Nie przepadam za poradnikami, wszelkie książki o dietach, wychowaniu, tym jak się lepiej czuć, ubierać, organizować itp... wzbudzają moją nieufność i niechęć. Wszystko to sprawiło, że odrobinę obawiałam się tej książki. Wydawało mi się, że zaraz dostanę całą masę "doskonałych" rad jak to przestać jeść śmieciowe żarcie, słodycze, tłuszcze i zacząć się żywić energią słoneczną. Obawy były całkowicie nieuzasadnione. Nie jest to poradnik, nie jest to również bełkot psychologiczny, pranie mózgu i cytowanie badań z księżyca.
Kto powinien przeczytać tę książkę?
Po pierwsze, każdy świadomy konsument. W bardzo przystępny sposób autorka wyjaśnia co skłania nas do jedzenia określonych rzeczy i co powoduje, że jemy więcej lub mniej. Pokazuje jakie pułapki szykują na nas sklepy czy właściciele restauracji. O wielu rzeczach wiem, ba nie bez powodu ten blog jest taki jaki jest. O wielu rzeczach oczywiście nie miałam pojęcia. Warto więc przeczytać jak manipulują nami spece od marketingu i zacząć się przed tym bronić.
Po drugie, każdy kto się odchudza powinien ją przeczytać. Zrozumie dlaczego, z niektórych smaków i potraw ciężej mu zrezygnować niż z innych. Dowie się dlaczego, nie warto się karać za zjedzenie niedozwolonych rzeczy, oraz że pewnie zmiany odżywiania można "wyćwiczyć".
Po trzecie, rodzice chcący świadomie żywić własne dzieci. Nie do końca uświadamiamy sobie jak nasze zachowania, kary i nagrody wpływają na to co nasze, już dorosłe dzieci będą chciały jeść.
Po czwarte, Ci którzy planują zmianę nawyków żywieniowych i nie bardzo wiedzą jak się do tego zabrać. Na pewno ułatwi im to spora ilość ćwiczeń, które autorka daje do wykonania.
Żeby jednak nie było tak różowo i wspaniale, jak dla mnie książka ma jedną wadę, a mianowicie nie kończenie myśli i odsyłanie w najciekawszych momentach do dalszych jej części. To sprawia, że wydaje się być lekko chaotyczna i nie bardzo daje się ją przeczytać w częściach. Wielokrotnie musiałam wracać do przeczytanych już fragmentów, żeby powiązać ze sobą fakty, bo dziecię przerwało mi czytanie.
A teraz coś dla Was. Wydawnictwo Znak Literanova przeznaczyło dla Was 6 książek. Co zrobić, żeby stać się właścicielem jednej z nich? Wystarczy wrazić chęć posiadania w komentarzu pod postem. Na zgłoszenia czekam od dziś do 4 lutego do północy.
Anonimowych komentatorów proszę o podanie maila.
Wyrażam chęć :) Recenzja zapowiada dobrą lekturę!
OdpowiedzUsuńOj bardzo mi się przyda ta książka. Jeśli uda się ją dostać a byłaby to pierwsza wygrana :)
OdpowiedzUsuńJa, ja chcę :)
OdpowiedzUsuńWyrażam chec posiadania tej ksiazki ;) -kasiaak@op.pl
OdpowiedzUsuńJa bym bardzo chciał otrzymać Pozdrawiam ;)Marta marta-maj@wp.pl
OdpowiedzUsuńCórka ja i narzeczony też by na tym skorzystał 😜
OdpowiedzUsuńOj ja bardzo chętnie biorę udział przydał by się taki poradnik
OdpowiedzUsuń:)
Ja chętnie przeczytam/stanę się posiadaczem :) peggi55@wp.pl
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytalabym taka książkę. Cały czas się uczę jak zdrowo się odżywiać i jak pozbyć się nadprogramowych kilogramów.
