarańczą z goździkami i choinką. Takie zestawienie lubię najbardziej.
OdpowiedzUsuńbialaja@tlen.pl
W moim domu na swieta w koncu pachnie dzidziusiem. W calym domu czuc milosc i radosc. ;)
OdpowiedzUsuńagentusia@wp.pl
U nas królują mandarynki... W tym roku będą też pierniczki. Mama nigdy ich nie robiła a ja zamierzam je dac synkowi do dekorowania. Pewnie wiele z nich nie zostanie bo ma niespełna 2 latka I destrukcyjne upodobania ale na pewno będzie wesoło :-)
OdpowiedzUsuńkarolinabrejnakowska@wp.pl
Mój dom pachnie dzidziusiem :) To najpiękniejszy zapach na świecie oliwki, płynu do kąpieli, czystych ubranek...
OdpowiedzUsuńbeatkawroblewska@gmail.com
Mój dom pachne ciastem i mandarynkami. Ten zapach przypomina mi dzieciństwo. neira83@wp.pl
OdpowiedzUsuńOd zawsze Święta pachną pomarańczami z goździkami, jednak w tym roku bedzie dominował zapach niemowlaka (:
OdpowiedzUsuńmonika.komorska@gmail.com
Od zawsze Święta pachną pomarańczami z goździkami, jednak w tym roku bedzie dominował zapach niemowlaka (:
OdpowiedzUsuńmonika.komorska@gmail.com
Hmm mój dom pachnie po prostu świeżością 😆przyprawa korzenna, pomarańcza a im bliżej wigili to świerkiem lasem ☺☺
OdpowiedzUsuńNa Święta nasz dom
OdpowiedzUsuńto mandarynki, piernik i kardamon.
W całym domu czuć choinkę i grzyby,
w kuchni się smażą przepyszne ryby.
Wszędzie się niosą te piękne zapachy,
w końcu to one budują świąteczne klimaty!
Ale niech każdy z nas też pamięta,
że to szczęsliwa i kochająca rodzina tworzy Święta ☺
ilona.wietrzyk@wp.pl
Suszone pomarańcze i cytryny, z których robię łańcuchy choinkowe, tealighty opakowane w jabłka przyozdobione goździkami i posypane cynamonem, a do tego cudowny świeży zapach żywicy z drzewka, które po świętach zostanie posadzone na skraju lasu.
OdpowiedzUsuńEwa
wierzchowskaewa@o2.pl
Oczywiście choinka i pierniczkami a w wigilię smażonym karpiem i zupa grzybowa
OdpowiedzUsuńMandarynki i żywa choinka to u nas klasyczne zapachowe oznaki nadchodzących Świąt. W tym roku pachnie też niemowlakiem i mlekiem, co daje uroczą mieszankę, którą na pewno będziemy w następnych latach wspominać z nostalgią. A jutro dołączy też zapach pieczonych pierniczków.
OdpowiedzUsuńGrzybkaaaaami leśnymi z barszczu!<3 pierniczkami które systematycznie od kilku lat piekę i ozdabiam(nie wiem ile w tym roku dotrwa ich do świąt bo mojemu synkowi bardzo posmakowały:) Olejem lnianym, w moim regionie jest tradycja podawania na wigilię ziemniaków omaszczonych olejem lnianym:)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim w domu pachnie jednak miłością i szczęściem, że wszyscy jesteśmy razem no i ze diety w te dni odkładamy na bok :D
Mój dom pachnie suszonymi grzybami i siankiem:) e-mail: niezapominajka1986@wp.pl
OdpowiedzUsuńNajpiękniej, 5-cio miesięcznym synem.☺
OdpowiedzUsuńMój dom pachnie mandarynkami (sezon trwa!) i piernikami ale chyba nie starymi ;)
OdpowiedzUsuńGłównie mandarynkami spożywanymi w nieograniczonej ilości, ale też piernikami, a tym roku wyjątkowo olejkiem sosnowym (ze względu na bardzo częste przeziębienia i katary u dziecka) ;-) aharmakgmail.com
OdpowiedzUsuńnasz dom od kilku dni pachnie pomarańczami, które suszą się na parapecie, dzisiaj do nich dołaczą pierniczki i choinka
OdpowiedzUsuńmegi2511@gazeta.pl
zdecydowanie mandarynką :P no i może jeszcze dobrymi perfumami - wtedy wszyscy są eleganccy i tacy pięknie pachnący :P renata14poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńMandarynkami, pomarańczami i piernikami
OdpowiedzUsuńSroko, a czy jesteś zadowolona z skuteczności tabletek do zmywarki?
