26 lutego 2016
To co najtrudniejsze jest w tym przepisie to ... zakup olejków - fenkułowego (lub inaczej z kopru włoskiego) i kminkowego.
Wracając do przepisu. Potrzebujemy
Olej arganowy ma działanie nawilżające i przeciwzmarszczkowe, nawilża i uelastycznia skórę.
Olej z dzikiej róży ma działanie nawilżające, regenerujące, uelastyczniające.
Olejek fenkułowy ma działanie rozkurczowe, uspokajające, wiatropędne,bakteriobójcze i przeciwpasożytnicz, zwiększa laktację,
Olejek kminkowy - zapobiega nudnościom i wzdęciom, wspomaga trawienie, działa przeciwdepresyjnie, stosowany również na zmęczenie i apatię, zwiększa laktację,
Na jedną porcję (ja robię codziennie świeżą) stosujemy
6 kropel oleju arganowego
6 kropel oleju z dzikiej róży
2-3 krople olejku fankułowego
2-3 kropli olejku kminkowego
Łączymy wszystko w zagłębieniu dłoni. Następnie rozsmarowujemy mieszankę na obu dłoniach i wmasowujemy w biust okrężnymi ruchami od pach do mostka.
Nie każdemu olejek przypadnie do gustu z powodu swojego zapachu - lekki zapach anyżowy z nutą cytrynową.
Olejek arganowy mam STĄD
Olej z dzikiej róży kupiłam w osiedlowym sklepie zielarskim
Olejek fenkułowy i kminkowyna allegro.
U córki nie miałam problemu z laktacją, mam nadzieję, że i tym razem porazimy sobie bez żadnych problemów :)
OdpowiedzUsuńZ Weledy jest taki gotowy olejek i jak będzie potrzeba to sobie na pewno kupię.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że weleda ma olejek anyżowy (dla mnie ma zbyt mocny zapach) w składzie i całość robiona jest na oleju ze słodkich migdałów.
Usuńja wole pic herbatki na laktacje np z herbapol
OdpowiedzUsuńNajlepszy na laktację jest jednak femaltiker moim zdaniem, a przerobiłam chyba już wszystko co jest na rynku :/
UsuńNo najlepszy byl femaltiker dopóki nie wyszla skaza białkowa :/
UsuńFemaltiker można zalac wodą - my przy skazie tak robimy
Usuńo akurat na czasie... ja miałam straszny problem z laktacją, teraz oczekuję drugiego dziecka i bardzo chciałabym karmić piersią jak najdłużej... trochę o tym napisałam na moim blogu http://mamaelb.blogspot.com/ , może zajrzysz i podzielisz się swoimi doświadczeniami
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witajcie. Niestety mogłam karmić piersią tylko trochę bo 4tygodnie. Piłam herbatki femaltiker i nic nie dawało. Mam nadzieję że jak będę miała drugie dziecko będę mogla dłużej karmić.
OdpowiedzUsuńNapar z kminku również bardzo pomaga. Naprawdę działa.
OdpowiedzUsuńa jaki olejek na zatrzymanie laktacji? moim zdaniem karmienie piersią jest okropne i niewygodne.
OdpowiedzUsuńszukałam czegoś wręcz odwrotnego więc nie jestem w temacie :)
Usuńsroczko, sprobuj lecytyne - poprawia przeplyw mleka przez kanaliki ( po prostu szybciej dziecku leci przez co lepiej ssie i wzmaga laktacje naturalnie)
UsuńNajlepsza jest podobno kozieradka.... ale śmierdzi ;)
OdpowiedzUsuńSroczko! Gdzie Ty bylas z tym postem 15 miesiecy temu jak walczylam z laktacja ( ja walczylam o laktacje ale laktacja walczyla ze mna ewidentnie!). Pozdrawiam wszystkie kobiety ktore maja z tym problem i zycze wytrwalosci! ( ja karmie do tej pory- dosc pocieszajace)
OdpowiedzUsuńWypróbowałam olejek i jestem zadowolona, chociaż do zapachu trudno się było na początku przyzwyczaić. Czy po zastosowaniu olejku można karmić dziecko czy jednak powinno się go zmyć przed podaniem piersi?
OdpowiedzUsuńJeżeli olejki są w stu procentach naturalnie nie ma powodu żeby go zmywać
Usuńczy można pominąć olejek kminkowy lub zastosować olej z czarnego kminku?
OdpowiedzUsuńani zastąpić, ani pominąć - olejek z czarnuszki nie ma takich samych właściwości jak olejek kminkowy, pominięcie zaś sprawia, że to nie jest wtedy kosmetyk wspomagający laktację.
UsuńHej. W pod koniec ciąży można już stosować taki olejek?
OdpowiedzUsuńPodobno według najnowszych zaleceń nie powinno się używać kopru włoskiego przy karmieniu piersią.
OdpowiedzUsuń