DIY: Upiorne marmoladki do mycia

Oto efekt uboczny moich eksperymentów :) idealnie wpasowujący się w aktualna modę na Halloween.

Eksperyment główny się udał i wkrótce poznacie jego efekty. Jednak ów efekt uboczny taki mi się spodobał, że postanowiłam go Wam pokazać i może ktoś z Was pokusi się o wykonanie czegoś podobnego dla swoich dzieciaków.

Wykonanie jest banalnie proste i nie wymaga wielu składników, a te składniki które są potrzebne dostaniecie w zasadzie w każdym markecie.

Do wykonania marmoladki do mycia potrzebujemy

1. Żelu, płynu, mydła w płynie itp... o dobrym składzie
2. Żelatyny spożywczej
3. Barwników spożywczych 

Wykonanie gęstej, lepkiej i glutowatej marmoladki bo taka właśnie ona jest jest proste, choć wymaga trochę cierpliwości i uzależnione jest od konsystencji produktu do mycia. Ale ...

Do przygotowania 500 ml marmoladki użyłam użyłam 300 ml płynu do kąpieli o lekko żelowej konsystencji 


3 - 4 łyżki żelatyny rozpuszczamy w 200 ml gorącej wody. Ilość żelatyny uzależniona jest jak pisałam od gęstości środka myjącego. Na początek lepiej użyć mniej zawsze można dorobić odrobinę żelatyny - odjąć już się nie da :) .
Roztwór żelatyny studzimy.
Do wystudzonego roztworu żelatyny wlewamy nasz płyn najlepiej o neutralny kolorze.
Dzielimy płyn na porcję jeżeli oczywiście mamy kilka kolorów i chcemy mieć kilka kolorów.
Do kolejnych porcji dodajemy barwniki. Mieszamy i odstawiamy do zgęstnięcia.
Jeżeli nasza marmoladka nie ma odpowiedniej konsystencji to dorabiamy żelatyny w dużo mniejszej ilości wody i odlewny do  marmoladki.

ps. ja do mojej marmoladki o w czerwonym kolorze dodałam jeszcze ugotowanej tapioki i uzyskałam efekt zatopionych oczu ;)