OdpowiedzUsuńMój dom pachnie pomarańczami, cynamonem, ciastem, czystymi pokojami ale ostatnio pachnie też dzidzusiem:) jego skórą i jego kosmetykami. Pachnie choinką, która jest po raz pierwszy prawdziwa i pachnie świąteczną atmosferą bo wreszcie jest cala rodzina:)
OdpowiedzUsuńJest nas prawie dwudziestka i są to najlepsze święta jakie można sobie wymarzyć :)
Krzysiem ☺ 16 miesięcy oraz pomarańczą, pomarańczą, pomarańczą, cynamonem a od jutra choinką.☺ lencia80@o2.pl
OdpowiedzUsuńPs. A dzisiaj to jeszcze płynem do szyb
A u nas pachnie świeczuszkami pomarańcza plus cynamon!!!! jakoś daje klimacik :) a mandarynki to standard, szczególnie teraz w ciąży! mogłaby jeść na śniadanie, obiad i kolacje :)
OdpowiedzUsuńOdkąd pojawiła się nasza Myszka :-) znajomi twierdzą, że nasz dom pachnie mlekiem :-)
OdpowiedzUsuńCóż bigosem dzisiaj. A że to mój pierwszy w życiu bigos, który robię sama, to wcale nie jest mi wstyd, że u innych pachnie pomarańczą, cynamonem i prawdziwą choinką.
OdpowiedzUsuńNasz dom pachnie standardowo przyprawą korzenną, piernikiem, mandarynkami.. Świeżym zapachem choinki.. w tym roku dojdzie zapach "kupnych kasztanów" naszej córki ;)
OdpowiedzUsuńMój dom pachnie miłością, bo to dla nas jest najważniejsze w święta, spędzamy razem czas, a sprzątanie i gotowanie nam towarzyszy... czuć zapach piernika, choinki, bigosu i malucha, także pewną zawartością... :-)
OdpowiedzUsuńMój dom na Święta pachnie cytrusami (pomarańcze i mandarynki są wszędzie) i wszelkimi pysznościami (w zależności od tego, co akurat się piecze... ciasta, ciasteczka, mięsa...). Ale cytrusy zawsze są w tle. :)
OdpowiedzUsuńNasz dom pachnie grzybami,kompotem z suszu,pierniczkami i sernikiem.Oraz radością i zniecierpliwieniem dzieci,które nie mogą się doczekać chwili,w której otworzą prezenty.
OdpowiedzUsuńCzy te tabletki Domol eko są jeszcze w Rosmanie? Też ich używałam, ale od jakiegoś czasu nie mogę ich nigdzie znaleść, w paru sklepach już patrzyłam i nie było :/ były tylko normalne Domol.
OdpowiedzUsuńu mnie są
UsuńChyba je wycofują. Wykupiłam resztę ze wszystkich sklepów w moim mieści po 9,69. Podobno zmieniają szatę graficzną lub będą za nie inne. On-line też już ich nie ma.
UsuńZapomniałam się podpisać :/
OdpowiedzUsuńU mnie w domu pachnie... czystością. W koncu udaje się wszystko wysprzątać, żadnych palców na stole, szybach, na lodówce. Ten jeden (czasem dwa) magiczne dni daja mi poczucie że naprawdę są świeta :)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu pachnie grzanym winem z pomarańczą i goździkami, gotowaną kapustą kiszoną do pierogów i krokietów oraz moim ulubionym Yanke Candle Baby Powder ;)
OdpowiedzUsuńMój dom na święta pachnie przede wszystkim cynamonem, bo uwielbiam ten zapach i smak😊
OdpowiedzUsuńczuprynek@go2.pl
W tym roku remontem :D Ale jeszcze trochę i będzie pachnieć czystością i niemowlęciem :)
OdpowiedzUsuńW małym pokoju na grzejniku rozłożonymi cytryną i pomarańczą. Suszę żeby w salonie zawiesić na choince w tym roku nadzwyczaj pachnącą. W cząsteczek. W sypialni pachnie wypraną pościelą tam uznaję tylko taki zapachy. Natomiast w kuchni powinno piernikami ale one mi nigdy nie wychodzą dlatego w tym roku unosi sie zapach ciasteczek maślanych z marcepanem.Ogólnie w moim domu jest słodko 😊 mag_kwi@wp.pl
OdpowiedzUsuńW święta wszystkie zapachy czuję mocniej bo wtedy odpoczywam. Wśród nich wyróżnia się zapach mandarynek :)
OdpowiedzUsuńJa byłam ciekawa czym dla Mai pachna swieta, odpowiedziała: -pierniczeniem...;-), choinka ta co wyrwalysmy prawie tej Pani z rak...(bez komentarza), tymi suszonymi pomaranczami co robilysmy, smiechem i nami... tym wlasnie u nas pachna świeta Sroczko :-)
OdpowiedzUsuńNasz dom pachnie:
OdpowiedzUsuń- nieśpiesznym śniadaniem (owsianką z jabłkami i cynamonem)
- zwykłym obiadem, który być musi bez względu na to czy czas przedświąteczny
- pieluchą rzuconą w pośpiechu ( choć zawartość ma swój zapach)
- lukru rozdeptanego kapciem
- wyskubanymi igiełkami z choinki (pomimo kolejny raz wypowiadanych "nu nu")
- świątecznymi muffinami, które za późno wyjęłam z piekarnika bo rozległo się "łubudu"
Tym pachnie mój dom przed Świętami, bo czym byłby ten mój dom, gdyby tych zapachów nie było...
