3x ulubiony mechaniczny peeling do twarzy :) - dla każdego coś miłego

O każdym z tych peelingów już kiedyś pisałam, każdy z tych peelingów lubię i do każdego jak widać wraca.
Przez długi czas stosowałam tylko peelingi enzymatyczne, ale czasami lubię zmiany, czasami lubię odmianę, czasami po prostu potrzebuję czegoś innego.
Tak więc wróciłam do peelingów mechanicznych, ale nie zrezygnowałam całkowicie z peelingów enzymatycznych. Dziś o trójce, którą ostatnimi czasu szczególne sobie ulubiłam.

❧ Nacomi, Oczyszczający peeling do twarzy i ust ☙

Pisałam o nim KLIK
Z całej tej trójki do najostrzejszy peeling, a jednocześnie to najłagodniejszy peeling na bazie korundu jaki miałam. Skoro substancją ścierającą jest korund to jasnym jest, że trzeba uważać, żeby się nie poszorować ;). Bardzo dobrze peelinguje, ja to nazywam photoshop pod palcami, bo skóra jest mega gładka. No i w obsłudze ten peeling jest bardzo przyjemny, bo ma konsystencję jak gęsty kisiel i zmywa się bez problemu.
To będzie świetny peeling dla tych którzy lubią ostre peelingi, lubią poczuć, że coś ich drapie i to konkretnie. 

❧ Senelle, Wygładzający Peeling do Twarzy ☙

Pisałam o nim KLIK
Drugi w kolejności zdzierania. Bez korundu, zamiast niego skorupki orzecha kokosowego drobno zmielone. Dość mocny peeling, ale łagodniejszy od tego z Nacomi. Do tego jest na kremowej bazie. Peelinguje bardzo fajnie, zostawia gładką skórę i likwiduje wszelkie skórki.
To będzie dobry wybór dla tych którzy lubią "typowe" peelingi, ani za mocne ani za słabe.

❧ Fridge, 1.8 Orange Peeling ☙

Pisałam o nim KLIK
Zdecydowanie najłagodniejszy peeling jaki kiedykolwiek miałam, nie tylko w tej trójce. Prawie nie wyczuwalny, a jednak robiący robotę. Cudownie lekki o wspaniałym zapachu, piankowej konsystencji i zaskakującym działaniu. Pod koniec opakowania w zasadzie stosowałam go jako żel do mycia, co dwa trzy dni. Bardzo ładnie wygładzał skórę, a jednocześnie nie dawała żadnych oznak tego, że skóra jest zaraz po peelingu. To moje drugie opakowanie i mam zamiar zaopatrzyć się w kolejne jak tylko zacznę wprowadzać do zimowej pielęgnacji retinoidy.
To będzie idealny peeling dla cer wrażliwych, delikatnych i skłonnych do podrażnień.