Odkrycia roku 2023 - książki

Nie wiem, przy którym wpisie bardziej się nagłówkowałam i napociłam - na tym z pielęgnacją, który będzie wkrótce, czy właśnie na tym ok książkach. Nie chciałam zarzucać Was stertą książek, chciałam wybrać krem de la krem i długoooo dumałam, co to powinno być. Oto i efekt mych rozmyślań.

📕 Koty. Natura i wychowanie. Andy Hirsch - pisałam o tej książce/komiksie o TUTAJ. Znakomita rzecz przemycająca ogromną dawkę wiedzy o kotach. Wszystko to w komiksowym wydaniu. Nie przypominam sobie podobnej książki. 

 

📕 O kurze, która opuściła podwórze. Sun-Mi Hwang - pisałam o niej TUTAJ. To bardzo zaskakująca książki, trochę straszna, trochę smutna, budząca spore emocje. Mam już drugą książkę tej autorki "Kudłata", jednak zbieram się psychicznie do jej przeczytania, żeby wiedzieć, czy jestem w stanie ją "podać" moim dzieciom. No to niewątpliwe odkrycie, głównie emocjonalne. 

📕 Bryk bardzo niekonwencjonalny Mickiewicz/Słowacki. Łukasz Radecki - pisałam o wersji Mickiewiczowskiej TUTAJ. Jest już wersja ze Słowackim. Idealna rzecz dla uczniów, ale i dla rodziców. Przyznaję, że z przyjemnością zasiadam do tych "bryków" i przypomniałam sobie "ludzkimi" słowami, o czym są naszych narodowych wieszczy. Książki te to nie są gotowe opracowania lektury, to są tłumaczenia utworów Mickiewicza i Słowackiego, z języka trudnego, często niezrozumiałego i zapomnianego. Nie zwalniają one dzieci z przeczytania utworu.

📕 Zły jednorożec. Platte F. Clark. To pierwsza z trzech części i szczerze mówiąc w zasadzie najsłabsza, o ile przeczyta się pozostałe dwie :). Jeżeli są na sali wielbiciele fantastyki, fantasy, "szurniętych" historii, dużej dawki humoru i pokręconych pomysłów to gorąco polecam lekturę.  Ogólnie rzecz ujmując to przygodówka z dużą dawką humory dziejąca się w wymyślonym, fantastycznym świecie, w którym nic nie jest takiem, jakim znamy. Każda kolejna części jest naprawdę lepsza od poprzedniej! 

📕 Encyklopedia kreskówek wyssanych z miętówek. Praca zbiorowa. Nie mogło zabraknąć w zestawieniu typowego komiksu, choć tak naprawdę nie jest to rzecz typowa. Kilku twórców komiksowych oddaje niejako hołd innemu twórcy komiksowemu, "przerabiając" jego najbardziej znane tworzy na swoją modłę. Bardzo ciekaw doświadczenie, choć nie kryję, że raczej dla wielbicieli Tadeusza Baranowskiego.

📕 Żyli długo i szczęśliwie, póki nie umarli. Nieznane baśnie braci Grimm - pisałam o tej książce TUTAJ. Trochę nie dla dzieci książka, ale czy ja wiem ... Jak psiałam na swoim IG To taki książkowy podcast true crime!!! Trup ściele się gęsto, czasami ktoś coś sobie odetnie, wyrwie, zje i takie tam atrakcje ... 

📕 Straszliwe młode damy i inne osobliwe historie Kelly Barnhill. Autorka książek dla dzieci postanowiła napisać coś dla dorosłych. Chyba częściej dzieje się na odwrót, a może to tylko takie moje przekonanie. W każdym razie to książka na złapanie przerwy w ciągu dnia, na chwilę oddechu, gdyż jest to zbiór opowiadań. To trochę mroczne, trochę baśniowe historie, których bohaterkami są kobiety. Tematami tych opowiadań jest codzienność, miłość, śmierć, zazdrość.


📕 Stara Słaboniowa i Spiekładuchy. Joanna Łańcucka. No i na koniec nie mogło zabraknąć czegoś z naszego podwórka. Cudowna książka, w której w codzienne życie wkrada się słowiańska magia, duchy. Wszystko dzieje się na niewielkiej wsi, którą nawiedzają niecodzienni "goście". I podobnie jak wyżej ta książka to zbiór opowiadań. Piękne słowiańskie klimaty wciągają, do tego język, klimat, aura. Książka jest cudowna!!!

Najlepsze w tym roku książkowym jest to, że brak w nim rozczarowań, jakieś tam kręcenie nosem, jakieś lekkie zawody, ale żadnych poważnych roczarowań.