Oto efekt mojej miesięcznej pracy. Pomysłów było wiele, wersji jeszcze więcej. Ta wersja płynu najbardziej przypadła mi do gustu.
Wykonanie jest banalnie proste jedyny kłopot stanowi skompletowanie olejków eterycznych.
Zaczynając po kolei
1. Mleczko kokosowe - zwykłe ze sklepu spożywczego. UWAGA szukajcie takiego które ma w składzie E - substancje typu stabilizatory i emulgatory. Pierwszy raz przyda Wam się "nieczysta" żywność. W moim mleczku mam dwa stabilizatory E412 i E415, oraz dwa emulgatory E471 i E435.
Może kilka słów wyjaśnienia. Emulgatory pozwolą połączyć się olejkom z waszym mleczkiem. Dzięki zastosowaniu mleczka psikacz nie jest bardzo tłusty i dzięki temu nie brudzi ubrań.
2. Bezacetonowy zmywacz do paznokci - ma mieć w składzie substancje zwaną octan etylu inci: Ethyl Acetate. W tym przypadku szukajcie takiego o najkrótszym składzie.Jeżeli ma w składzie alkohol to dobrze :).
Charakterystyczny zapach zmywacza drażni nie tylko nas, ale i kleszcze :), a odpowiada za niego octan etylu. Za zapach oczywiście.
3. Alkohol - zwykła wódka
4. Chlorek magnezu czda. (czda. - znaczy czystego do analiz) - substancja "zwalczająca" zapach potu - a nic tak nie przyciąga robali jak nasz zapach.
5. Olejki
- paczulowy - olejek odstraszający przede wszystkim komary,
- anyżowy - odstraszający owady, muchy, komary itp..
- eukaliptusowy - odstrasza głównie komary
- lemongrasowy (trawa cytrynowa) - odstrasza komary, muchy, meszki, kleszcze, pchły itp..
- cytronellowy - podobnie jak z trawy cytrynowej odstrasza komary muchy, meszki, kleszcze, pchły itp..
- golteriowy - przede wszystkim odstrasza kleszcze i inne robactwo,
- wetiwerowy - odstrasza wszelkie robactwo
Teraz proporcje
55g mleczka kokosowego
25g chlorku magnezu
20 ml zmywacza do paznokci
10 ml wódki
15 kropli olejku z paczuli
15 kropli olejki anyżowego
15 kropli olejku eukaliptusowego
25 kropli olejku lemongrasowego
25 kropli olejku cytronellowego
35 kropli olejku golteriowego
35 kropli olejku wetiwerowego
Mleczko kokosowe trzymamy przed użyciem 24h w lodówce. Po otwarciu na górze mamy jakby masło i tylko to masło odważamy i używamy w przepisie.
Masełko rozpuszczamy w kąpieli wodnej (żeby było szybciej), następnie w mleczku rozpuszczamy cholerek magnezu i studzimy. Do wystudzonego mleczka dodajmy zmywacz, alkohol i mieszamy. Nastepnie dodajemy olejki.
Oczywiście ilość olejków jest umowna, można samemu skomponować sobie odpowiadający nam zapach. Mnie takie proporcje najbardziej odpowiadają.
Przed każdym użyciem dobrze jest wstrząsnąć płynem - niby są emulgatory, ale od wszelkiego złego.
Psikamy po całości. Czyli i po ubraniu i po skórze (chlorek magnezu powinien skutecznie zabić zapach potu na odkrytych częściach ciała). Nie przesadzamy z ilością psikania - bo zapach jest naprawdę mocny.
Po przyjściu do domu zmieniamy ubranie i zmywamy resztki płynu ze skóry - nie ma co się męczyć.
Kobiety w ciąży nie powinny stosować tego środka na całym ciele. Olejki eteryczne anyżowy, lemongrasowy i cytronellowy nie są wskazane w odmiennym stanie - jeżeli jest taka potrzeba to psikamy się jak najdalej od nosa - na przykład nogi do kolan. Podobnie rzecz ma się z malutkimi dziećmi - do 3r.ż. Najlepiej jak najdalej od noska i najlepiej tylko na ubranie. Można spryskać na przykład buty.
