Zanim paczka przyszła, to ja sobie obejrzałam ofertę owej Irenki, co mi ciastka miała wysłać - strona jest TUTAJ. Przyznaję, wcześniej tej marki nie znałam. Wydaje mi się, że widziałam coś w jakimś markecie, na półce z tzw. zdrową żywnością, ale pewna nie jestem, bo do ręki nie wzięłam i nie sprawdziłam co to, a szkoda, bo to ciastka, jakie naprawdę lubię. Jednak lepiej późno niż wcale.
Bazą ciastek są pełnoziarniste płatki zbożowe, mogą być owsiane, jaglane czy gryczane, czasami mieszane. Olejem jest olej rzepakowy, słodzone są cukrem trzcinowym lub miodem. Z dodatków smakowych w zależności od rodzaju mamy płatki kokosowe, ziarna słonecznika, masło orzechowe, żurawina, czekolada, agrest, pestki dyni itp...
Generalnie składy, czasami ciastka składają się z czterech składników, są cudownie proste, ale zaraz się o tym przekonacie kiedy opiszę naszych faworytów.
Kiedy przyszła paczka, no dobra paka zaczęło się testowanie. To, co dostaliśmy, to Vegan Tigers wersji kokosowej i słonecznikowej, Łanek maślany, Łan ciastko w wersji orzechowej, miód i orzech, z sezamem, z czarnuszką. Z tych wszystkich cudowności wyłoniliśmy z Rycerzem i naszą Maszą faworytów, choć nie daję gwarancji, że to się nie zmieni, bo ... już zamówiłam inne wersje ciastek.
No to od kogo zacząć. Może od naszej Maszy, bo ona najbardziej wybredna, nie przepada za ciastkami z płatków owsianych, czy generalnie za płatkami. O dziwo jej zasmakowały Vegan Tigers słonecznikowe.
Skład tych ciastek: płatki owsiane, cukier trzcinowy, nasiona słonecznika, olej rzepakowy, siemię lniane, sól.
Słonecznik jest wyczuwalny, ciastka są przyjemnie chrupkie dość kruche i łamliwe.
Rycerz ma dwóch faworytów, Vegan Tigers kokosowe.
Skład tych ciastek: płatki owsiane, cukier trzcinowy, płatki kokosowe, olej rzepakowy, siemię lniane, sól.
Podobnie jak w wersji słonecznikowej kokos jest wyczuwalny, nie jest suchy czy spalony, ciastka są kruche i łamliwe.
Drugi faworyt rycerza to Łan ciastko miód i orzech
Skład tych ciastek: płatki gryczane, miód wielokwiatowy, masło orzechowe, olej rzepakowy.
Tu ciastko jest inne, dość twarde, choć kruche. Smakuje cudnie orzechami ziemnymi i miodem.
No i moi faworyci a jest ich podobnie jak u Rycerza dwóch.
Pierwszy to Łanek maślany kocham masło i cóż cytując klasyka ja wiedziałem, że tak będzie
Skład: mąka owsiana, płatki owsiane, masło, cukier trzcinowy, soda oczyszczona
Sorry nie ma ich na zdjęciu, bo pożarłam, zanim zdążyłam zdjęcie zrobić. To mój absolutny faworyt, masło czuć, bardzo czuć ... mniam.
Drugie ulubione to Łan ciastko z czarnuszką
Skład: płatki gryczane, miód wielokwiatowy, masło orzechowe, olej rzepakowy, czarnuszka
Lubię słodycz tego ciastka przełamaną "piekącą" czarnuszką.
Zakochałam się niestety w tych ciastkach, obawiam, że dodatkowe kilogramy mam murowane, chyba że się przejem, albo ogarnę, no jedno z dwóch innej drogi nie ma.
Jeżeli lubicie takie ciastka pełnoziarniste, szukacie prostych składów itp... to ja gorąco polecam wam Irenkę. U nas zagoszczą one na długo, nie tylko do kawy, ale i do śniadaniówki Rycerskiej będą wpadać. Z jednej strony cieszę się, że je poznała, z drugiej łakomstwo daje o sobie znać, a to nie dobrze.
Kupowałam irenki dopóki raz nie natrafiłam na zjełczałe. Za późno było na zwrot, bo otworzyłam je w samolocie. Wymiana maili z producentem, ich postawa i podejscie do klienta totalnie mnie do firmy zniechęciły i nigdy ich więcej nie kupiłam i nie kupię. Chciałam wspierać małego krajowego producenta zdrowych ciastek. Ale niestety. Nie wydaję swoich pieniędzy na ludzi, którzy z góry zakładają, że klient to kłamca i złodziej.
OdpowiedzUsuń