W tę zimową porę wracam do balsamów, które są lekkie, ale jednocześnie treściwe, które otulają mnie zapachem, dają efekt mega gładkiej skóry i nie tworzą na niej lepkiej warstwy. O dwóch z trzech tych balsamów pisałam Wam już kiedyś i jak widzicie wracam do nich. Powinnam dodać jeszcze jeden balsam do tej trójki, ale nie zakpiłam jeszcze nowego opakowania, a zrobię to na pewno jak tylko skończę te :). Mówię oczywiście o zaczarowaniu z zeszłego roku czyli Ekos, Krem nawilżający do ciała z wodą różaną (KLIK).
Specjalistycznemu Balsamowi Wyszczuplającemu od Resibo poświęciłam cały osobny wpis (KLIK). Uwielbiam gładkość skóry jaką daje i mimo, że wydaje się lekki u mnie sprawdza się świetnie również zimą. Bardzo dobrze nawilża i pielęgnuje skórę.
W grudniu zeszłego roku zaczęłam używać drugiego balsamu jaki ma w swojej ofercie Resibo czyli Odżywczy Balsam do Ciała.
Trochę się go bałam. Wydawało mi się, że słowo odżywczy w nazwie oznacza jednocześnie treściwy i ciężki. Okazuje się, że nie. Balsam owszem jest treściwy, ale nie ciężki.
Skład fajny i faktycznie nie wskazujący na to aby balsam miał być obciążający, ale wiecie skład swoje, a życie swoje ;).
Jak pisałam konsystencja dość gęsta, bardziej w kierunku kremu. Dobrze rozprowadza się na skórze, ma przyjemny i lekki poślizg. Balsam wchłania się błyskawiczne i jak dla mnie, podobnie jak wersja wyszczuplająca będzie to balsam całoroczny.
Trzeba mu przyznać, że jest to balsam odżywczy. Daje bardzo gładką skórę, która nie jest pokryta żadną warstwą, ale jest zadbana i wypielęgnowana. Efekt nie znika po umyciu, a po regularnym stosowaniu nawet kiedy zrobimy sobie przerwę w używaniu balsamu gładkość się utrzymuje. Świetnie radzi sobie z suchymi miejscami takimi jak łokcie czy kolana. Chyba żaden balsam tak szybko nie poradził sobie w tych miejscach. Zapach ma dość specyficzny. Nie umiem go do końca określić, dla mnie jest neutralny, ani mi nie przeszkadza ani nie powala na kolana. Nie jest bardzo trwały choć przechodzi na ubrania.
Jest bardzo pozytywnie zaskoczona jego wchłanianie, działaniem. Kolejny świetny kosmetyk od Resibo.
No i na koniec Hagi, Naturalny Balsam z Hydrolatem Pomarańczowym i Olejem z Passiflory.
Jestem absolutnie uzależniona od zapachów Hagi. I wybaczcie, że za każdym razem kiedy pojawia się jakiś ich kosmetyk we wpisie to pisze, ale to prawda. O tym balsamie też już pisałam (KLIK). Co gorsza tak uwielbiam jego zapach i działanie, że jak mam się już zdecydować na wypróbowanie jakiegoś innego balsamu tej firmy to i tak to on ląduje w koszyku. Daje cudownie gładką skórę, miękką i pachnącą. Zapach niby jest letni, ale figa. Właśnie teraz kiedy najbardziej brak mi wiosny i lata to uwielbiam po niego sięgać.
No to się wygadałam w kwestii balsamów zimowych.
Wszystkie te balsamy w fajnych cenach znajdziecie TUTAJ
balsam Resibo specjalistyczny -potwierdzam bardzo lekki, dobrze się rozprowadza i dobrze nawilża :)
OdpowiedzUsuńZ firmy Hagi mam peeling cynamonowy i jest genialny i pachnie obłędnie. Tych kosmetyków nie miałam, ale z chęcia je wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCzy ten odżywczy balsam do Resibo jest bezpieczny dla użytkowniczek w ciąży i karmiących piersią?
OdpowiedzUsuńMogłabym prosić awilżającyo polecenie balsamy do ciała - mam dziwne suchą skórę w niektórych miejscach
OdpowiedzUsuńAle żeby był też odpowiedni dla ciężarnych
Jeżeli przejrzysz wpisy na blogu o balsamach to na pewno coś znajdziesz. Jeżeli w wpisie nie zaznaczyłam, że jakiś produkt nie nadaje się dla ciężarnych czy mam karmiących to takie osoby spokojnie mogą go używać.
UsuńA czy krem odżywczy od Resibo do twarzy także nadaje się dla kobiet w ciąży i karmiących?
OdpowiedzUsuńResibo krem odżywczy skład:
Aqua, Coco-Caprylate/Caprate*, Propanediol Dicaprylate*, Propanediol, Crambe Abyssinica Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Glycerin, Polyglyceryl-4 Cocoate*, Glyceryl Stearate Citrate*, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Alcohol, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Sucrose Stearate*, Sucrose Distearate*, Cetyl Alcohol*, Sodium Hyaluronate*, Rheum Rhaponticum Root Extract, Solanum Lycopersicum Fruit/Leaf Stem Extract, Cucurbita Pepo Seed Extract, Aphanizomenon Flos-aquae Extract, Leptospermum Scoparium Branch/Leaf Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Bertholletia Excelsa Seed Oil*, Dipteryx Odorata Seed Oil*, Zea Mays Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Xanthan Gum*, Sodium Ricinoleate*, Sodium Phytate*, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate
*składniki certyfikowane
Tak jest OK i dla Karmiących i w ciąży.
Usuń