Jak każdy środek tak i ten nie daję 100% pewności, że kleszcza nie złapiemy czy, że komar nie użre. Użycie płynu nie zwalnia nas z dokładnego przejrzenia ciała.
Gdzie co kupić?
Chlorek magnezu - polecam allegro
Olejki allegro lub sklepy z półproduktami kosmetycznymi
ps.
Jeżeli macie jakieś pytania, prośby itp.. to proszę o cierpliwości. Rycerz jest chory i nie mam czasu na siedzenie przy komputerze. Postaram się nadrobić zaległości do końca tygodnia.
Jak ze stosowaniem przy karmieniu piersią?
OdpowiedzUsuńJeżeli nic nie napisałam, znaczy, że można
UsuńWitam, dlaczego są przeciwskazania do stosowania olejku cytronellowego w ciąży?
OdpowiedzUsuńWpisz w wyszukiwarkę blogową olejki lub aromaterapia pewnie znajdziesz odpowiedź
UsuńNieźle. Sporo zachodu jak dla mnie, ale wizja kleszczy mnie przeraża... Spędzam ok 2 miesięcy w roku w lesie, ale "odpukać" nigdy nie mieliśmy.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się jednak nad zrobieniem twojego specyfiku, może dam radę? ;)
Zdrówka dla Rycerza!
Jasne, że dasz radę :)
UsuńSuper przepis. A mogłabyś podać, ile mniej więcej kosztował Cię wsad do garnuszka?
OdpowiedzUsuńNiestety nie mogłabym. Nie pamiętam cen olejków
UsuńJak długo taką mieszankę po zrobieniu można używać?
OdpowiedzUsuńspokojnie wytrzyma cały sezon
UsuńCzy dzieci 5-miesięczne można tym pryskać czy tylko ubranie? Dzięki za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńodpowiedź jest w poście
UsuńWitam.Jaka butelka z atomizorem jest potrzebna na ten spray? Czy 50 ml wystarczy? Moze byc plastikowa, czy lepiej szklana?
OdpowiedzUsuńJak widzisz ja mam plastikową. Butelka 50 ml nie wystarczy moja ma 150ml, nie jest co prawda cała pełna ale jakieś 3/4 płyn zajmuje
UsuńMi wysZło 90 ml , pozdrawiam :-)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie używałam oleju o czym piszę w poście.
UsuńMam trzymiecieczniaka i dluzszy pobyt na łonie natury w planach.kupilam plasterki na wozek z cytronella. Ale czy mozna maluszka czyms smarowac? Czytalam ze lawenda jest "bezpieczna"...
OdpowiedzUsuńbezpieczny jest dla niemowlaków od 3 miesiąca życia?
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj post uważnie
UsuńDzięki za tego posta, bo już normalnie oczopląsu dostawąłam od róznych "przepisów" w necie.
OdpowiedzUsuńI zdrówka dla Rycerza!
Pytanie czy można tak zmodyfikować skład by był bardziej bezpieczny dla 2latka? Potrzeba jest duża, bo w Małopolsce szaleją kleszcze niestety z boleriozą, można je złapać nawet w mieście... :( Ps - mleczko kokosowe na prawdę nie brudzi? Nie wpadłabym na ta ;)
OdpowiedzUsuńModyfikuj :) droga wolna dla wszelki pomysłów
Usuńjesteś genialna, po prostu.
OdpowiedzUsuńdzięki za mega przepis.
:) z tą genialnością bym nie przesadzała
UsuńJesteś nieoceniona kobieto!:) Przede wszystkim zdrówka dla Rycerza i siły dla Ciebie! i pytanie: jak z trwałością tego repelentu? W sensie przez ile sezonów może nam służyć?
OdpowiedzUsuńJeden sezon na pewno wytrzyma. Więcej bym nie ryzykowała, zresztą z tych proporcji na jeden sezon chyba tylko wystarczy
UsuńPrzepis super! A czy mogę na marginesie zapytać, dlaczego kobiety w ciąży nie powinny stosować olejku cytronellowego?
