Kiedy podsuwałam tę książkę mojemu synowi tak naprawdę chciałam wprowadzić do tego co czyta urozmaicenie. Cały czas kręciliśmy się wokół fantasy lub powieści detektywistycznych i pomyślałam, że może czas na coś innego. I tak oto poszliśmy w coś, co jest "horrorem" dla starszych nastolatków.
Książka łączy w sobie elementy typowe dla książek dla nastolatków i o nastolatkach i elementy związane już raczej z "dorosłymi" lekturami.
Bohaterem opowieści jest nastolatek Aleks, który jest fanem horrorów i wszystkim, co z nimi związane. Do tego sam wymyśla mroczne historie. Przychodzą mu one do głowy nocą, kiedy powinien już spać. Przez to wszytko nie akceptuje on siebie, uważa się z dziwaka i nie widzi dla siebie miejsca wśród równieśników - no brzmi znajomo. Przyznaję, odrobinę mi to zaczyna przeszkadzać w książkach dla nastolatków - jak nie jesteś nietypowy, to nie możesz zostać bohaterem książki. Jednak nie o moich przemyśleniach na temat książek dla nastolatków ma to być wpis.
Pewnej nocy nasz bohater zostaje zwabiony do nietypowego mieszkania. Mieszkanie owe jest zaklętym wiezieniem. Okazuje się, że Aleks, aby w nim przetrwać, musi wymyślać mroczne historie. I tak naprawdę tu zaczyna się wielka i bardzo ciekawa zabawa.
Książka ta wciąga i to zarówno dzieci jak i dorosłych. Czyta się ją lekko i płynnie. Nie ma przestojów czy nudnej dłużyzny. Jest to opowieść klimatyczna, z dreszczykiem, elementami horroru i całkiem sprawnie nawiązująca do klasycznych baśni.
Bohaterowie zarówno ci dobrzy jak i ci źli są ciekawi i fajnie napisani, można ich naprawdę polubić, albo się ich bać.
Dzięcie moje chwilami nie mogło się oderwać od lektury. Jak mówił - "boję się, ale nie mogę przestać czytać" 😀.
Od znajomej mam polecony audiobook, ponoć mistrzostwo - zapewne za jakiś czas i za niego się zabierzemy, jak tylko nam się fabuła zacznie rozmywać.
Polecam, polecam, polecam. Idzie jesień, wieczory długie, klimat na takie lektury w sam raz. Myślę, że dzieciaki w wieku 10 - 15 lat będą zadowolone.
„Księgi Mroku”
Autor: J. A. White
Dla dzieci: 10+
Dla odmiany od książek detektywistycznych polecam serię „Dziennik cwaniaczka”, serię „Domek na drzewie” oraz książkę „Uniwersytet wszystko moje”
OdpowiedzUsuń