Sroka testuje: 4organic Organic mama

Przyszedł czas na wypróbowanie kosmetyków dla mam od marki 4organic, które dostałam od marki w ramach współpracy. Na tapet trafiły cztery produkty. Analiza całej serii znajduje się TUTAJ. Dla wielu osób ważną informacją również będzie, że to kosmetyki produkowane w Polsce, a opakowania zrobione są z plastiku pochodzącego z recyklingu.

4organic,Organic mama, Naturalny żel pod prysznic dla kobiet w ciąży i mam 

 

Produkt ma konsystencję dość gęstego żelu, który bardzo dobrze się dozuje z opakowania, nie przelewa się w niekontrolowany sposób i nie ucieka z myjki czy ręki. Pachnie lekko ziołowo, dość neutralnie, bardzo delikatnie, prawie niewyczuwalnie. Przez chwilę na skórze czuć jego zapach, ale szybko wietrzeje. Więc wszystkie mamy wrażliwe na zapach mogą być spokojne 😀.

 

Bardzo dobrze się pieni, wystarczy go odrobina na do umycia i mówię tu zarówno o spienianiu go w samych dłoniach jak i na myjce. Myje delikatnie, nie wysusz, a nie ściąga skóry. 

Czego można chcieć więcej od żelu dom mycia? Jest wydajny i dobrze myje 😄.

4organic Organic mama, Naturalny nawilżający balsam do ciała dla kobiet w ciąży i mam

 

Balsam ma konsystencję zwartą i śmietankową. Pachnie bardzo delikatnie, w zasadzie niewyczuwalnie i to jest jego wielki plus, skoro ma być przeznaczony dla kobiet w ciąży, które jak wiemy, czasami mogą źle reagować na zapachy.  

 

Produkt bardzo dobrze rozmasowuje się na skórze, wchłania się ekspresowo już w momencie aplikacji. Nie zostawia na skórze żadnej warstwy, jest ultra lekki. Znakomicie nawilża skórę. 

Po tym balsamie skóra jest bardzo dobrze nawilżona, miękka. 

To naprawdę świetny balsam, używam go z przyjemnością. Ekspresowe wchłanianie, nawilżanie i odżywianie skóry.   

4organic Organic mama, Naturalny odżywczy krem przeciw rozstępom

 

To kosmetyk, który mnie chyba najbardziej zainteresował z tej całej serii. Krem przeciw rozstępom o pojemności 50 ml sugeruje, że jest to kosmetyk przeznaczony do strategicznych miejsc. 

Faktycznie jest to krem, gęsty o dość tłustej konsystencji. Przy rozsmarowywaniu czuć wilgotną warstwę na skórze, która szybko się wchłania. Krem zostawia tłustawą, bardzo lekką warstwę, która daje poczucie gładkości i miękkości. No i takie jego działanie natłuszczające jest między innymi działaniem, które ma zapobiegać rozstępom.

Produkt ten dobrze nawilża i natłuszcza. Rozumiem zamysł tego kosmetyku, to znaczy używanie go strategicznych miejscach, gdzie porządne natłuszczenie jest potrzebne. Jak pisałam, jest to produkt, który zostawia warstwę i gdybym chciała się cała nim wysmarować, nie byłabym z tego zadowolona, a nasmarowanie miejsc, w których jest taka potrzeba to już coś innego.

4organic Organic mama, Naturalny krem do pielęgnacji podrażnionych brodawek 

 

Przyznam, że z tych kosmetyków ten jest moim faworytem. To ciekawy produkt, bez lanoliny w składzie, a mimo to dobrze otulający skórę. 

Krem jest tłusty, gęsty. Nie ma jednolitej konsystencji, ma niewielkie drobinki zatopione w przezroczystej konsystencji - mam podejrzenie, że to masło shea się wytrąca. Przy rozsmarowywaniu te drobinki się topią i znikają. 

Oczywiście produkt się nie wchłania, zostawia na skórze tłustą warstwę. Warstwa ta dobrze otula skórę. Likwiduje poczucie suchości i ściągnięcia bardzo szybko. Ponieważ nie ma w składzie lanoliny, nie jest to produkt lepki, a daje spore pole do jego zastosowania, niekoniecznie jako preparat do brodawek. 

To będzie dobry produkt do pielęgnacji spierzchniętych i pękających ust, również dziecięcych, bardzo dobry produkt pod pieluchę, czy na suche skórki 😄. Znakomity do pielęgnacji zniszczonych rąk.

Odpowiednio gęsty, tłusty i otulający, bardzo go lubię.

Produkty 4organic dostępne są na www.4organic.pl oraz w drogeriach Rossmann

 

Kobiety w Ciąży TAK

Mamy Karmiące TAK