BasicLab Lekki Krem Ochronny SPF 50+ vs Lekka Emulsja Ochronna SPF 50+

Ojjj ile było pytań o te produkty, to nie zliczę ;). Kiedy pokazałam na IG, że kupiłam krem, to za chwilę posypały się pytania, czy też będę próbować emulsję. No i co było robić, dokupiłam i emulsję ;). 

Przyznam, że pierwsze zderzenie moich oczekiwań z tym jak producent nazwał krem z filtrem, nie było dobre. Obwiniam o to słowo LEKKI i moje podejście do tego słowa. Przy emulsji nie było już takiego problemu, mogłam przypuszczać, na czym stoję i też powściągnęłam swoje oczekiwania.

SKŁAD

BasicLab LEKKI KREM OCHRONNY SPF50+ PREWENCJA I ANTYOKSYDACJA: Aqua, Bis-Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Coconut Alkanes, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Methylene Bis-Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol (nano), Caprylic/Capric Triglyceride, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Glycerin, Niacinamide, Cannabis Sativa Seed Oil, Urea, Vaccinium Vitis-Idaea Fruit Extract, Tocopherol, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Gluconolactone, Calcium Gluconate, Decyl Glucoside, Propylene Glycol, Tocopheryl Acetate, Xanthan Gum, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol.

BasicLab LEKKA EMULSJA OCHRONNA SPF50+ PREWENCJA I ANTYOKSYDACJA:  Aqua, Bis-Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Dibutyl Adipate, Methylene Bis-Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol (nano), Propylheptyl Caprylate, Potassium Cetyl Phosphate, Glyceryl Stearate Citrate, Pentylene Glycol, Shea Butter Ethyl Esters, Silica, Propanediol, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Vaccinium Vitis-Idaea Fruit Extract, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Cannabis Sativa Seed Oil, Gluconolactone, Inulin, Tocopherol, Alpha-Glucan Oligosaccharide, Sebacic Acid, Cucumis Sativus Fruit Extract, Calcium Gluconate, 10-Hydroxydecanoic Acid, Hydroxyacetophenone, 1,10-Decanediol, Propylene Glycol, Decyl Glucoside, Xanthan Gum, Citric Acid, Butylene Glycol, Levulinic Acid, Sodium Levulinate, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate.

W składzie mamy filtry chemiczne, wyróżnione na niebiesko, są też fajne składniki pielęgnacyjne. Jest bardzo fajnie. Jak deklaruje producent, filtry nadają się też dla dzieci powyżej 1 r.ż. 

Zacznę może od kremu, bo to on początkowo można powiedzieć mnie rozczarował. Czuję, że muszę się trochę usprawiedliwić w tym temacie. Kiedy kupowałam ten produkt, był jedynym filtrem tej marki. Opis pt. "lekki krem ochronny" od razu sprawił, że spodziewałam się czegoś na kształt filtra suchego w dotyku, o konsystencji mleczka. Do tego w sieci często trafiałam na opinie, że jest cudownie lekki, nie klei się itp...itd... :).  No i nie ma co kryć, przez to wszystko poprzeczka dla tego kremu poszybowała wysoko. 

Krem ma dość gęstą no i kremową konsystencję. Rozprowadza się na skórze bardzo dobrze. Ten filtr nie bieli i nie zostawia jaśniejsze poświaty. Daje lekko kleiste wykończenie, ale nie jest ono specjalnie uciążliwe. To, co mnie początkowo rozczarowało w tym kremie to ciężkość, czy też obciążenie mojej skóry i poczucie tłustości. Kiedy nakładam filtry mineralne mam świadomość, że to będą raczej tłuste w wykończeniu kosmetyki, tu zmyliłam mnie ta lekkość. 

 

Jednak. Jeżeli krem nałożę tylko na ultra lekkie serum, lub sam tonik jestem w stanie "ograć" ową ciężkość. Jego wielkim plusem, jest brak podrażnień, brak wysuszenia pod koniec dnia.  Minusem jest poczucie zmęczenia skóry pod koniec dnia. 

Myślę, że z tego produktu będą zadowolone cery suche i ceny normalne w kierunku suchej.  

Emulsja to zupełnie inna bajka. Opis lekka jest jak najbardziej na miejscu. Emulsja jest emulsją, lekkim mleczkiem, które bardzo fajnie rozprowadza się na skórze. Początkowo daje ona tłuste i lekko kleiste wykończenie. Po wchłonięciu się kleistość praktycznie znika, a tłustości po prostu nie ma. Dostajemy satynowe, półmatowe wykończenie na skórze. 

U mnie ten filtr nie obciąża skóry, nie daje poczucia tłustość, czy zmęczenia. Faktycznie jest lekki. Nie bieli, nie zostawia białej poświaty. 

Tu podobnie jak i przy innych filtrach kluczem jest ilość pielęgnacji położnej pod ten produkt. Im mniej tym jest lżej. 

Słów kilka o makijażu i tych filtrach. Na kremie minerały układają się różnie, podkłady płynne, u mnie spływają z tego filtra. Na emulsji jest za to bardzo dobrze, ale trzeba odczekać około 15 minut - no tyle ile ten filtr potrzebuje, aby ułożyć się na skórze.

Mam jeszcze jeden drobny zgryz :), na opakowaniu producent sugeruje, że jedna pompka tego kremu lub emulsji to wystarczająca dawka na wysmarowanie twarzy, szyi i dekoltu. Moim zdaniem to jednak za mało, sugerowałabym jednak dwie pompki i to głównie na twarz ;), bo to jest około 1/4 łyżeczki, czyli jakieś 1,25 ml.  

Poza tym do dwa filtry naprawdę warte uwagi, ale koniecznie trzeba pamiętać, do jakiej cery je sobie dobieramy. Krem raczej cery suche, emulsja cała reszta :D .

Kobiety w Ciąży TAK

Mamy Karmiące TAK