OdpowiedzUsuńPamela.banan@gmail.com
Ooo ja chętnie przytuliłabym taką książkę! :)
OdpowiedzUsuńZa dwa miesiące mam termin porodu, a waga rośnie w szalonym tempie i mimo w miarę zdrowego żywienia nie bardzo mam na to wpływ. Szykuję się zatem na wiosenny, zmasowany atak działań na rzecz powrotu do dawnego rozmiaru - meeega by mi się przydała taka książkowa pomoc. :)
Bardzo bym chciała taką książkę
OdpowiedzUsuńOch, ja bym bardzo chciała! Szukam właśnie takiej rozsądnej książki. aaugustynczyk@yahoo.de
OdpowiedzUsuńNie wiem czy należy dodać komentarz tu czy pod postem na fb ,więc dodam i tu i tam na wszelki wypadek :-)
OdpowiedzUsuńWyrażam chęć otrzymania książki ;) A tak serio, czytanie poradników (ale tych lepszych) stało się moim nawykiem. Piszę recenzje i generalnie jestem krytyczna (za recenzję "Ukrytych terapii" Zięby zostałam znienawidzona przez większość wyznawców tego guru ;)). Akurat ostatnio do moich rąk trafiła sensowna książka, "Dobre bakterie", jak rzadko mogłam polecić ją jako pozytywny głos ze świata medycyny. W każdym razie jestem ciekawa "Jedz inaczej" i chętnie przeczytam, a jeśli będzie warto - zrecenzuję. Pozdrawiam z Organiczni.eu :)
OdpowiedzUsuńBardzo chce :-), magda_r2@op.pl
OdpowiedzUsuńWitam! Wyrazam ogromna chec posiadania owej ksiazki :).Jestem matka trojki maluchow,ktora od dluzszego czasu stara sie zmienic nawyki zywieniowe w swoim domu.Niestety materia bywa oporna...zwlaszcza w postaci meza,choc i sredniak jest z gatynku tych bardziej zbyntowanych:(.Nic to-przemyt zdrowia trwa i przybiera coraz bardziej zamaskowane formy.Dobrze btc swiadomym konsumentem... Pozdrawiam serdecznie! Malgorzata. Moj mail ksenja_22@o2.pl ps uwielbiam Pani blog,skarbnica wiedzy:)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym dostać tę książkę :)
OdpowiedzUsuńChce bardzo, magda_r2@op.pl
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się być bardzo ciekawa. Zwłaszcza dla odchudzających się mam - czyli dla mnie :) Chętnie przeczytam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ola aleksandra_rajska@o2.pl
filemon02c@o2.pl
OdpowiedzUsuńChętna! :D
Chętnie wejdę w posiadanie tej książki :)
OdpowiedzUsuńO, zainteresowałas mnie ta książką i byłabym chętna ja przygarnąć :) (mimo, że i tak nie wygram, bo nigdy nie wygrywam :P)
OdpowiedzUsuńDziś aby przeżyć trzeba być świadomym w wielu dziedzinach więc chcę te książkę bardzo :)e-mail malgorzataszmygin@tlen.pl
OdpowiedzUsuńUciążliwa dieta bezglutenowa, którą muszę stosować, wymaga od nas dużo uwagi i zaangażowania, a gdy powiększa się rodzinka, to pojawiają się dodatkowe wątpliwości, co jest tak na prawdę zdrowe. Może ta książka poszerzy moją wiedzę na temat tego, co jem i dodatkowo zainspiruje mnie do nowych eksperymentów w kuchni? Może pozwoli mi też przekonać "starszą" część rodziny do zmiany nawyków żywieniowych? Zwłaszcza, że babcie zaczynają mieć problemy zdrowotne z podwyższonym cholesterolem, cukrem, otyłością. Będę bardzo szczęśliwa, gdyby ta książka trafiła i do mnie.
OdpowiedzUsuńps. komentarz ten też na fb. Pozdrawiam :)
Wyrażam bardzo bardzo wielką chęć posiadania powyższej książki :-) człowiek czyta tyle nie rzadko sprzecznych porad, że często nie wiadomo w co wierzyć. Jako, że nie raz Twoje rady okazały się być bardzo trafne i dobre dla moich dzieci to z wielką przyjemnością przeczytałabym to co polecasz :-) adres : storm121@o2.pl
OdpowiedzUsuńWyrażam bardzo bardzo wielką chęć posiadania powyższej książki :-) człowiek czyta tyle nie rzadko sprzecznych porad, że często nie wiadomo w co wierzyć. Jako, że nie raz Twoje rady okazały się być bardzo trafne i dobre dla moich dzieci to z wielką przyjemnością przeczytałabym to co polecasz :-) adres : storm121@o2.pl
OdpowiedzUsuńJa chcę ja chce ja chcę;))
OdpowiedzUsuń(Bardzo lubię takie książki)
A więc wyrażam chęć :) Ta książka jak najbardziej by mu się przydała, ponieważ jestem mamą dwulatka -alergika ale też niedługo ponownie będę mamą i w związku z tym temat zdrowego żywienia jest mi bliski.
OdpowiedzUsuńChętnie "połknę" książkę, a następnie podzielę się nią z innymi. :) kasia.bunio@wp.pl
OdpowiedzUsuńOdchudzam się od zawsze, bez efektu, może książka pomogłaby wreszcie coś z tym zrobić :) Bardzo chętnie przeczytam, pozdrawiam Magda
OdpowiedzUsuńksiążka bardzo by mi się przydała, nawyki żywieniowe staram się zmienić i wyrobić lepsze, zarówno u siebie, męża, a w szczególności naszych dwóch maluchów, czasem brak mi motywacji, gubię się się w sprzecznych informacjach na temat tego co zdorowe a co nie. Może książka pomoże mi wytrwać i dokonać radykalnych i trwałych zmian w naszym życiu.
