Jedno jest pewne Netflix uzależnia. Poza hitami o których mówią wszyscy jak Dark, Mindhunter, Ania nie Anna czy Stranger Things odkryłam niestety azjatyckie dramy. Niestety, bo chyba zaczynam się od nich uzależniać. Bawię się przy nich przednio, odmóżdżam się jak nigdy wcześniej. Jeżeli ktoś jest ciekawy to polecam "Serce znowu bije" , "Męska rozgrywka", " A Korean Odyssey" czy "Black". Jest tego oczywiście więcej, ale na chwilę obecną to one przychodzą mi do głowy.
Do tego cała masa świetnych dokumentów od których nie da się oderwać.
Co ciekawe jest również reality show, które mnie wciągnęło. "Porady różowej brygady" nie wiem czy znacie, chłopaki są boscy. Nie oglądam tego typu programów, no poza tym.
Wróciłam też do kryminałów Luther, Grace i Grace, River, Vexed, Tropiciel, Rake, Fallet, Dom z papieru.
Do tego wszystkiego cała masa Anime.
Patrzę na to co obejrzałam, co jeszcze chcę obejrzeć i zastanawiam się jak znajduję na to czas. Okazuje się, że spokojnie mogę obierać ziemniaki, drylować wiśnie czy obierać fasolkę i oglądać to co chcę.
Oglądam falami. Wracam po tygodniach przerwy. Nie obejrzałam wszystkiego co mam na liście, czasami wolałam obejrzeć coś co akurat wpadło mi w oko.
Po całym roku okazało się, że nawet nie tęsknię specjalnie za kinem :).
Macie coś fajnego o polecenia?
Czarna lista. Nic mega ambitnego ale wciąga i wkręca jak diabli :)
OdpowiedzUsuń"Orange in new black" bawi, wzrusza, zaskakuje, "Avatar:Legenda Aanga"niby dla dzieci ale zaczeliśmy oglądać nie posiadając wtedy jeszcze pociech i zostaliśmy do końca;)
OdpowiedzUsuńRównież włączyłam młodej, a potem sama oglądałam😊
UsuńJa uwielbiam Frankie i Grace oraz Santa clarita diet 😊
OdpowiedzUsuńU mnie wręcz przeciwnie - po roku coraz trudniej znaleźć coś ciekawego do obejrzenia. Na szczęście są Przyjaciele. Ich moge wałkować non stop :-)
OdpowiedzUsuńA ja nie wiem od czego zacząć! Obejrzałam tylkp z1 sezon Stranger Things. Wciągnął fest. Co polecisz najbardziej na początek? :)
OdpowiedzUsuńAlienista. Collateral. Broadchurch. Safe. Deep Water. Tabula Rasa. The end od the fucking world. Girlboss. No co by tu jeszcze... ;D
OdpowiedzUsuńPolecam the letdown, Ritę i The end of the f***ing world:)
OdpowiedzUsuńru paul's drag race
OdpowiedzUsuńAlienista.polecam!
OdpowiedzUsuńRazem z mężem nie oglądamy już telewizji. Czekamy kiedy dzieci zasną i Netflix idzie w ruch. Oglądamy głównie seriale. Było ich naprawdę już dużo. Szczególnie polecamy suits, breaking bed, strzelec, Marsylia, black list, the 100, narcos, manhunt unabomber, designated survivor, i wiele innych. Zastanawiam się po co nam teraz telewizja ... Oglądamy co chcemy i kiedy chcemy, a nie telewizyjne nic
OdpowiedzUsuńOjojoj... Azjatyckie dramy i anime? No nie spodziewałam się:) aż muszę poszukać bo nie wiedziałam że są na Netflixie! I uważaj, to pieruńsko wciąga:)
OdpowiedzUsuńZ kryminałów koniecznie 'The Bridge'. Ja polecam 'Dark' i 'Altered Carbon', ale to raczej sci-fi :)
OdpowiedzUsuńKOCHAM NETFLIX!
OdpowiedzUsuńA seriale towarzyszą mi w niemal wszystkich codziennych sytuacjach!
Teraz oglądam ... "Pamiętniki Wampirów" - zaczęłam właśnie 3. sezon.
