11 grudnia 2015
Nie ma co kryć nie mam czasu na zabawy z kosmetykami. Teraz zależy mi na wielofunkcyjności, szybkości w użytkowaniu i oczywiście dobrym składzie, choć to ostatnie chyba nie wymaga potwierdzenia.
Na wypróbowanie kosmetyków Alva miała chęć już dawno. Te Niemieckie kosmetyki z certyfikatem ecocert od dawna mnie kusiły w końcu trafiła się okazja.
Wybór padł na Mineralny krem myjący Rhassoul głównie dla tego, że jak wiecie jestem fanką wszelkich glinek.
Skład: Aqua, Morrocan Lava Clay**, Aloe Barbadensis*, Citrus Aurantium Dulcis Fruit Water*, Penethyl Alkohol**, Citrus Bergamia Oil**, Cymbopogon Winterianus Oil*, Lavandula Hybrida Oil**, Melaleuca Alternifolia Oil*, Cananga Odorata Oil**, Rosmarinus Officinalis Oil**, Glyceryl Caprylate**, Xanthan Gum, Limonene, Linalool, Geraniol, Citronellol
Pierwsze co rzuca się w oczy to konsystencja i kolor - najzwyczajniejsze błoto i to nie najlepiej pachnące. Jedna, jednak kiedy człowiek się w końcu zbierze w sobie, kiedy się człowiek przełamie, kiedy oddech wstrzyma i na paszczę nałoży i się wymyje to ... Nie ma takiej siły, żeby zrezygnował z użytkowania.
Skóra jest dobrze oczyszczona, ale nie jest ściągnięta, jest miękka w dotyku i całe szczęście nie czuć jej tym kremem :). Przy regularnym stosowaniu mam wrażenie, że niespodzianki szybciej znikają i jest ich mniej.
Krem możecie kupić TUTAJ
Ja go chcę już dawna, ale jakoś ostatnio kupiłam krem Luvos do mycia, jednak ten jest delikatniejszy, ale ten co polecasz będzie następny, bo też lubię jak coś szybko działa i nie trzeba się cackać z tą pielęgnacją.
OdpowiedzUsuńZ tej samej firmy kupilam mezowi krem do twarzy i tez jest zadowolny.
OdpowiedzUsuńA czy można go stosować w ciąży?
OdpowiedzUsuńjeszcze nie próbowałam, muszę się skusić
OdpowiedzUsuńWitam, krem kupiłam a teraz myślę czy mogę go użyć:/ mam cere naczynkową i czy nie będzie dla mnie z " ostry"? Naczynka są strasznie wymagające
OdpowiedzUsuńNie wiem, nie mam cery naczynkowej.
UsuńNie napisze, że szkoda bo nikomu jej nie życzę :/
Usuń