Rapan Beauty, Maska i Peeling 2w1
Rapan Beauty pojawiła się w podobnym wpisie zbiorczym już w 2017 o TUTAJ. Od tamtego czasu wracałam do nich czasami. Ostatnimi czas, zwłaszcza kiedy byłam na wakacjach, wyjazdach itp... kiedy nie miałam głowy mieszania maseczek to było idealne rozwiązanie. Zwłaszcza, że firma w ofercie ma próbki w małych opakowaniach, które wystarczą na 2-3 użycia.Od 2017 roku trochę się zmieniło, tym razem moją ulubiona maseczką jest wersja ta w wersji różowej.
W zależności od rodzaju skóry mamy
Różowa, każdy rodzaj cery
W składzie błoto iłowo-siarczkowe, niebieskie glinka, żółta glinka olej ze słodkich migdałów no i całość podkręcona pudrem ze smoczego owocu.Jak dla mnie dobrze oczyszczająca, peelingujaca i nawilżająca maseczka w formie pasy. Nakładana cienką warstwą nie zastyga, nie ściąga skóry i jej nie wysusza. Rozjaśnia koloryt, przyspiesza gojenie się niespodzianek. Przy zmywaniu można wykonać peeling i to jak dla mnie kolejny plus tej maseczki, kiedy na wyjazd zabierasz jeden produkt, a nie dwa, kiedy nie masz czasu na długie sesje w łazience.
Żółta, skóra tłusta i mieszana
W składzie glinka żółta z olejem migdałowym podkręcona ekstraktem z owoców Maqui Berry. Maseczka ma postać pasty, w zasadzie nie zastyga więc nie trzeba jej spryskiwać po nałożeniu. Ja nakładam ją głównie w strefę T bo faktycznie bardzo dobrze działa na skórę która się przetłuszcza. Maseczka lekko wyrównuje koloryt, zmniejsza przetłuszczanie, wysusza niespodzianki lekko zwęża pory. Podobnie jak wersja różowa może spokojnie służyć jako peeling.Jeżeli przytrafią się Wam bolące gule, albo po prostu pojawi się jakiś pryszcza to polecam nałożyć punktowo tę glinkę i diabelstwo szybciej znika.
Niebieska, skóra sucha i mieszana
Jakoś w tym roku z tych trzech masek ta zrobiła na mojej skórze najmniejsze "wrażenie". Oczywiście do dobra maska, spełniająca swoje obietnice, ale widocznie nie to było potrzebne mojej skórze. Owszem cera była po jej użyciu rozjaśniona, ale tym razem nie odczuwałam po jej użyciu dodatkowego nawilżenia, lekka poprawę napięcia skóry odnotowałam :).Jak każda maska z tej serii jako peelingi spisała się bardzo dobrze.
Maski możecie kupić TUTAJ
Nacomi, Beauty Shot 5.0
O tym kremie pisałam już czas jakiś TUTAJ. Wciżą i nadal zachwycam się nim jako maską pod oczy, dlatego nie mogłam o nim nie wspomnieć. Tak cudownie regeneruje mi skórę pod oczami, że chyba dłuuuugo nic jej nie przebije.Organic Kitchen, Naturalna regeneracyjna maska do twarzy na noc
Estońska marka, o której do tej pory nic nie wiedziałam. Nie wiedzieć czemu nie mogłam zebrać się do tej maski. Jakoś sobie wyobraziłam, że będzie bardzo mocno pachnieć. No i zniechęcało mnie owo "całonocne" nałożenie. Taki maski to kompletnie nie moja bajka, śpię na brzuchu, wiercę i kręcę się niemiłosiernie więc nałożenie czegokolwiek grubszą warstwą na paszczę i położenie się spać mija się z celem. Dlatego też ja owszem nakładam ową maskę wieczorem, ale zmywam.Skład oczywiście fajny. Maska faktycznie ma konsystencję kremu, nałożona cieńszą warstwą potrafi zrobić skorupkę, dlatego lepiej nakładać ją grubiej. Ma ona lekki zapach, trochę słodkawy, ale nie jest on męczący. Maseczka jest z tych większego kalibru. Jeżeli zmagacie się z suchością, szorstkością lub odwodnieniem cery to ona Wam pomoże. Nawet po zmyciu czuć na skórze taką jakby warstwę. Po tej maska skora jest bardzo miękka, mocno nawilżona i lekko natłuszczona. Nie trzeba, albo może lepiej nie nakładam po niej już żadnej pielęgnacji, a rano budzę się z cudownie nawilżoną i gładką skórą.
Bardzo przyjemna rzecz i ratunek dla przesuszonej skóry.
Maseczką mam STĄD
Resibo,Instant Beauty Mask
Oto maseczka bankietowa jak ja je nazywam. Coś co po jednym użyciu robi efekt.Przebogaty skład, który w zasadzie gwarantuje obiecywane działanie. Maseczka ma kremową konsystencję i pomarańczowy kolor. Pachnie, pachnie nawet dość intensywnie, na szczęście zapach jej mnie nie drażni.
Działa jak marzenie. Nawilża, odświeża, napina, rozjaśnia skórę. Po użyciu skóra nabiera takiego zdrowego, rozświetlonego wyglądu. No jest po prostu świetna. To jedna z lepszych masek jakie miałam.
Strona producenta KLIK
Super, że pojawiły się maseczki :) Czy maskę Resibo można stosować w ciąży?
OdpowiedzUsuńCzy mozna Resibo przy karmieniu piersią?
OdpowiedzUsuńTak, można
UsuńOrganic Kitchen, Naturalna regeneracyjna maska do twarzy na noc-
OdpowiedzUsuńMożna w ciąży i przy karmieniu piersią ?
Dziękuje ślicznie :)
Tak można
Usuń