Kino? Byłam ostatnio na 2 filmach i... fajne, ale poczułam się trochę rozczarowana :) Przyzwyczajona ostatnio do seriali, mam wrażenie, że filmy są takie ot tylko - pobieżnie liźnięte tematy
Ja dopiero zaczynam używać Netflixa, ale polecam Orange is the New Balck.
OdpowiedzUsuńNie w temacie, ale chciałabym Ci podziękować za przestrogę w kwestii Tormentiolu (nadal ma ten sam skład, tylko czteroboran sodu zapisany jako borax), ponieważ polecała mi go położna oraz znajome. Na szczęście byłam już po lekturze Twojego bloga i uświadomiłam, że przecież ta maść ma taki składnik i że dziecko może od niego nawet umrzeć. Smutne jest to, że stwierdzono, że się nie znam, bo nie mam jeszcze dziecka i to jest najlepsze :<
OdpowiedzUsuńA z pozytywów, lubię seriale Netflixa o superbohaterach, bo są dużo mniej pastelowe, niż filmy i nie omijają rzeczywistych problemów. Najbardziej podobał mi się Daredevil sezon 1 (drugi tylko połowa z Punisherem) oraz Punisher (niestety, lepiej obejrzeć najpierw 2 sezon Daredevila, więcej rzeczy jest wiadomych). Jessica Jones jest specyficzna, ale też godna polecenia, bo mimo walki heroiny z wielkim złym swojego życia, temat jest zupełnie inny niż w przypadku zwykłych produkcji tego typu.
Z czystym sumieniem mogę polecić Telefonistki, 2 sezony w 1.5 dnia i już się nie mogę doczekać 3:D
OdpowiedzUsuńBrooklyn 9-9 - padałam ze śmiechu wielokrotnie. Co dziwne, poziom absolutnie nie spada przez wszystkie sezony, co rzadko się zdarza.
OdpowiedzUsuńZ kolei ja mam Netflixa i już po obejrzeniu kilku seriali mi się znudził
OdpowiedzUsuńWitam ,mam pytanie nie na temat ,jaki poleciłabys filtr chemiczny do opalania mam skore z pieguskami ale opalam sie na brązowo ?Basia
OdpowiedzUsuńKażdy filtr o dobrym składzie o SPF 50+
UsuńDziękuje za odpowiedz :)Basia
UsuńMój mąż płaci za Netflix od grudnia, a ja go jeszcze nawet nie widziałam. Córce bajki włącza. Sam raz coś obejrzał jak był w szpitalu. Poza tym jeszcze nie znaleźliśmy na to czasu 😂
OdpowiedzUsuńPolecam The Bridge,Suits,Narcos,Bloodline,Paranoid,dokument Stairs a ostatnio oglądam Dr Martin coś zupełnie innego ale tez dobrze się ogląda.
OdpowiedzUsuńMiałam przez jakiś czas Netflixa i polecam tam bardzo wciągający dokument Making a murderer i seriale The Crown oraz Homeland, House of Cards i Most nad Sundem (już nie pamiętam czy tam są, ale super seriale to też Mad Man, The Killing i The Tudors). Aktualnie przerzuciłam się na Showmax i tam polecam Opowieści podręcznej i Billions :-)
OdpowiedzUsuń13 Powodów - obydwa sezony :)
OdpowiedzUsuńSerial "Masters of sex"
OdpowiedzUsuńOprócz tych klasykow, ktore wymienilas, jeszcze na pewno "The Crown" i "Crazy ex-girlfriend". Ale "The End of the fuckin' world" i "Santa Clara Diet" to porażka :D
OdpowiedzUsuńAle dokumenty mają świetne po prostu :D "Abstrakt" wymiata.
Tez oglądałam większość tych seriali ;-)
OdpowiedzUsuńPolecam suits także ;-)
Chetnie polecę film "Nie jestem łatwy", ciekawa interpretacja zamiany ról kobiety i mężczyzny w alternatywnym świecie. Seriale z kolei polecam "Nailed it", "The Tudors" i bajkę "Rozczarowani" twórców Simpsonow.
OdpowiedzUsuńTo ja jeszcze dorzucę Big Little Lies, Gypsy.
OdpowiedzUsuńAhhh no i jeszcze The Suits i Mad Man (fatalna czołówka ale świetny serial)
OdpowiedzUsuń