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo chcę! :)
OdpowiedzUsuńsanberg1987@gmail.com
Wyrażam chęć posiadania :)
OdpowiedzUsuńWpisuję się we wszystkie 4 punkty "kto powinien przeczytać tę książkę" a do tego dodam jeszcze że z chwilą pojawienia się na świecie małego skarbusia zaczęłam dokładniej przyglądać się temu co i jak się je, gdzie to kupić, co w tym jest, co to da a w czym może zaszkodzić itp teraz jestem już odpowiedzialna nie tylko za siebie i chyba ta świadomość skłania do poznawania wszystkiego co dookoła jeszcze bardziej dlatego też baaaardzo chętnie zapoznam się z tą lekturą :D
Bardzo chciałabym przeczytać tą książkę.
OdpowiedzUsuńOh,bardzo chciała bym ta książkę. Mam małą córeczkę i staram się zmienić nasze nawyki żywieniowe na dobre dla niej i dla nas.
OdpowiedzUsuńwyrażam chęć posiadania tej książki :-) recenzja mnie zaintrygowała
OdpowiedzUsuńA czy jest w tej książce coś na temat małych niejadków. Mamy problem z moim 2 letnim synkiem, który jest bardzo wybredny i nie chce warzyw czy też owoców. Problem tkwi też w tym, że nie jest zainteresowany nowymi smakami. Mnie jako mamę pomału już to dobija, bo ile w kółko można jeść mięso w sosie z samymi ziemniakami na przemian z zupą dyniową. Do tego mały zaczął łapać często infekcje, przez co problem jeszcze jest większy, bo przy chorym gardle już nic nie je.
OdpowiedzUsuńjustynka0306@o2.pl
Owszem jest o niejadkach :)
UsuńTo nam bardzo by się przydała :) dla synka niejadków, dla mnie abym zgubiła nadmiar jeszcze po ciąży i dla męża aby zmienił bardzo złe nawyki ;)
Usuńwyrażam baaardzo dużą chęć posiadania ;) pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńWyrazam chec posiadania ksiązki o zywieniu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyrażam chęć na książkę i ja :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo chętnie przygarnę, planuję w chwili obecnej przeorganizować dietę oraz świdomie żywić moje dziecko. paulina.wk@op.pl
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o jedną książeczkę.
OdpowiedzUsuńWyrażam chęć posiadania tej książki. Serdecznie pozdrawiam :) tilancja@gmail.com
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym otrzymać te książkę. Pomogłaby mi na pewno zrozumieć pewne kwestie odnosnie jedzenia i odpowiedniego nastawienia do tego aby naprawdę się zdrowo odzywiać. Całe zycie jestem na diecie, bez większego efektu, co daje mi poczucie porazki, że nie potrafię wprowadzić na stałe zdrowych nawyków i nie podjadać. Mam nadzieję, że uda mi się w końcu coś wygrać :)
OdpowiedzUsuńOj to musi być świetny poradnik żywienia jadków i niejadków. Bylabym bardzo rada z takowej książki więc również poproszę. Pm_um@wp.pl
OdpowiedzUsuńBo czytam tylko "na szybko "gdy moje dzieciątka juz śpią (27 miesięcy) i drugie (8 miesiecy) nie mam duzo czasu, a siły jeszcze mniej. Ale kocham ich ponad wszystko i chce dla nich dobrze sie odżywiać, poprostu. Wyrażam chęć posiadania tej książki. Needle (email- N.straupisz@gmail.com)
OdpowiedzUsuńbardzo chcę tą książkę! :)
OdpowiedzUsuńmagda_pi@wp.pl
Bardzo chętnie przeczytam! Wyrażam chęć przygarnięcia tej zapiwiadającej się ciekawie książki :-)
OdpowiedzUsuńOj to musi być świetny poradnik żywienia jadków i niejadków. Bylabym bardzo rada z takowej książki więc również poproszę. Pm_um@wp.pl
OdpowiedzUsuńOj to musi być świetny poradnik żywienia jadków i niejadków. Bylabym bardzo rada z takowej książki więc również poproszę. Pm_um@wp.pl
OdpowiedzUsuńWyrażam chęć posiadania takowej książki. Staram się zaprowadzić żywnościowe porządki u mnie w domu ale momentami czuję się zagubiona jak dziecko we mgle. Przydałoby się wsparcie :) Pozdrawiam! menyra@wp.pl
OdpowiedzUsuńZgłaszam chęć!