OdpowiedzUsuńWpisz w wyszukiwarkę blogową olejki lub aromaterapia pewnie znajdziesz odpowiedź
UsuńKochana, dziękuję! już wiem jak ulepszyć poprzedni domowy spray na kleszcze. Doradź mi jeszcze proszę, jak znajdziesz chwilę, czy dla kobiety w ciąży farby naturigin będą bezpieczne:
OdpowiedzUsuńSkład INCI:
Krem koloryzujący:
aqua, sodium coco-sulfate, ethanolamine, myristyl alcohol, cocamide mea, cocamide mipa, cetearyl alcohol, cocamidopropyl betaine, oleth20, propylene glycol, tetrasodium edta, sodium sulfite, fragrance, triticum vulgate bran extract, jojoba seed oil, erythorbic acid, 2methylresorcinol, ethoxydiglycol, 2hydroxyethyl, vitis vinifera seed oil, shea tree extract, 1naphthol, p-phenylenediamine, 1,5naphthalenediol, aloe vera leaf extract, 2amino4hydroxyethyloaminoanisole sulfate, hydrolized soy protein, prunus persica kernel oil, prunus armeniaca kernel oil, lemon peel extract, grapefirut peel oil, orange peel oil
Aktywator:
aqua, hydrogen peroxide, cetearyl alcohol, parafinum liquidum, hydrogenated lanolin, lanolin alcohol, ceteareth20, glycerin, phosphoric acid, tetrasodium edta, disodium phyrophosphate, etidronic acid, sodium stannate, oxyquinoline sulfate
Odżywka po farbowaniu:
aqua, cocamidopropyl betaine, coco-glucoside, cocamidopropylamine oxide, coco polyamine, sodium coco sulfate, propylene glycol, fragrance, peg55 propylene glycol oleate, citric acid, benzyl alcohol, phenoxyethanol, limonene, hexyl cinnamal, potassium sorbate, triticum vulgare bran extract, linalool, ethoxydiglycol, geraniol, CI42090, CI19140
buziak! Ewa
Polecam te posty http://www.srokao.pl/search/label/sk%C5%82adniki%20szkodliwe?max-results=10 pozdrawiam
UsuńCzy zmywacz do paznokci jest bezpieczny dla skóry? i czy pod wpływem słońca zmywacz i alkohol nie powodują plam na skórze i ubraniach? pozdrawiam A.
OdpowiedzUsuńGdyby zostawiały nie stosowałabym tego płynu
UsuńSroczko a slyszalas o bio insektal? skład: ekstrakt ze złocienia dalmatyńskiego 2g/100g, butotlenek piperonalu 8g/100g
OdpowiedzUsuńNie nie słyszałam.
UsuńJa kupiłam Eko Insekt i teraz mam wątpliwości - czy ten butotlenek piperonylu nie jest szkodliwy, wiesz może coś na ten temat?
UsuńDziękuję za przepis na bank wypróbuję. Ostatnio mega spuchłam po ukąszeniu jakiegoś robactwa , że nie mogłam chodzić .... Masakra jakaś ....
OdpowiedzUsuńKiedy z bratem szaleliśmy w lasach na Mazurach, mama kazała nam przed każdym wyjazdem psikać ciuchy permetryną (na materiałach środek utrzymuje działanie ochronne do 9 miesięcy) - środek jest podobno bardzo skuteczny, co też potwierdziliśmy nie łapiąc żadnych kleszczy i unikając zjedzenia żywcem przez komary. Pewnie jest szkodliwy dla dzieci, nie nadaje się do stosowania przewlekle (oryginalnie służy do zwalczania świerzbowca na materacach), ale jako doraźna pomoc na leśne eskapady "wysokiego ryzyka". Wiadomo, że to nic naturalnego - ale zawsze lepsze, niż wielotygodniowa terapia doksycykliną...
OdpowiedzUsuńOlejki pochodzą z rożnych miejsc.
