Doprawdy nie wiem, jak mam potraktować tę książkę, czy jest to książka obrazkowa z bardzo dobrym tekstem, czy jest to powieść przygodowa ze znakomitymi ilustracjami.
Książka jest inspirowana historią Neila Amstronga, a bohaterem jest tu mysz. Wszystko zaczyna się w momencie kiedy nasza mysia bohaterka odkrywa, że powszechna wiara w to, że księżyc jest z sera, nie jest prawdziwa.
Oczywiście, mysz próbuje się tym okryciem podzielić z innymi myszami, niestety jak to bywa, nie znajduje ona u nich zrozumienia. To skłania ją do działania i do poszukiwania prawdy i to jest tak naprawdę początek wielkiej przygody... Ilustracje i tekst całkowicie się uzupełniają i tworzą fantastyczną i wciągającą całość. Opowieść płynie wartko i płynnie, czytać można kartką za kartką, gdyby ... nie było tych ślicznych ilustracji.Książka "przemyca" również trochę faktów historycznych i co ciekawe mój syn, który interesował się lotami w kosmos, niektóre z nich skojarzył.
W książce, poza historią myszki mamy jeszcze dodatek - Krótką historię lotów kosmicznych.
Książka wciągnęła oboje moich dzieci. Młodsza córka przede wszystkim kontemplowała ilustracje. Syn przeczytał książkę w trzydzieści minut i stwierdził, że jest super. Taki ich reakcje są dla mnie najlepszą recenzją.
Książka jest świetna. Ciekawa, interesująca, barwna, a do tego pięknie zilustrowana.
Armstrong. Niezwykła mysia wyprawa na Księżyc
Tekst i Ilustracje: Torben Kuhlmann
Wiek: 6+
Wydawnictwo: Tekturka
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz
Jeżeli podajesz skład kosmetyku podaj jego nazwę i producenta
Analizuję TYLKO kosmetyki dla kobiet w ciąży i dzieci
Zanim zadasz pytanie sprawdź czy ktoś już o to nie pytał, używaj również wyszukiwarki blogowej.