OdpowiedzUsuńsiemiatkowska.joanna@gmail.com
Zaciekawiła mnie ta książka i chciałabym ją mieć. Żaneta
OdpowiedzUsuńzaneta.frac@o2.pl
Może jak będę szczęśliwą posiadaczką owej magicznej księgi to w końcu ODCHUDZĘ mojego (opornego na odchudzanie) męża, sama zrzucę kg po drugiej ciąży, a starszy synek zacznie jeść więcej warzyw. pozdrawiam i mam nadzieję na maila zwrotnego :) mój mail katarzyna302@poczta.fm
OdpowiedzUsuńWyrażam chęć :) dylewska.ewa@wp.pl
OdpowiedzUsuńChętnie skorzystam z możliwości zainspirowania się książką :) Z przyjemnością przeczytam- w końcu szykuję posiłki dla całej rodziny! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdcharaziak@gmail.com
chce! pierwszy mój komentarz na blogu,a od razu taki chciwy - przepraszam ;) sylwiaszymczyk@gmail.com
OdpowiedzUsuńChcę, chcę, baaaaaaardzo chcę :) an_ka_b@o2.pl
OdpowiedzUsuńi ja! i ja! też chciałabym otrzymać książkę :) lubieankiety@gmail.com
OdpowiedzUsuńTutaj też wyrażam chęć posiadania książki :) Emilia S.
OdpowiedzUsuńTak, bardzo chcę. zwłaszcza, że jest tak ciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńana.borowka@gmail.com
Poproszę. bula.ec@gmail.com
OdpowiedzUsuńWyrażam bardzo dużą chęć!;] eliaa94@yahoo.com
OdpowiedzUsuńZ chęcią przygarnę! :) patrycjapenar@gmail.com
OdpowiedzUsuńOj ja bym bardzo chciała! Bardzo chciałabym coś zmienić w odżywianiu moim i 5-letniego synka ale ile razy byśmy nie próbowali to zawsze wracamy do stałych nawyków... Szczególnie synek ma problem bo jest totalnym niejadkiem, a ja chyba po prostu nie mam do niego odpowiedniego podejścia. Wynikiem czego jest to, że synek zgadza się jeść tylko kilka stałych potraw, nie znosi nowości, nie lubi warzyw a z owoców je tylko banany... Bardzo prosimy! justyna.sadlo@op.pl
OdpowiedzUsuńJa wyrażam wielkie pragnienie aby otrzymać tą książkę:
OdpowiedzUsuń1.jako matka chcąca dobrze ukształtować swoje dziecko :)
2. jako osoba wiecznie się odchudzająca ;)
3. jako konsumentka której świadomość wzrasta i chcąca zmienić swoje nawyki żywieniowe.
Pozdrawiam :)
Zachęciłaś mnie tą recenzją, chętnie przygarnę tę książkę :)
OdpowiedzUsuń6 książek na tylu chętnych?? Trzeba mieć cholerne szczęście by znaleźć się w tej szóstce! ;)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko wyrażam chęć posiadania i zostawiam kontakt: francissa@wp.pl
I ja się z chęcią zapoznam z tą książką :)
OdpowiedzUsuńWyrażam chęć:) w.kwasniewska@o2.pl
OdpowiedzUsuńNo cóż pewnie już małe szanse przy tej ilości komentarzy, ale optymizm zawsze w cenie wiec.. również wyrażę chęć wejścia w posiadanie książki :) Mamusie dobrze żeby wiedziały jak kierować swoim domostw pod względem żywieniowym. A jest kogo karmić - sami mezczyzni: mąż 31 lat, synek 2 latka i 2gi synek -88 dni (termin na kwiecien). malewska.marta@gmail.com
OdpowiedzUsuńMoże pomogłaby mi zacząć odżywiać się lepiej i bardziej zdrowo :) nataliaa.adamczykk@gmail.com
OdpowiedzUsuńPoproszę :-)
OdpowiedzUsuńZaczynam rozszerzanie diety maluszka, więc książka bardzo by się przydała :)
OdpowiedzUsuńChcę!