Marta wamarta@poczta.fm
Mój dom pachnie pomarańczami i gozdzikami oraz żywa choinką! Dzisiaj również jabłecznikem, ale pierniczki są w planach;) to będą pierwsze święta naszego synka, chce aby każde tak dla niego pachniały. dagmar1987@wp.pl
OdpowiedzUsuńMój dom pachnie świeżo upranymi firanami i świeżo upieczonym sernikiem, takim według przepisu mojej babci. Od zawsze tak kojarzy mi się czas świąt.
OdpowiedzUsuńadriana4@poczta.onet.pl
Przewija się u nas świątecznie kilka zapachów...są mandarynki, jest choinka, i piernikowa przyprawa, ale jeszcze wieczorami gorąca czekolada, a wcześniej troszkę octu i cytryny do sprzątania. A ostatnio owyciągnęłam moje stare pudło ze swieczkami i codziennie uskuteczniam zapachy różne :)
OdpowiedzUsuńW związku z tym, że na święta zazwyczaj wybywamy do mamuś, raczej kapuściano-rybnych zapachów u nas brak. Za to, już od progu odurza aromat prawdziwego, świeżo ściętego na plantacji świerka. Ona zazwyczaj w swoim środowisku naturalnym wydaje się średni, a po wniesieniu do domu, nagle rośnie i nie mieści się w metrażu ;) Ale co tam - mamy więcej zapachu żywicy i igliwia (tego również i w dywanie). Z tym zielonym przeplata się aromat piernikowo-imbirowo-cynamonowo-orzechowy, bo lepienie, pieczenie, zdobienie ciastek to nasza z córcią specjalność. Chciałabym rzec, że dom pachnie czystością, pastą do podłóg i płynem do okien, ale obiecałam nie kłamać ;)
OdpowiedzUsuńMój dom na święta pachnie wanilią i piernikami. W tym roku zostałam Mamusią jest to dla mnie ważny moment w życiu, moja córeczka razem ze mną robiła pierniczki. Stąd właśnie ich zapach w domu. A wanilia ah te świece..;)
OdpowiedzUsuńNa święta mój dom pachnie zdecydowanie przyprawą do pierników, nierafinowanym olejem rzepakowym, pomarańczami, goździkami i octem jabłkowym.
OdpowiedzUsuńLubię jako Ewelina Sz.
U mnie pachną pieczone buraczkowe placuszki i ciasteczka z rodzynkami. Z choinki zapach uwalniają pieczone plastry cytrusów. Skutecznie odstraszają kota od wspinaczki na szczyt drzewka. Nic tak nie pachnie jak miłość, wszędobylska i gorąca. Tak, dom zdecydowanie pachnie też miłością <3
OdpowiedzUsuńU nas w tym roku króluje zapach czosnku, bo się pochorowalismy przedświąteczne. Jednak święta to zapach pomarańczy, kawy mielonej w młynku i grzybów (wigilijnej grzybowej).
