Plantea, Krem Microbiota
Okazał się być kremem idealnym pod filtry. Kremem idealnym do łagodzenia podrażnień, kremem fantastycznie nawilżającym i dbającym o moją skórę.Mam tu bardzo ciekawy skład. W nim probiotyki i prebiotyki i to im szczerze mówiąc trochę przypisuję tak dobre działanie na moją skórę.
Krem jest bardzo lekki. Po nałożeniu na skórę ma się wrażenie, że rozprowadza się na niej wodę. Krem wchłania się do całkowitego matu, w zasadzie ma się wrażenie, że kemu nie ma, że się go nie nałożyło. To sprawia, że w moim przypadku krem idealnie sprawdza się pod filtry. I kiedy zaczęłam go stosować zaczęłam zauważać, że mam lepiej nawilżoną skórę po całym dniu noszenia filtrów i nie mam praktycznie żadnych podrażnień. Potem okazało się, że i po czasie owe podrażnienia się nie pojawiają choć jak do te pory miały to w zwyczaju.
W ten sposób praktycznie nie rozstaję się z filtrem A-dermy. Odpukać, mam bardzo komfortowe lato tego roku.
Skóra po tym kremie jak pisałam jest dobrze nawilżona, gładka i miękka, podrażnienia jeżeli są goją się szybciej. Krem stosuję tylko na dzień, bo szkoda mi go na noc skoro tak genialnie sprawdza się w porannej pielęgnacji.
Kocham ten krem miłością wielką, pod filtry jest idealny.
Strona producenta KLIK
A czy stosowałas a dermę razem z fridge ff?
OdpowiedzUsuńNie, nie stosowałam
UsuńJa jestem ciekawa, jaki krem stosujesz teraz na noc ?
OdpowiedzUsuńMam krem z kwasami i jestem w fazie testów
UsuńWitam. Czy krem jest wydajny? Na jak długo wystarcza opakowanie 15 ml przy codziennym stosowaniu? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTak jest wydajny. Nie wiem ile kremu Ty używasz więc nie wiem na ile Ci wystarczy. Ja go codziennie nie stosowałam, bo mam przerwy na oleje co kilka dni.
UsuńSrokao, wiesz czy nadaje sie Dla kobiet w ciazy i w czasie karmienia piersia? Zastanawiam sie nad zakupem pod makijaz. Tylko czy zda egzamin teraz na jesien czy zime? Dziekuje. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńTak nadaje się dla kobiet w ciąży i mam karmiących.
UsuńCzy ten krem może zapchać cerę trądzikową? Jak myślisz?
OdpowiedzUsuńTo jest bardzo indywidualna sprawa.
Usuń