mstanowska@poczta.onet.pl
Ja też poproszę taką książkę :) literowka99@gmail.com
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńChętnie przygarnę dobra lekturę i rozpocznę dobre nawyki żywieniowe wraz z moja córka, która dopiero poznaje świat smaków żywnościowych. ( sylwiaromanowicz@wp.pl)
OdpowiedzUsuńJa bardzo chętnie przeczytam :) bazant6@wp.pl
OdpowiedzUsuńJa też wyrażam chęć na posiadanie tej książki. zoku@buziaczek.pl
OdpowiedzUsuńJa też chcę:)
OdpowiedzUsuńchętna! :-) ewicom20@o2.pl
OdpowiedzUsuńI ja poprosze :) anita-koziel@o2.pl
OdpowiedzUsuńKoniecznie chcę przeczytać! dla.annie@gmail.com
OdpowiedzUsuńO bardzo chętnie bym przygarnęła, moniqa20@wp.pl
OdpowiedzUsuńI ja chetna. Moze byc nawet ksero 😁
OdpowiedzUsuńJa poproszę. Może dowiem się jak przestać jeść słodycze. Mój mail ata-w@tlen.pl. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpoproszę :) mzieba8@wp.pl
OdpowiedzUsuńJa również wpisuję się na tę długaśną listę:) Staramy się z mężem o dziecko i bardzo by mi się przydała taka rzetelna wiedza o jedzeniu. Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńMagda
Pistacia stwierdza, że jest chętna;)
OdpowiedzUsuńpistaciowa@gmail.com
Ja również chętnie przygarne :) zapowiada się interesująco :)) Iwonus117@interia.pl
OdpowiedzUsuńHmmm chyba nie będę oryginalna pisząc, że też bym przygarnęła tę książkę :)
OdpowiedzUsuńNo nic, staję w kolejce chcących :)
Chętnie zapoznam się z tą lekturą ;)
OdpowiedzUsuńChcę! :-)
OdpowiedzUsuńmilka74@tlen.pl
O tak! Ja bardzo proszę o taką księgę- może w końcu coś dotrze do Lubego ;-) a i ja sama chętnie dowiem się czego jeszcze nie wiem. Pozdrawiam ;-) ewaskindel@gmail.com
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do chcących:) karolinaguzlecka@wp.pl
OdpowiedzUsuńTo ja chcę 😊
OdpowiedzUsuńBardzo chętna :)
OdpowiedzUsuńn-talia@o2.pl
Chętnie przygarnę książkę ;)
OdpowiedzUsuńNa marginesie, jak już mówimy o książkach - znasz może Sroko (lub ktoś z komentujących może zna) jakąś godną polecenia książkę kucharską? Jak na razie karmię siebie i chłopaka, umiejętności i czasu trochę brakuje (bo i studia trudne), ale przede wszystkim brakuje pomysłów. Jakieś takie "gotowanie dla opornych", tylko w miarę zdrowe? Jak na razie ostrzę sobie zęby na "kipi kasza", ale to trochę za mało ;P
Chcę i ja. ;)
OdpowiedzUsuńkaszjapa@gmail.com
Ponad 100 chętnych, hmmmm...szansa prawie jak w totolotku, ale co mi tam! Może ta maszyna losująca okaźe się mieć serce?! Tak więc CHCĘ, CHCĘ KSIĄŻKĘ TĘ (a nawet tą!) :) abandosz@onet.pl
OdpowiedzUsuńwitam wyraża ogromną chęć :)mysle ze wszystkie powody aby ja przeczytać pierwsze po drugie po trzecie i po czwarte" pasują do naszej rodziny.chętnie przeczytam i zastosuję. pozdrawiam pseniucha@interia.pl
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym stać się posiadaczką tejże książki. Od jakiegoś czasu interesuję się tą tematyką ze względu na dziecko. Ciągle też szukam sposobu, aby namówić swojego partnera na zmianę diety, bo bardzo wyszło by mu to na zdrowie, ale jakoś opornie to idzie ;) no cóż, mam nadzieję... diankanoc@gmail.com
OdpowiedzUsuńchętnie przeczytałabym tę książkę :)
OdpowiedzUsuńJa też poproszę o taką książkę. Jako przyszła mama chciałaby świadomie żywić moją córeczkę.
OdpowiedzUsuńmagdarad89@gmail.com
Chętnie przygarnę :)
OdpowiedzUsuńPoproszę o jedną dla mnie:)
OdpowiedzUsuńkasial@erkom.pl
Ja również wyrażam chęć otrzymania książki. Wprowadzenie BLW do naszego życia spowodowało, że bardzo przyglądam się temu co kupuję i powiem szczerze, że jestem w szoku ile śmieci jest w jedzeniu. Czuję, że ta książka to kolejna pozycja na mojej liscie "Koniecznie do przeczytania" :)
OdpowiedzUsuńSroko, z wielką chęcią powiększę swoją biblioteczkę o tę książkę:) Mam 3 miesięcznego synka z podejrzeniem skazy białkowej. Karmię piersią i z tego względu jestem na diecie bezbiałkowej. Książka z pewnością ułatwi mi zdrowy start żywieniowy mojego maluszka. A jak wiadomo nawyki żywieniowe dziecka nabyte przez pierwsze 3 lata jego życia są kluczowe i procentują przez całe życie. Pozdrawiam Gosia
OdpowiedzUsuńgosia_ls@wp.pl
Pierwszy raz w życiu zostawiam jakikolwiek komentarz na czyimś blogu, ale co tam, raz kozie śmierć :)
OdpowiedzUsuńByłoby pięknie dostać taką książkę, bo temat mnie szalenie interesuje :) Ania
kayah@poczta.fm
Bardzo chętnie przeczytam tę lekturę! Szansa na wygraną prawie jak w totka:)
OdpowiedzUsuńkarnakon@o2.pl
o, bardzo chętnie przygarnę :)
OdpowiedzUsuńzgłaszam się:)
OdpowiedzUsuńUstawiam sie w kolejce :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo potrzebuje
OdpowiedzUsuńJestem BARDZO chętna! natalia707@op.pl
OdpowiedzUsuńMarta.bor84@gmail.com
OdpowiedzUsuńChętnie
Ja też chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo bardzo chcę, wyrażam chęć tak ogromną, że aż brak mi słów! chętnie przeczytam, bo lubię wiedzieć więcej na temat, który nie jest mi obcy. mam szansę wystrzeć się błędów, o których nawet nie miałam pojęcia!
