Producent pisze:
Delikatny krem na bazie naturalnych składników, odżywia zmęczoną skórę, nadając jej blask i świeżość. Olej z nasion Konopi oraz Olej Avocado intensywnie odżywiają, nawilżają i regenerują naskórek, przywracając jej sprężystość i gładkość. Zawarty w kremie ekstrakt z chmielu chroni przed wysuszeniem skóry dzięki temu staje się ona odprężona i pełna energii. Kwas hialuronowy pozwala cieszyć się młodym wyglądem. Delikatna konsystencja nie obciąża skóry. Skóra jest odprężona i pełna energii.Baaardzo fajny skład.
Co do użytkowania.
Krem ma bardzo lekką, jakby żelową konsystencję, lekko niebieski, mleczny kolor. Zapach przyjemny, "taki męski" i w moim odczuciu dość długo utrzymujący się na skórze.
Mój chłop ma cerę suchą i na początku myślałam, że krem będzie za lekki. Problem polega na tym, że krem moja gorsza połowa użytkuje od przypadku do przypadku, czyli kiedy ma tak suchą skórę, że go boli. Cóż nie lubi i koniec. Z jego suchą skórą krem radził sobie dobrze, silne przesuszenie znikało po kilku użyciach. I nie słyszałam narzekania, że "lepię się cały".
Ja też wypróbowałam krem. I gdyby nie zapach pewnie użytkowałbym go regularnie. Jest bardzo lekki i bardzo szybko się wchłania. Do tego naprawdę dobrze nawilża i zmiękcza skórę.
Wydaje mi się, że jak na męskie potrzeby krem jest jak w sam raz. Szybko się wchłania, nie klei się, a do tego dobrze nawilża.
Krem możecie kupić na stronie producenta czyli TUTAJ nie wiem czy ta męska seria jest dostępna w stacjonarnych drogeriach.
widziałam go w drogeri hebe i zastanawiałam się czy kupić dla męża ale po tej recenzji chyba się skuszę :-)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam całą serię jeszcze przed Twoja recenzją w aptece DOZ. Zamowilam online z odbiorem w aptece i co ciekawe ceny niższe niż u producenta :)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że nie mają nic do pielęgnacji brody...mój mąż nie uznaje innych kosmetyków:/
OdpowiedzUsuńMój uwielbia kremy, najbardziej takie tłuste a co najgorsze uważa, że skład na opakowaniu to coś co można dowolnie interpretować i tym tropem idąc uważa, że najlepszy krem pod słońcem to ziaja oliwkowa..... Moze to mu przedstawie i da rade.
OdpowiedzUsuńMamy i używamy, ja częściej niż mąż, bo on też od przypadku do przypadku korzysta z kremów. Za to zauważyłam, że lekko matowi mi skórę dodatkowo:)
OdpowiedzUsuńmoj mąż ma azs i niestety jedyne co mu pomaga to emolienty. Uzywa kremu eloderm, a ja sama tez czasem podkradam :) fajnie nawilza :)
OdpowiedzUsuńkrem bardzo fajny namówiłam męża do kremowania mordki choć było ciężko!!!prośba szukam dezodorantu dla niego bez aluminium znalazłam coś takiego zerkniesz..EcLab Man Skład: Oryza Sativa Starch, Organic Cocos Nucifera Oil, Organic Bambusa Extract, Tapioca Starch, Hydrogenated Ethylhexyl Olivate (and) Hydrogenated Olive Oil Unsaponifiables, Organic Butyrospermum Parkii Butter, Cera Alba, Theobroma Cacao Seed Butter, Cypressus Essential Oil, Tocopheryl, Sodium Caproyl/Lauroyl Lactylate, Triethyl Citrate, Salvia Officinalis Oil, Melaleuca Aternifolia (Sage) Oil, Organic Pinus Sylvestris Oil, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Sorbic Acid.
OdpowiedzUsuńmąż go uwielbia, a jego twarz jeszcze bardziej :) mimo problematycznej i suchej cery, skłonnej do podrażnień, po nałożeniu kremu czuje ulgę. Pokochał też masło shea, dlatego na zmianę stosuje oba specyfiki.
OdpowiedzUsuńCzy ten krem lepiej stosować na dzień czy na noc?
OdpowiedzUsuńI tak i tak
UsuńUwielbiam zapach tego kremu, ubolewam, że mój małż tak rzadko używa.. ;)
OdpowiedzUsuńCześć! Czy taki krem nadaje się również po goleniu? Czy jest coś lepszego na podrażnioną skórę męskiego lica? 🙂 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNadaję się i po goleniu :).
UsuńMój zakazał mi używać pod groźbą "bo ci broda urośnie" 😂
OdpowiedzUsuń