Resibo, Melt Away Balsam do demakijażu
Skład to głównie emolienty z dodatkiem substancji emulgujących. Ciekawym dodatkiem jest olivoil avenate, czyli środek powierzchniowo czynny na bazie oleju owsianego i oliwnego, który wykazuje działanie łagodzące, nawilżające, kojące. Skład jest fajny, bez dwóch zdań.
Balsam ma konsystencję gęstego masła, które nie jest twarde czy zbite, lecz jest miękkie i aksamitne w dotyku. Pachnie obłędnie mango, zapach jest intensywny i lekko słodkawy, utrzymuje się na skórze, przez jakiś czas.
Przy kontakcie ze skórą balsam zmienia konsystencję w półpłynną, ale nie jest to typowa olejowa płynąca konsystencja. Trzyma się skóry, przemieszcza się po niej tylko, wtedy kiedy jest rozmasowywany.
Znakomicie doczyszcza skórę, rozpuszcza filtry, makijaż, tusz. Dobrze zmywa się wodą, ale woda musi być porządnie ciepła, nie może być letnia, inaczej na skórze zostaje delikatna warstwa. Ja jak wiecie, zawsze po takich produktach stosuję jeszcze coś do mycia, więc z tą warstwą problemu nie mam, nawet kiedy woda jest letnia. Zmywa ją każdy produkt do mycia, nawet najdelikatniejszy.
Balsam jest bardzo dobry, łagodny, delikatny, ale i skuteczny. Myślę, że dla niektórych może być problemem jego zapach, który jak pisałam jest intensywny, ja go jednak bardzo lubię. Jeżeli szukacie balsamu do demakijażu, który nie jest zbity i twardy, który cudnie pachnie i bardzo dobrze zmywa wszelkie zanieczyszczenia, to on będzie strzałem w dziesiątkę.
Resibo, ALL CLEAN oczyszczająca maska z glinką
Skład tej maski jest naprawdę bogaty. Mamy w niej poza glinkami, olej awokado, olej z pestek moreli, olej jojoba, olej manuka, witaminę E, ekstrakt z kory mydłoki, który ma właściwości przeciwzapalne i ściągające, wyciąg z nasion owsa, o działaniu antyoksydacyjnym, zmiękczającym, łagodzącym, nawilżającym, wyciąg z wąkrotki azjatyckiej, o działaniu przeciwzmarszczkowym, przeciwobrzękowym, łagodzącym, ekstrakt z granatu, o działaniu przeciwzapalnym i przeciwobrzękowym. Jest na bogato, ale to nie jest nic zakazującego jeżeli zna się markę Resibo.
Maska jest gęsta, kremowa i w kolorze czerwonym. Pachnie przyjemnie i delikatnie. Nakłada się dobrze na skórę i nie spływa z niej.
Jest to produkt, który działa dość delikatnie. Nie powoduje silnego ściągnięcia skóry po zmyciu, nie sprawia, że skóra jest silnie matowa. Jest zmatowiona, ale to taki mat satynowy, zdrowy. Maska oczyszcza delikatnie, lekko rozjaśnia skórę, ściągnięcia porów nie zauważyłam.
U mnie bardzo dobrze sprawdza się w walce z zanieczyszczeniami/podrażnieniami powstałym od noszenia maseczki. Kiedy pojawiły się drobne ropne wypryski, niewielkie zaskórniki, to sięgam po nią i wtedy te zmiany szybciej się wysuszają, oczyszczają, nie "rozwijają" się i szybciej znikają. To przyjemny efekt oczyszczenia, bez zbędnego jej wysuszania.
Jeżeli spodziewacie się silnego "wysuszenia" skóry, jakie dają typowe maseczki glinkowe, to tu tego nie ma. Jeżeli spodziewać się spektakularnego oczyszczenia i zniknięcia zaskórników to też nie ten adres. Jeżeli jednak szukacie delikatnego oczyszczenia, lekkiego uregulowania przetłuszczania się skóry, opanowania wysypu, to to jest produkt wart rozpatrzenia, bo w takiej roli sprawuje się znakomicie.
Kobiety w Ciąży TAK |
Mamy Karmiące TAK |
niestety te balsam do demakijazu u mnie sie nie sprawdzil, nie daje sobie rady z tuszem. Czy moge wykorzystac go na przesuszona skore nog?
OdpowiedzUsuńDo mycia nóg?
Usuń