OdpowiedzUsuńRówniez jestem chętna na jedną z tych ksiązek wojciechowska.kar@wp.pl
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie posiąde wręcz przytule:-) Poradnik wygląda mi na naprawdę przydatny i nie będzie łapaczem kurzu na regale. Ponadto że chciałbym zagłębić się w temat żywienia pomogłaby mi przy stworzeniu właściwych nawyków żywieniowych przy karmieniu piersią Mojego Skarba oraz reszty rodzinki :-)
OdpowiedzUsuńJa też chce :)
OdpowiedzUsuńDobra książka to skarb. Ja cenną wiedzą też lubię się od razu dzielić. Bardzo chętnie będę ją wypożyczać wśród znajomych, jeżeli uda mi się ja wygrać
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiła mnie ta książka, myślę że bardzo by mi pomogła, ponieważ po przebytej cukrzycy ciążowej wiem, że jestem narażona na "zwykłą" cukrzycę, a chciałabym aby jak najdłużej się nie pojawiła... Taka książka mogłaby być kolejną pomocą w tej drodze ku oddaleniu spotkania z cukrzycą. Pozdrawiam Ala koala.g@poczta.fm
OdpowiedzUsuńIdealna dla nas! Właśnie rozkręcamy się z rozszerzaniem diety u synka, mało rzeczy mu smakuje - najlepszy cyc ;) sama z jedzeniem nie radzę sobie najlepiej i uważam, że przyczyniła się do tego moja mama, która zrobiła ze mnie niejadka, ślęcząc nade mną i powtarzając "ugryź, pogryź, połknij, popij...". Bardzo nie chcę zrobić tego Ignasiowi 😉 marta-slusarczyk@wp.pl
OdpowiedzUsuńja też proszę. klewandowskaa@gmail.com
OdpowiedzUsuńJa też wyrażam chęć otrzymania egzemplarza, zanik_s@wp.pl
OdpowiedzUsuńja również wyrażam ogromną chęć posiadania takiego poradnika :-) szukam dobrych wskazówek na zdrowe i sensowne żywienie, może ta lektura dostarcza takowe! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa jestem rodzicem roczniaka, który chce świadomie żywić swoje dziecko. Jestem po lekturze Poradnika żywienia dziecka, wydanego przez Instytut Matki i Dziecka i właśnie szukałam jakiegoś rozsądnego poradnika.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą książką i też jestem chętna ją przeczytać. Takiej wiedzy nigdy za wiele. Może metodą chybił - trafił padnie na mnie szczęśliwy los? Pozdrawiam, dotkam@tlen.pl
OdpowiedzUsuńJa również chciałabym otrzymać tą książkę. My już zmieniany nawyki żywieniowe, robimy to dla siebie ale z myślą o naszej 6 miesięcznej córeczce. monikaidzinska@gmail.com
OdpowiedzUsuńWyrażam chęć bardzo. metis@vp.pl
OdpowiedzUsuńwyrażam wielką chęć posiadania :)
OdpowiedzUsuńJa chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytałabym tą książkę :) Może pomogłaby mi zrozumieć dlaczego moja Córcia "rzuca" się na słodycze i pomoże w zmienieniu tego nawyku... ;-) Osobiście polecam książkę "W Paryżu dzieci nie grymaszą" - ale ona bardziej dotyczy wychowania, niż jedzenia ;-) Mój mail to abuha@o2.pl
OdpowiedzUsuńMbie by się przydała! za tydzień poród a później odchudzanie.... za pierwszym razem poszło tak sobie, może tym razem pójdzie lepiej?!!!!
