EcoClean Nordic z drogerii Superpharm w kuchni

Ostrzegałam miesiąc temu, że przynajmniej raz w miesiącu pojawi się wpis o tzw. chemii gospodarstwa domowego, więc staram się trzymać planu. Tym razem dwa produkty z drogerii, a konkretnie z Superpharm. Marka pochodzi z Dani, tam jest produkowana i ma certyfikat EcoCert i certyfikat Allergy Certified. Dla wielu istotne może być również to, że są w 100% zero waste i są dopuszczone do użycia w pomieszczeniach i przy dzieciach od 1 dnia życia oraz zwierzętach.
Cenowo też nie jest źle, zwłaszcza patrząc na wydajność.
Oba produkty teoretycznie do kuchni, choć ja jak zawsze używam do wszystkiego.
Płyn do mycia naczyń 
Jest bardzo gęsty, żelowy i bardzo wydajny. Spienia się obfitą pianą, domywa wszystko bez problemu czy to tłuste czy lepkie. Głównie myję w zmywarce, ale ja się pełna nie nazbiera, a potrzebuję czegoś no to myje wyjścia nie ma. Z jego wydajnością i moją częstotliwością mycia ręcznego chyba nie skończę go do końca roku.
Używam też jako płynu do mycia podłóg i też jest świetny. Nie ma problemu z domyciem zaschniętego pomidora (nie pytajcie ;) ), malowideł z kredek olejnych (nie pytajcie :)) czy lepkich paciajek.
Bardzo dobry płyn do mycia naczyń, gdyby nie certyfikat i opisy sądziłabym, że to raczej zwykły płyn do mycia naczyń.

Płyn do mycia kuchni 
Tak, takie płyny uwielbiam. Przy dzieciorach są niezastąpione. Ścierka i płyn do moi najlepsi przyjaciele po posiłku, po "twórczych" zabawach, po "rodzinnym" gotowaniu i przy kocie, który uwielbia łazić po blatach kuchennych.
Podobnie jak i płyn do naczyń jest bardzo wydajny. Plam czy zabrudzeń nie trzeba zalewać wystarczy ta psik który daje dozownik.
Radzi sobie z każdym zabrudzeniem bez większego problemu. Tłuste, lepkie, kolorowe itp...
W łazience też sobie daje świetnie radę, osad z mydła, kamienia, tłustych kosmetyków, kolorówki itp... zmywa bez problemu.

Jak szukacie takich rzeczy to polecam te.

W przyszłym miesiącu znowu wpis obiecuję, a może dwa ... ;)