Opuncjo moja wspaniała jestem w tobie zakochana,
Czy w dzień czy w nocy wciąż jestem po wrażeniem twej mocy.
Z lubością cię stosuję i cerę swą ratuję.
Figo miła obyś nigdy się nie skończyła ;) .
Moja miłość do oleju z opuncji figowej trwa już jakiś czas. Śmiem twierdzić, że ponad rok a nawet więcej. I mimo, że razu pewnego serum, a raczej olej z olejem z opuncji zrobił mi kuku moja miłość nie słabnie. Kuku było moją i tylko moją winą.Tym razem mam Wam do pokazania trzy produkty. Każdy w składzie zawiera olej z opuncji figowej.
Saharacactus, Mydło z maceratu kwiatu opuncji figowej
Delikatne i łagodne mydło, które nie wysusza i nie ściąga skóry. Dobrze się spienia, dość kremową pianą. Używam je głównie do mycia ciała, do twarzy raczej używam obecnie olejków myjących lub własnej roboty masła. Zdarzyło mi się jednak "domywać" twarz tym mydłem i nie odczułam żadnego przesuszenia czy ściągnięcia.Beaute Marrakech, Bioaktywne serum regenerujące
Oto serum, serum które nie śmierdzi olejem silnikowym ;), pięknie pachnie anginką czyli geranium, choć co ciekawe w składzie tego olejku nie uświadczysz ;). Cytrynowy, świeży zapach jest dość mocny i trwały. Serum pięknie pielęgnuje skórę. Koi ją i co co ważne uspakaja. Wszelkie podrażnienia czy zaczerwienia znikają. Po nocy skóra miękka i gładka jak rzadko. Bardzo często to serum używam do masażu twarzy i w takiej roli sprawdza się znakomicie.Przy regularnym stosowaniu widać poprawę napięcia skóry i nawilżenia. Serum jest po prostu świetne. Do tego mega wydajne!
Saharacactus, Olej z Nasion Opuncji Figowej
Czysty olej z opuncji. Dodaję go głównie do kremów, żeby podkręcić ich działanie. Jeżeli krem jest za słabo nawilżający to wystarczy kropla tego olejku i już po kłopocie. Olej fantastycznie natłuszcza i wspomaga gojenie skóry. Przy AZS świetnie widać jego działanie. Suche placki są mniej uciążliwe, a czerwone placki tak nie swędzą. Zdarza mi się robić maseczki pod oczy z dodatkiem tego olejku i to jak skóra po nich wygląda to po prostu mistrzostwo świata. Niewątpliwie to mój ulubiony olej obecnie. Jest bardzo fajny. Nie zapycha, mocno nawilża i uelastycznia skórę.Mydło >>KLIK<KLIK<<
Serum >>KLIK<KLIK<<
Olej >>KLIK,KLIK<<
Ja nigdy nie mialam z nimi do czynienia, ale brzmi zachecajaco. Opuncja jest bardzo wartosciowym skladnikiem :D
OdpowiedzUsuńdziś w tym sklepie jest black friday, wszystko -40% na hasło BLACK!
OdpowiedzUsuńoFiga ma bardzo zachęcające serum bazujące na opuncji :)
OdpowiedzUsuńCzy można stosować te kosmetyki w ciąży ?
OdpowiedzUsuńTak można
UsuńPosiadam olejek z opuncji, doradź proszę czy zastosować go przed czy po kremie?
OdpowiedzUsuńPolecam ten oto wpis http://www.srokao.pl/2017/02/instrukcja-obsugi-olejow-naturalnych.html
UsuńPrzymierzam się do zakupu tego oleju ale nurtuje mnie kwestia rozpiętości cen - od 20 do 150 zł? Pojemność - wiadomo, a co jeszcze wpływ na te ceny? Niby skład ten sam - 100% olej. Na co zwrócić uwagę przy zakupie?
OdpowiedzUsuńZapewne jakość ma wpływ na cenę.
UsuńA jak rozpoznać jakość takiego oleju? Na Judasza? Póki nie zobaczę to nie ma jak ocenić? ;)
UsuńWybrać sprawdzonego sprzedawce, a raczej producenta. Na chwilę obecną nie znam innej metody. Mogę się oczywiście mylić, ale niska cena za drogi olej jest po prostu podejrzana.
UsuńZapewne. Tylko jak tę jakość sprawdzić robiąc zakupy w internetach??
OdpowiedzUsuń