OdpowiedzUsuńbuniam7@wp.pl
może tym razem uda mi się coś od Ciebie skubnąć ;) sądzę, że jestem właściwym adresatem tej lektury
OdpowiedzUsuńKA WA
Ja również bardzo bym chciała przeczytać tę książkę. Coraz częściej dochodzę do wniosku, że całe to "śmieciowe" jedzenie smaczne jest tylko przez pierwsze minuty, po wszystkim pozostaje tylko niesmak i wyrzuty sumienia. Możliwe, że po przeczytaniu tej lektury starczy silnej woli na trochę dłużej:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ola (kaczorola@02.pl)
Wyrażam chęć posiadania tej książki. Ciężarnym się nie odmawia ;) - termin 09.02.2016 r.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, luiziak@wp.pl
Ja też chętnie bym przygarnęła tę książkę :) karisha@poczta.fm
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńhmm,nie będę oryginalna - ja również wyrażam chęć :) ...
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym przeczytać tą książkę i może wkońcu uda mi się podjąć stosowne kroki do zrobienia "czegoś z sobą" A nie tylko mowienia: muszę zacząć zdrowo jeść, muszę zacząć ćwiczyć, muszę wkoncu wrócić do figury z przed 2 ciąż... jest bardzo ciężko, ale może właśnie ta książka pomoglaby mi obrać prawidłowy schemat zmian ☺ aniapopiolek@interia.pl
OdpowiedzUsuńHeh Srokao tylu komentarzy to chyba nigdy nie mialas. Czyzby jednak chec czytania w narodzie jest silniejsza niz uzywania najbardziej ekologicznych kosmetykow... :)
OdpowiedzUsuńOczywiscie ja tez chetnie weszlabym w posiadanie tej ksiazki ;))))
Kurcze moze po prostu taka dobra recenzja.
Pozdrawiam serdecznie, kaaatiii@tlen.pl
Chętna!!!
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią przygarne książkę. Liv88@op.pl
OdpowiedzUsuńJa również zgłaszam się. Bardzo chętnie przeczytam tą książkę:) Ania
OdpowiedzUsuńmalecka.a@o2.pl
Chętnie przeczytałabym ta książkę. Czuję, że czas na zmiany ale nie bardzo wiem od czego zacząć.
OdpowiedzUsuńPonad 140 komentarzy! Marne szanse. Ale chciałabym. To już chyba będę musiała się zadowolić pierwszą w życiu pestka ze śliwki w czekoladzie. Mało jej nie zjadłam.
OdpowiedzUsuńjoanna.ml@poczta.fm
Tez chetnie przeczytam
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńSkoro wystarczy wyrazić chęć posiadania owej lektury, to właśnie czynię:)
OdpowiedzUsuńStaram sie zwracać uwagę na to, co podaję do jedzenia swojemu czternastomiesiecznemu synkowi, ale nie jest to zbyt latwe zadanie, szczególnie jeżeli wszyscy w koło (np. Dziadkowie) patrzą jak na wariatkę, bo nie pozwalam zeby dawali malemu to czy owo, a że jest strasznym niejadkiem to zwalaja wine na to, ze nie dosalam czy nie dosladzam potraw -"bo przeciez mu nie smakuje takie mdłe", nie daje pseudo "szynek" z paczki, parówek (z mom), soczkow z butelek itp. Zdecydowanie wsparcie takiej książki przydaloby sie nie tylko mi, ale im rowniez.
nili_69@interia.pl
Mom chyńć :-)
OdpowiedzUsuńI ja :) maryspe@wp.pl
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Obiecuje przeczytać pomiędzy zmiana pieluchy a opróżnianiem nocnika :) nowacka.basia84@gmail.com
OdpowiedzUsuńWyrażam chęć posiadania tej książki :) Małgorzata Radziusz-Sinica
OdpowiedzUsuńBardzo chetnie przeczytam
OdpowiedzUsuńmilena_nowicka@wp.pl
Jestem bardzo zainteresowana tą książka i wyrażam chęć jej posiadania. proneja@interia.pl
OdpowiedzUsuńRównież chętnie pochłonę książkę o jedzeniu w czasie karmienia pociechy :) aga7jg@interia.pl
OdpowiedzUsuńZdecydowanie chętnie przeczytam tą książkę, może pomoże mi zmienić dotychczasowe, raczej kiepskie nawyki żywieniowe swoje i męża i pozwoli dobrze pokierować żywieniem 2-letniego malucha. :) Pozdrawiam, Zuza! zuzula89@interia.pl
OdpowiedzUsuńI ja nieśmiało wyrażam chęć posiadania :)
OdpowiedzUsuńLubię książki - lubię się nimi otaczać i lubię czytać. Tak szczerze, to jestem książkożercą.