OdpowiedzUsuńLandowskakamila@gmail.com
Nasz dom pachnie pomarańczami i zielonymi gałązkami :) lubieankiety@gmail.com
OdpowiedzUsuńMój dom na Święta pachnie lukrowanymi pierniczkami.Ten cynamonowo korzenny zapach zawsze będzie mi przypominać o tych cudownych chwilach spędzanych wspólnie z rodziną.slamka@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńW naszym domu tuz przed Swietami zawsze pachnie cynamonem, wanilia, gozdzikami i kardamonem. Wspolnie z dziecmi pieczemy pierniczki, ktorymi pozniej dekorujemy nasza choinke. Sprzatania po tych naszych eksperymentach kuchennych jest pozniej starsznie duzo, ale radosc i usmiech dzieci wszystko nam
OdpowiedzUsuńwynagradzaja :)
A u nas w domku pachnie czosnkiem,miodem i sola morska....nie dlatego ze do morza mamy tuż tuż tylko dlatego że rodzinnie chorujemy niestety.Chłopcy mimo cieknących nosów pojechali po choinke wiec zaraz mam nadzieje,ze zmieni się zapach na zielono słoneczno jodłowy.Ja jak kura na grzedzie pokasłuje i wypatruje ich przez okno razem z córcią która ostatnie juz dni zamieszkuje mój brzuch.Może jodłowy zapach naturalnie nam odetka zapchane nosy i noski.
OdpowiedzUsuńizmi@poczta.onet.pl
Ja dzisiaj kupilam jemiołę, ale chyba nie pachnie. Mam też choinkę żywą, całkiem całkiem się prezentuje, ale chyba też średnio pachnie. Jemy sporo mandarynek, ale zapach jest na krótko ;) pierniku też piekłam! O, to może dom pachnie piernikami :)
OdpowiedzUsuńChociaż miedzy Bogiem a prawdą, najbardziej lubię wieczory przy kominku, gdy dziewczyny śpią. Ja w ciszy czytam książkę i relaksuję się przy cieple i zapachu drewna.
Mój dom pachnie mandarynkami, jak co roku zresztą. W tym dodatkowo mlekiem matki,czyli moim, gdyż mam 2 miesięcznego szkraba:) także w tym roku święta będą ,,pachniały'' zdecydowanie bardziej wyjątkowo niż zazwyczaj:)
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna, mój dom pachnie przede wszystkim choinką, w tym roku samodzielne wyciętą (z plantacji;)
OdpowiedzUsuńCały adwent owocuje w różne zapachy przywołujące na myśl święta. Można powiedzieć, że po zapachu rozchodzącym się w mieszkaniu można poznać co dziś mamy za dzień. Porządki to zapach świeżości i olejku pomarańczowego, którego używam przy myciu podłóg. Kiedy piekę ciasta pachnie drożdżowym ciastem z makiem, sernikiem i oczywiście piernikami i przyprawą korzenną. Kapustą i grzybami, zakwasem z buraków, karpiem, mandarynkami, kaczką z jabłkami. W Wigilię dominuje zapach świerkowego drzewka, bo dopiero w ten dzień tradycyjnie ubieramy choinkę.
OdpowiedzUsuńmagamat@vp.pl
Mój dom na Święta pachnie WIELKIM oczekiwaniem moich Synów na prezenty :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
maua
jromotowska@pup.suwalki.pl
W naszym 30-metrowym mieszkanku w tym roku na Święta będzie pachniało prawdziwym szczęściem i miłością, bo od 3 miesięcy jest z nami nasza pierworodna córa Helenką :)
OdpowiedzUsuńoliwkamakarewicz@wp.pl
a u nas pachnie choinką. pysznym świątecznym jedzeniem będzie pachniało dopiero po świętach, jak przywieziemy zapasy smakołyków od rodziców. m.olszewska@tvn.pl
OdpowiedzUsuńTo nasze pierwsze święta w nowym domu, pachnie więc jeszcze trochę farbą i nowością mebli, ale przez te zapachy przebija się woń świerku, piernika (ciasto dojrzewało sobie w piwnicy 4 tygodnie, więc chyba tam najbardziej czuć święta:) ) i kasz, z których będę przyrządzać wege pasztety.
