Mamy chusteczki nawilżane DIY Potette Plus, które można samodzielnie nasączyć połączone z chusteczkami, które pozostają suche. Jednymi przemywamy skórę, drugimi spokojnie możemy wytrzeć do sucha.
Opakowanie, w którym są chusteczki jest po prostu dwukomorowe. Kiedy jedną część nasączamy według uznania, druga pozostaje sucha. Dodatkowo możemy sobie samodzielnie "wysterylizować" całość w mikrofali. W opakowaniu mamy łącznie 30 chusteczek - 20 w komorze do nasączania i 10 które mają pozostać suche.
Producent Potette Plus zapewnia, że chusteczki są biodegradowalne. Materiał, z którego są wykonane, to materiał pochodzenia naturalnego rayon wykonany z celulozy. Opakowanie chusteczek jest wykonane z materiałów pochodzących z recyklingu. Kiedy zaczęłam się zastanawiać czym można owe chusteczki nasączać w zasadzie doszłam do wniosku, że praktycznie wszystkim ;). Owo praktycznie wszystko sprawia, że można tego produktu używać na wiele sposób.
Tak oto chcę Wam sprzedać kilka moich pomysłów na te chusteczki.
1. Nasączanie płynem do kąpiel, żelem pod prysznic, mydłem w płynie.
Tym czym myjecie ręce zapodać do opakowania, producent sugeruje użycie około 150 ml płynu, sprawdzałam, przy środku do mycia może być tego mniej. Moim zdaniem 100 ml jest zupełnie wystarczające. Dzieciaki dokładniej myją ręce takimi chusteczkami, po umyciu spokojne ręce można wytrzeć do sucha.
2. Chusteczki do dezynfekcji
100ml spirytusu 96% + 35 ml hydrolatu (lub wody) + 5ml miodu (1 łyżeczka od herbaty) = 140 ml płynu Wszystko odmierzyć, wymieszać i wlać do chusteczek. Można też nasączyć gotowym płynem.
3. Chusteczki nawilżane do przecierania pupy, ale też odświeżające, również jako maska w płachcie.
Dowolny hydrolat. Ilość jak sugeruje producent czyli 150ml. Jak nie wiecie jakie komu, to mała podpowiedź ;)
Dla dzieci hydrolat rumiankowy, nagietkowy, lawendowy.
Dla cery tłustej hydrolat oczarowy, jałowcowy, tymiankowy, werbeny.
Dla cery suchej, dojrzałej hydrolat z róży, lipy, białej herbaty, z lotosu.
Dla cery poszarzałej, zmęczonej hydrolat rokitnikowi, aceroli.
Jeżeli nie macie hydrolatu, można zrobić napar. Czyli zaparzyć rumianek, herbatę, miętę, kwiaty lipy, melisę. 150 ml takiego naparu wlać do opakowania. Następnie postąpić podobnie jak z wodą, czyli włożyć do mikrofalówki na około 3 minuty. Moc mikrofali to 800 W.
4. Chusteczki nawilżane do pupy, ale też do demakijażu, dobre dla wrażliwców.
Można wybrać dowolny olej. U dzieci najlepiej sprawdzą się oleje:
150 ml oleju ze słodkich migdałów + 2-3 krople witaminy E.
150 ml oleju z pestek moreli + 2-3 krople witaminy E.
150 ml oleju z pestek arbuza + 2-3 krople witaminy E.
Można również zrobić dowolną mieszankę olejów.
Można oczywiście pokusić się na bardziej skomplikowane mieszanki i pomysły. Można użyć gotowych płynów na przykład micelarnych, mleczek do demakijażu, itp.... Na pewno prościej zabrać ze sobą małe opakowanie chusteczek niż butelkę z płynem.
Chusteczki nawilżane DIY Potette Plus do kupienia TUTAJ
Mam dla Was zniżkę w sklepie www.babyandtravel.pl w którym dostępne są między innymi te chusteczki na hasło: SROKAO dostajecie 7% rabatu na cały koszyk.
Twoje pomysły zawsze wykraczają poza świetne granice.
OdpowiedzUsuńHej Sroko, jak myślisz, jak dluga bedzie przydatność do użytku chusteczek nasączonych hydrolatem i wysterylizowanych w mikrofali? Z góry dziekuje za odpowiedź 😉
OdpowiedzUsuńMyślę, że jak wysterylizujesz chusteczki nasączone hydrolatem, wszystkie cenne składniki z tego hydrolatu znikną, dlatego nie bardzo widzę sens takiej operacji :).
Usuń