Poradniki może nie są moim ukochanym "gatunkiem" - nie ma jednej recepty dobrej dla wszystkich, ale Twoja recenzja zachęca! Nie chcę ulegać manipulacjom speców od marketingu. Zwłaszcza, że karmię 7-tyg. Małego Ssaka ;)
anna.szalek@onet.pl
I ja wyrażam wielką chęć otrzymania książki. Może dowiedziałabym się w końcu dlaczego nijak nie potrafię zrezygnować ze słodkiego smaku
OdpowiedzUsuńChętnie przygarnę:) kasia179@tlen.pl
OdpowiedzUsuńmyślę że ta książka będzie dobrym początkiem mojego zdrowego stylu życia;)
OdpowiedzUsuńmona6ika@poczta.onet.pl
Bardzo chciałabym tę książkę. Kasia.kozak.grosicka@gmail.com
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo, BARDZOOO bym chciała:) emilia.flisiuk@gmail.com
OdpowiedzUsuńI ja, i ja! Też bym bardzo chciała ;)
OdpowiedzUsuńgosiej86@gmail.com
Bardzo chętnie przygarnę tą książkę :) karolka.cichon@wp.pl
OdpowiedzUsuńChciałabym stać się szczęśliwą posiadaczką tej książki 😍
OdpowiedzUsuńWyrażam chęć! Tego mi teraz trzeba! paulina.kloska@gmail.com :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że taką książkę w swojej biblioteczce chcę! :)
OdpowiedzUsuńkaya_85@wp.pl
Chętnie bym przytuliła tą książkę:)
OdpowiedzUsuńlorag@wp.pl
oj przydalaby mi się ;) edyta.sz1@o2.pl
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo chciałabym ją dostać zochazocha@poczta.fm
OdpowiedzUsuńRównież jestem chętna na przeczytanie książki :) Poradników nie lubię czytać, ale ten wydaje się ciekawy. Idealny dla paromiesięcznej mężatki, co by inni nie gadali, że po ślubie to już się o siebie nie dba :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Sandra
sandra.szelejewska@o2.pl
Lubimy książki. Ostatnio fascynuje moją córkę "Przekroje warzywa i owoce". Ja też chętnie poczytałabym o jedzeniu, zwłaszcza, że młodsza zaczyna swoją przygodę z jedzeniem.
OdpowiedzUsuńChętna! moje życie wypełnione jest jedzeniem :)
OdpowiedzUsuńJa też chciałabym tę książkę! Mój adres email: agnieszkamitas@interia.pl
OdpowiedzUsuńmalaslonia
Dołączam do kolejki ;) aga.stechnij@gmail.com
OdpowiedzUsuńDołączam do kolejki ;) aga.stechnij@gmail.com
OdpowiedzUsuńDołączam do kolejki ;) aga.stechnij@gmail.com
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała przeczytać tę książkę :) e-mail:joah@interia.pl
OdpowiedzUsuńpo prostu zostawiam maila: puchata.igla@gmail.com
OdpowiedzUsuńDziękuję za uwagę :D
Chętnie przygarnę, chętnie się zaopiekuję, chętnie się doedukuję.
OdpowiedzUsuńwamarta@poczta.fm
Wyrażam chęć posiadania i przeczytania tej książki :) katriina@interia.pl
OdpowiedzUsuńZdrowe odżywianie ale bez restrykcyjnych działań to właśnie coś dla mnie. efra@interia.pl
OdpowiedzUsuńJa, ją chce. Wylosuj mnie:)
OdpowiedzUsuńWyrazam chęć posiadania ksiazki jako podwojna mama starajaca sie jak najlepiej karmić swoje dzieci , mezulka i siebie :-) kumkar@wp.pl
OdpowiedzUsuńWyrażam chęć! 26 - go miałam urodziny, taka książka osłodzi mi zmianę prefiksu w liczbie moich lat :)
OdpowiedzUsuńMam "hopla" na punkcie zdrowego żywienia, więc bardzo chętnie przeczytam tę książkę. hitsuji-chan@wp.pl
OdpowiedzUsuńZaintrygowała mnie ta recenzja, bardzo chętnie przeczytam, ostatnio temat jedzenia jest u mnie na topie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
sophie270@op.pl
Ja też chętnie przygarnę :)
OdpowiedzUsuńJa również bardzo bym chciała taką książkę. Córka w drodze, skorzysta zatem więcej osób ☺
OdpowiedzUsuńprzeczytałabym sobie tą książkę akurat coś dla mnie ... pomarzyć można :) goskub@op.pl
OdpowiedzUsuńmsadkowska@o2.pl
OdpowiedzUsuńChętnie przytulę i przeczytam tę książkę :))
Ja również z wielką chęcią ją przygarnę :) tamiola.jolanta@gmail.com
OdpowiedzUsuńNam również by się książka przydała :)
OdpowiedzUsuńI ja też ją chce!
OdpowiedzUsuńW przeciwieństwie do Ciebie lubię poradniki (choć nie traktuję ich nigdy jak wyrocznię - zdrowy rozsądek najlepszym doradcą!:)). gargusia88@gmail.com