OdpowiedzUsuńWarto także zainwestować w Rośliny które odstraszają komary
OdpowiedzUsuńCzy komuś przypadkiem nie zostało składników na jeszcze jedną butelkę tego specyfiku? Odkupię :-)
OdpowiedzUsuńSroczko świetny pomysł Tylko nie wszyscy lubią się bawić w alchemika, a gdybyś tak zrobiła te specyfiki my byśmy od razu kupiły!
OdpowiedzUsuńJa zaś nie lubię bawić się w handlarkę :) i nie mam ochoty na spotkania z sanepidem czy US :D
UsuńWitam.Mam pytanie...Czy zwierzakom można popsikać futerko? Oczywiście w miejscach gdzie nie sięgną pycholkiem 😀
OdpowiedzUsuńmożna
UsuńWitaj Sroko! Ostatnio kupiłam bio insektal, czytałam wiele pozytywnych opinii, że jest skuteczny w zwalczaniu kleszczy i komarów. Skład: ekstrakt ze złocienia dalmatyńskiego 2g/100g, butotlenek piperonalu 8g/100g. Nie jestem pewna czy ten drugi składnik nadaje się jednak bezpiecznie do stosowania u ludzi i zwierząt. Co o tym sądzisz?
OdpowiedzUsuńbutotlenek piperonalu nie jest mi specjalnie znany, a co o nim wiem nie nastraja mnie do niego pozytywnie - jest na przykład składnikiem środków z pestycydami
UsuńU nas Bio Insektal nie sprawdził się w 100% w zeszłym sezonie- nimfa kleszcza wlazła po popsikanej nodze. Jednak kleszczy było wyjątkowo dużo.
UsuńZa 9,90 zł kupilam spray Hit firmy Kosmed- wygląda nieźle.
OdpowiedzUsuń"Spray z naturalnymi olejkami roślinnymi. Nie tolerują go komary, kleszcze i meszki. Delikatnie pielęgnuje skórę. Nie pozostawia uczucia lepkości. Można stosować również na ubrania.
SKŁADNIKI
Alcohol Denat., Aqua, Mentha Piperita Leaf Oil, Eucalyptus Globulus Leaf Oil, Cymbopogon Winterianus Herb Oil, Citral*, Citronellol*, Geraniol*, Limonene*, Linalool*.
*składnik naturalnych olejków eterycznych."
też mam i komary się tego wcale nie boją. Jestem pogryziona i wkurzona.
UsuńU mnie (obecnie 4-o latek, mąż i ja) sprawdza się bez zarzutu już 2 czy 3 sezon ... czego i Państwu życzę ;)
UsuńDzieki! Chetnie przetestuje! Tymczasem zabieram sie za sprawdzanie wywaru z czystka, podobno niezle dziala na komary ;-)
OdpowiedzUsuńZrobiłam! juhu! Szybka, łatwa w przygotowaniu, mam nadzieję, że skuteczna mieszanka!
OdpowiedzUsuńPrzepis wydaje się super :) Tak się zastanawiam, czy można by go jakoś przerobić, żeby nadawał się do dyfuzora zapachowego (takiego najprostszego - mała szklana karafka + patyczki rattanowe)? Wymyśliłam, że może wtedy wystarczy postawić go w mieszkaniu/na parapecie i się robale będą trzymać z dala ;) Próbowałaś kiedyś zrobić coś takiego?
OdpowiedzUsuńNie, nie robiłam czegoś podobnego
UsuńA jak długo to cudo jest zdatne do użycia? :) bo mleczko kokosowe zwykle jest napisane że 2-3 dni po otwarciu jest sru do kosza...
OdpowiedzUsuńjeden sezon
UsuńJakaś szansa że odstraszy nieco pająki? Brrr, nienawidzę =(
OdpowiedzUsuńCzy można rozpuścić podane olejki w oliwie i położyć nasączoną szmatkę obok niemowlaka? Sprawdzi się?
OdpowiedzUsuńNie
UsuńZrobione,jutro test syn jedzie na wycieczkę. Pozdrowionka 😆
OdpowiedzUsuńI jak?