OdpowiedzUsuńkarnakon@o2.pl
Pachnie...mandarynami. Oj taaaak!;) Żywą choinką, która mruga już do nas z kąta;) Murzynkiem z konfiturą - znam doskonały przepis, ciasto zawsze wychodzi, a w okresie świątecznym... wychodzi tak co drugi dzień;) Pieluchą...? Ups!;) Kocham nasz dom i nasze pachnące święta:)
OdpowiedzUsuńGotowanymi warzywami na sałatkę jarzynową (marchewka, pietruszka, seler, ziemniak). Mi niedłącznie ten unoszący zapach przypomina że już niedługo święta, bo ta sałatka jest do nich preludium :) a później to już przez kilka dni pachnie tylko wigilijnymi potrawami :) malgosia2002@poczta.fm
OdpowiedzUsuńGotowanymi warzywami na sałatkę (marchewka, pietruszka, seler i ziemniak). Aromat ten nieodzownie przypomina mi o zbliżających się świętach i sałatka jest niejako preludium :) przez następne kilka dni unosi się zapach wigilijnych potraw, które z radością dogadamy :)
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna. Pachnie choinką, pierniczkami, pomarańczami i sernikiem. Chciałabym żeby pachniał mrozem i śniegiem, ale to pewnie w tym roku się nie uda :)
OdpowiedzUsuńOla
aleksandra_rajska@o2.pl
W tym roku mój całkiem nowy dom, pachnie jak co roku na święta: pomarańczami, cytrynami i grejpfrutami, które susze na choinkę - nie wspominając zapachu samej choinki (obowiązkowo żywej). Pachnie również cynamonem, wanilią i oczywiście czekoladą, które są nieodłącznymi dodatkami moich świątecznych wypieków:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńkorczak.katarzyna@wp.pl
Mój dom pachnie piernikami , które zrobiłysmy z moja 3 -latą jak również mlekiem mamy i noworodkiem, madarynkami którymi nie wolno jeść , choinką i powoli zaczyna pachnieć świątecznymi ciastami i kapusta wigilijną , dosłownie feria zapachów świątecznych
OdpowiedzUsuńTo nasza pierwsza Wigilia w nowym mieszkaniu, z dwumiesięczną córeczką. Nasz dom już pachnie piernikiem (wczoraj upieczonym), bigosem ze śliwkami (właśnie nastawionym), wielką choinką (jeszcze nieubraną) i cytrusami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Agnieszka
mail: aga1503@gmail.com
Nasz dom na święta pachnie genialnym sernikiem migdałowym mojej Mamy :-) karrlajn@o2.pl
OdpowiedzUsuńMój dom na Święta pachnie mieszanką najwspanialszych zapachów na świecie: choinki, mandarynek i świeżo upieczonych pierniczków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę spokojnych Świąt :)
Melania
mail: melaniamakowska@gmail.com
Zawsze Pachnie kwiatami...Teraz jest to zapach, czekania na prezenty, zapach kuchni gdzie gotuje sie bigos, zapach lepienia pierogów....Zapach radości:)
OdpowiedzUsuńMój dom na Święta pachnie pomarańczami, goździkami i cynamonem :)
OdpowiedzUsuńNasz dom na święta pachnie makowcem, mandarynkami i zieloną choinką :)
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna jeżeli napiszę że mój dom na święta pachnie również cynamonem oraz pomarańcza (ewentualnie moim kochanym olejkiem mandarynka z zieloną herbatą) a dodatkowo wyjątkowo w te Święta do całej wymienionej gamy na pierwszym miejscu powinnam wymienić jedyny w swoim rodzaju zapach niemowlaka :)
OdpowiedzUsuńu mnie zdecydowanie pomarańcze i cynamon, cudowny zapach. bestogor@op.pl
OdpowiedzUsuńMój dom pachnie grzybami i świeżymi gałązkami. Chociaż nigdy nie mamy żywej choinki, to staramy się przynieść trochę świeżego, leśnego zapachu do domu i przystrajamy pokoje świeżymi gałązkami :-)
OdpowiedzUsuńMhhhm.. nasz dom do niedawnej całkiem chwili pachniał woskiem zapachowym Yankee Candle Wedding Day aż do czasu, kiedy mój mąż zgrabnie go nie wylał, brudząc przy tym siebie, meble oraz podłogę, więc siedzi teraz i delikatnie skrzybie :) pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńmail: paula2585@o2.pl
Po wejściu do domu z mroznego dworu otulal Cie zapach lasu,świecące lampki podgrzewany dodatkowo żywiczne gałązki rozprowadzajac ozywczy aromat.suszone jabłka,orzechy,pomarańcze,mak i mgliste zapach karpia....(nomore7@o2.pl)
OdpowiedzUsuńOd 2 dni mój dom pachnie magicznym zapachem noworodka. corka przyszłą na świat. Wcześniej i nie było u nas zapachu kompotu z suszu, mandarynek czy cebulki podsmazonej do pierogów. W tym roku unosi się zapach miłości, szczęścia i tej małej. Niewiasty. Karolina arc.
