W tym roku ubrania i okulary przeciwsłoneczne też mamy ze sklepu www.uvkids.pl.
Zacznijmy od góry :)
Kapelusze
Wybrałam kapelusze maki Reima. Na zdjęciach wyglądają jak kapelusz typu bucket, ale to nie do końca jest to. Przede wszystkim tył, który ma osłaniać kark dziecka, jest dłuższy i barwo za to. Spokojnie można wędrować kiedy słońce mamy za placami, można się schylać i "grzebać" w piasku nad wodą, bo szyja i kark są bezpieczne. Nie ma co kryć, o tych partiach ciała często zapominamy. Część, która osłania twarz przypomina już bucket, nie zakrywa całkowicie buzi, raczej chroni tylko oczy.
Materiał, z którego wykonano kapelusze, jest cienki, zwłaszcza ta część na głowę, więc nie mam mowy o przegrzaniu. Rondo jest grubsze, nie bardzo sztywne, lekko faluje, ale wygląda bardzo fajnie.
Nie ma też problemu z praniem tych kapeluszy. Brak usztywnień sprawia, że wrzucamy je do pralki bez wyrzutów sumienia.
Kapelusze mają sznurki do zawiązania, a raczej ściągnięcia pod szyją gdyby był silny wiatr, to myślę, że jest to rzecz przydatna.
Kapelusze są TUTAJ
Okulary
O tym, że ochrona oczu przed słońcem porządnymi okularami jest bardzo ważna, chyba nie muszę pisać.
W tym roku poszliśmy w markę Babiators. Dla mojego syna to już jego druga para okularów od tego producenta. Poprzednie nadal ma, poza zwykłymi śladami użytkowania absolutnie nic im się nie stało. Szkła są nie porysowane, oprawki się nie odkształciły.
Obie pary mamy w rozmiarze 6+. Na syna 11-letniego są idealne, na córkę 7-latkę lekko za luźne.
Okulary mają polaryzację, maksymalną ochronę UVB, UVA i UVC i kategorię przyciemnienia 3. Full wypas!
Wykonane są z giętkiego, bardzo przyjemnego tworzywa. Są bardzo lekkie, dobrze wyprofilowane, nie gniotą ani w nos, ani w uszy. Nasze wersje mają lustrzane szkła.
Te okulary są świetne, a moje dzieci je uwielbiają.
Mają jeszcze gwarancję Lost & Found – jeśli okulary Babiators zostaną zgubione lub uszkodzone w ciągu 12 miesięcy od daty zakupu, producent wyśle Wam nowe gratis (będziecie musieli pokryć tylko koszty przesyłki).
Ja bardzo lubię te okulary, są praktycznie niezniszczalne. Jedyny problem to to, że trzeba je ciągle wycierać, bo moje dzieciaki palcują i brudzą je jak szalone.
Okulary do kupienia TUTAJ
Ubrania
Tu mamy dwie marki, niewypróbowywane wcześniej. Dla syna mam koszulkę z firmy ducKsday, a dla córki mam komplet z Beach & Bandits.
Koszulka ducKsday jest czymś pomiędzy koszulką do pływania a taką jakby koszulką sportową z domieszką bawełny - materiał przypomina wiskozę. Ze wszystkich koszulek z ochroną UV jakie mieliśmy, ta jest "najdelikatniejsza" Jest cienka, bardzo miła w dotyku i przyjemna w użytkowaniu. Prałam ją już kilka razy i nic się z nią nie dzieje - pranie delikatnie lub ręczne.
Bardzo szybko wysycha, nie gniecie się i nie wiedzę też, żeby młody jakoś specjalnie się w niej pocił.
Komplet marki Beach & Bandits jest wykonany z grubszego, a co za tym idzie ze sztywniejszego materiału. Trochę bardziej przypomina kostiumy kąpielowe. Moja córka już kilka razy w nim wystąpiła i jest nim zachwycona. Nie będę ukrywać, że kolor i wzór - fiolet i lody też robią robotę w tym jej zachwycie. Nad wodą sprawdza się idealnie. Koszulka sprawdza się u nas na placu zabaw, rolkach czy rowerze. Wydawałoby się, że będzie się w tym pocić, ale wzmożonego pocenia nie widzę, za to jak jest bardzo gorąco, to koszulka schnie dużo szybciej niż jej bawełniany odpowiednik.Ubrania marki ducKsday kupicie TUTAJ
Ubrania Beach & Bandits kupicie TUTAJ
Gorąco polecam Wam zainteresowanie się ubrania z ochroną przeciwsłoneczną to bardzo wygodna sprawa. Dają porządną ochronę, szybko schną i jak widać, mają coraz ciekawsze wzornictwo.
Witam serdecznie, dokładnie który to model kapelusza? Czy to Rantsu? Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńWitam, tak, kapelusz to Rantsu
Usuń