UsuńMIESZKAM W LODZI NIE MOGE ZNALESC olejku lemongrasowego,cytronellowego,golteriowego,wetiwerowego
OdpowiedzUsuńHmm problemem nie było skompletowanie olejków tylko bieganie za mleczkiem kokosowym. Wszyscy sprzedają tylko eko :/ żadnego E w składzie. Już mnie nadzieja opuściła. W końcu w Carrefour znalazłam jedno mleczko które ma stabilizator E 466 i emulgator polisorbat 60. Nada się to? Zadowolona wsadziłam to mleczko do lodówki na lekko ponad 24 h i co? otwieram a tam żadnego masełka tylko jedna breja... masakra :( wszystko mam tylko to mleczko mi ciśnienie podnosi a zaraz urlop i to w środku lasu z dwójką małych dzieci :(
OdpowiedzUsuńrób na tym co jest będzie nic się nie stanie
Usuńjak odmierzyc odpowiednie proporcje mleczka kokosowego i chlorku magnezu nie mając wagi? ile to będzie tak "na oko"?
OdpowiedzUsuńnie wiem
UsuńZrobilam ten plyn , ale nasze komary niestety niw odstraszal, zato plamy tluste pozostawia a milo :(. Mieszkamy blizko lasu i baaardzo potrzebuje jakiegos skutecznego odstraszacza owadow, szczegolnie kleszczy. Bede wdzieczna za jakiegos nietoksycznego i skutecznego "przyjaciela"./Irina.
OdpowiedzUsuńSkoro to nie podziałało to nic innego nie znam.
UsuńA czy można go profilaktycznie stosować na włosy? W przedszkolu są wszy, na razie u jednego dziecka, ale się boję, bo córka ma długie włosy.
OdpowiedzUsuńSpróbować możesz czy podziała nie daję głowy :(
UsuńZrobiłam! Mam lekkie zawroty głowy, bo zapach jest mega-mocny, chyba najbardziej przez zmywacz... Choć olejki robią swoje. Dałam 35k Golteriowego, po 25k bergamotki, lemongrassu i cytryny, 20k eukaliptusa, 15k mięty i paczuli, i na dokładkę 10k lawendy. Jestem ciekawa jak to się będzie sprawdzać w terenie, bo w domu zapach powala, ja będąc kleszczem bym wiała... ;)
OdpowiedzUsuńWitam, jestem w trakcie kompletowania składników i będę brać się do dzieła :) mam pytanie jednak ile taka jedna aplikacja działa? Co jaki czas ponownie pryskać ubrania i ciało? Moja córka ma 1,5 roku, chciałabym ją jak najlepiej chronić przed komarami itp. ale też nie chce przesadzać ze zbyt częsta aplikacją. Jakie są Twoje doświadczenia Anito?
OdpowiedzUsuńNie wiem jak długo chroni - zapewne tak długo jak pachnie. Ja stosowałam przed każdym wyjściem na spacer i tyle, nie dokładałam go w trakcie 2-3 godzinnego przebywania na dworze
OdpowiedzUsuńA może ktoś znalazł sklep internetowy, gdzie są wszystkie olejki? Co sprawdzam, to zawsze któregoś brak :(
OdpowiedzUsuńCzy gotową mieszankę trzeba trzymać w lodówce czy normalnie w domutym?
OdpowiedzUsuńNie trzeba trzymać w lodówce, alkohol ją konserwuje
UsuńSroczko czy Tobie po psiknięciu z atomizera wychodzi mgiełka czy zwarty strumień? Mi niestety specyfik wyszedł chyba za gęsty bo leci strumieniem przez co ciężko się go używa. Masz pomysł czym go rozcieńczyć żeby uzyskać efekt mgiełki a nie popsuć działania?
OdpowiedzUsuńMoże nie mgiełka bo to też zależy od atomizera, ale tak psika nie strumieniem. Dodaj trochę zmywacza i mleczka kokosowego
UsuńObok tematu, ale rozumiem, ze ten zmywacz będzie bezpieczny solo w ciąży?
OdpowiedzUsuń