30 czerwca 2016
Ja nie wiem komu bardziej przypadła do gustu ta książka mi czy Rycerzowi.
Nie będę ściemniać, że Rycerz zrozumiał wszelkie zawiłości lektury. Zrozumiał na pewno, że jak się ma jedenastu synów i każdego trenuje się wszechstronnie to można sobie drużynę piłkarską marzeń stworzyć. Zrozumiał również, że dobrym pomysłem można dokonać rzeczy z pozoru niewykonalnych.
Tak bardzo wizja bycia piłkarzem Rycerzowi przypadła do gustu, że dnia pewnego zmienił swoje plany na przyszłość. Postanowił zostać i naprawiaczem i piłkarzem. Przy czym naprawiaczem będzie nocą bo w dzień lepiej piłkę widać :p.
Jedenastka Kłapząba to lektura obowiązkowa dla każdego kibica piłkarskiego. Napisana z takim humorem, lekkością, dowcipem i co tu dużo mówić inteligencją, że nie sposób się przy niej nudzić.
Każdy kolejny rozdział czyta się z wielkim zainteresowaniem i ba co tu mówić najchętniej nie przerywałoby się czytania. Niestety kiedy dziecko przysypia przerwać należy :)
"(...) panie Wasza Wysokość królu. Jakie porządki wprowadzi sobie naród, takie powinny obowiązywać. Niektóre kobyły są szczęśliwe, gdy żyją bez jarzma, a z kolei inne bez klapek na oczach nie potrafią chodzić. (...)"
Polecam każdemu Jedenastkę Kłapząba na poprawę humoru, na zły nastój, na poniesienie ilorazu inteligencji ;) .
Tytuł: Jedenastka Kłapząba
Autor: Eduard Bass
Wydawnictwo: Stara Szkoła
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.