28 lutego 2022

Fluff chmurkowy krem cudnie nawilżający

Zawsze kiedy dostaję w ramach współpracy od marki Fluff ich nowości  zastanawiam się co też tym razem wymyślili. Jeżeli chodzi o konsystencje i "trochę" inne zastosowanie kosmetyków to nie ma co kryć, są w czołówce. Kiedy zobaczyłam ten krem, czyli Fluff, Cream Cloud, wydawało mi się, że będzie podobny do kremu pod oczy tej, który  ma zaskakującą konsystencję i bardzo dobre właściwości pielęgnacyjne. Okazało się, że ten kosmetyk konsystencję ma jednak inną, ale działanie także bardzo dobre.

☁ Fluff, Cream Cloud, Ekstremalnie nawilżający krem na dzień z wodą brzozową

Aqua, Glycerin, Propanediol, Betula Alba Juice*, Coco-Caprylate/Caprate, Propylheptyl Caprylate, Vitis Vinifera Seed Oil, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Cocos Nucifera Fruit Extract, Glyceryl Stearate, Hydrolyzed Yeast Extract, Polyglyceryl-3 Pca, Stearic Acid, Hydrolyzed Rice Protein, Hydrolyzed glycosaminoglycans, Hyaluronic Acid, Glycine Soja Oil, Sodium Lauroyl Glutamate, Silica Dimethyl Silylate, Sodium Polyacrylate, Cetyl Hydroxyethylcellulose, Polyglucuronic Acid, Lecithin, Tocopherol, Dehydroacetic Acid, Citric Acid, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Parfum, Benzyl Alcohol, CI 42090
W składzie oczywiście woda, po niej jest gliceryna, czyli substancja nawilżająca, następny jest roślinny glikol, czyli propanediol, humketent, substancja będąca rozpuszczalnikiem, nośnikiem substancji aktywnych, po nim mamy sok brzozowy, czyli składnik silnie nawilżający, kojący, ma również działanie antyseptyczne i przeciwzapalne. Następne w kolejności są emolienty w tym olej z pestek winogron, który poza natłuszczaniem i tworzeniem warstwy okluzyjnej ma między innymi działanie ściągające, wygładzające i ujędrniające. Po emolientach mamy emulgatory, czyli substancje pozwalające połączyć się fazie wodnej z fazą olejową. I to jest w zasadzie baza tego kremu, którą podkręcono sporą ilością fajnych dodatków. Mamy tu między innymi ekstrakt z kokosa o właściwościach nawilżających, zmiękczających, wygładzających, jest hydrolizowany wyciąg z drożdży, który ma działanie filomotwórcze, nawilżające, wygładzające, ale także antybakteryjne, kolejny silny nawilżacz to hydrolizowane proteiny ryżowe, do składu dodano również tzw. GAG, czyli kolejną substancję silnie nawilżającą i uelastyczniającą. W nazwie kremu mamy deklarację „ekstremalnie nawilżający” i wdać po składzie, że to starano się osiągnąć.

 

Krem ma zbitą, maślaną konsystencję, ma błękitny kolor i  przyjemny, jak dla mnie lekko pudrowy zapach. Tak sobie teraz jeszcze wącham ten krem i zapach przypomina mi świeże pranie 😄. No dobra, nie brnijmy w to. Przy rozsmarowywaniu kremu ma się uczucie, że skóra robi się wilgotna, wręcz mokra. Po chwili to uczucie znika, a na skórze pojawia się delikatna warstwa, która jest lekko śliska i tłusta. Trzeba odczekać chwilę, aż krem się wchłonie. 

 

Krem faktycznie mocno nawilża, czy ekstremalnie, no... sama nie wiem. Skóra po jego użyciu jest miękka, bardzo gładka i faktycznie bardzo dobrze nawilżona. Przy regularnym stosowaniu skóra staje się lepiej nawilżona i powiedziałabym bardziej sprężysta. Nie ma problemu z suchością, przesuszeniem czy ściągnięciem.

Krem bardzo dobrze sprawdza się  pod makijażem mineralnym, nawet formuły matujące czy kryjące nie wysuszały mi skóry, a zdarzało się to przy niektórych równie lekkich kremach. Bo ten krem jest naprawdę lekki, ba zaskakująco lekki przy poziomie nawilżenia, jaki daje. Bardzo lubię go też stosować pod filtry o tzw. dry touch, ponieważ cudownie radzi sobie z ich wysuszającym i ściągającym moją skórę działaniem. 

 

Mimo że kosmetyk ten wydaje się być maślany i lekko tłusty przy nabieraniu po wchłonięciu czuć tylko przyjemne nawilżenie skóry i żadnego obciążenia.   

Krem powinien najlepiej sprawdzić się na cerach normalnych, mieszanych i tłustych. Dla cery suchej moim zdaniem będzie za lekki, ale może spokojnie posłużyć jako nawilżający podkład pod tłustsze konsystencje. No lubię go, nie nazwałabym go ekstremalnie nawilżającym, ale na pewno jest to krem silnie nawilżający!


Na  TEJ stronie na kod SROKAO15 dostaniecie -15% na kosmetyki Fluff, z wyłączeniem zestawów, produktów przecenionych i lodówek

tak

tak

3 komentarze:

  1. Hmm, ja mam właśnie cerę mieszana, odwodniania często, ale ten krem absolutnie na dzień się nie sprawdza używam go na noc a i tak tłusta twarz rano. Gdzie np z tej firmy krem na noc mnie wysusza 🤔

    OdpowiedzUsuń
  2. Sroko a czy myślisz że ten kosmetyk będzie dobry po laserze frakcyjnym? Szukam jakiegoś dobrego kremu, wstępnie powiedziano mi o bephantenie ale jakoś nie mam przekonania do niego i szukam zamiennika..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, nie znam się na laserze fraktycyjn i tym, co po nim można stosować, a czego nie.

      Usuń

Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.

Przycisk Whatsapp działa tylko na urządzeniach mobilnych

Wpisz słowo i wciśnij enter, żeby wyszukać