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsze Święta przeżyłam mając kilka lat i właśnie wspomnieniem zapachu sprzed ponad dwóch dekad chciałam się podzielić.
OdpowiedzUsuńOczywiście nie pamiętam zbyt wiele. Na pewno były ukochane makowce mojej mamy, pewnie lekko przypalone. Był zapach świeżo ściętej jodły, z której mama robiła stroiki i pamiętam zapach zimnych ogni, które razem z bratem bez przerwy chcieliśmy palić. Ale najpiękniejszym zapachem był zapach Świętego Mikołaja, jak się później okazało mojego wujka, który przebierał się w kotłowni w czerwony kostium i wchodził do domu roznosząc za sobą zapach świeżo palonego drewna, by chwile później rozdawać nam prezenty :)
Mój dom na święta pachnie domowym ciastem i przede wszystkim maślanymi ciasteczkami, które robimy z moją córeczką. Ona wycina kształty zawsze na środku rozwałkowanego ciasta :P więc wałkowania jest 6 X więcej, ale nie szkodzi! To wszystko dla Niej przecież! ;) Pozdrawiam. Malina13
OdpowiedzUsuńMail: malina132213@wp.pl
Droga Sroko, czy mogłabyś dodać produkty których używasz do mycia szyb i podłóg?
OdpowiedzUsuńOkna myję płynem nabłyszczajacym do zmywarek, podłogi tym co akurat jest w promocji.
UsuńA czego używasz do mycia łazienki?
OdpowiedzUsuńEarth Friendly - Spray Pietruszkowy Czyszczenia Wszystkich Powierzchni
UsuńSroczko ! A używasz płynu do płukania prania ? Jeśli chodzi o pranie kolorowe to lepiej się sprawdzają "Listki" czy "Celina" ? :) Pozdrawiam Asia
OdpowiedzUsuńNie używam płynu do płukania. Oba się sprawdzają do kolorów
UsuńMam wątpliwości co do proszku na bazie sody uzywanego go prania kolorów. Przecież soda wybiela?!? Uzywam jej non stop jako dodatek do prania bialego- wychodzi śnieżnobiałe. A listki do prania w ktore są MEGA wymagają tego, bo nie mają wybielacza. Teraz przerzuciłam się na listki smart ecowash bo lepiej się po nich prasuje, w zasadzie nie trzeba wcale prasować :)))
UsuńW Rossmannie już nie ma wymienionych przez Panią tabletek do zmywarki. czego używa Pani teraz?
OdpowiedzUsuńFrosch
UsuńCzy dziecięce/niemowlęce ubranka pierzesz Sroczko w tych listkach lub w sodzie Celinie? PS. Czemu nie działa już link
OdpowiedzUsuńhttp://www.srokao.pl/2013/04/analiza-proszki-i-pyny-do-prania.html
Czy jest jakieś bardziej aktualne zestawienie, które przegapiłam?
Sroczko czy mogłabyś podpowiedzieć jak najpewniej pozbyć sie ewentualnych toksycznych środków z tkaniny? Pranie w occie plus soda? A może wygotować? Z góry dzięki Twój poświęcony czas.
OdpowiedzUsuńWielokrotne pranie
OdpowiedzUsuńWłaśnie kupiłam proszki Celina na allegro. Jest taniej o 5 zł przy zakupie 2 sztuk. ☺
OdpowiedzUsuńWitam, w którym miejscu znajdę analizę proszków do prania dla niemowląt i dzieci?
OdpowiedzUsuńw żadnym. nie ma takiej analizy
UsuńNie mogę znaleźć nigdzie w sprzedaży Domol Eko 7w1 - czy nadal go używasz? (jeśli tak, to gdzie kupujesz?) a jeśli nie - to na co się przerzuciłaś?:-)
OdpowiedzUsuńmam frosh, albo http://www.srokao.pl/2016/09/sroka-testuje-australian-eucalyptus-oil.html
UsuńCześć Sroko Anito;)
OdpowiedzUsuńCzy jest szansa na post "czym myję, czym piorę, czym sprzątam" w odnowionej wersji, czyli takie same zbiorcze info, ale z 2017 roku? Pzdr,Asia
Postaram się coś zmontować w miarę możliwości :)
UsuńSroczko, a czy ciuchy wyprawkowe też można wyprac w Celinie? Polecasz jako proszek dla niemowląt czy lepiej ostatio rekomendowany Gabi?
OdpowiedzUsuńMożna w celinie
Usuń