Wielki atlas małych przyjemności

Dzisiaj do polecenia mam zachwycającą książkę, która będzie idealna na poprawę nastroju. Nie wiem, co bardziej mnie w niej zachwyca treść, czy ilustracje? 

To jest trochę inna książka, niby opowiada pewną historię, ale jednak nie do końca. W jej przypadku opowieść jest tylko wstępem do "skatalogowania" drobnych przyjemność, o których na co dzień zapominamy. To są drobnostki, które mogą zrobić dzień.

Gdyby tak zastanowić się nad tym, komu "przyda" się ta książka, to ja celowałabym w dorosłych. W ciągłym biegu i gonitwie zapominamy o tym, jak uroczy i rozczulający jest świat, który nas otacza. O tym autorka książki przypomina, spisuje te słodkie chwile i daje nam je do ręki. 

Dostajemy poradnik, instrukcję obsługi małych chwil, które warto dostrzec, ucieszyć się nim, pobawić się tym. 

Dla mnie to również książka sentymentalna, dzięki niej powracam do wczesnych lat dzieciństwa, kiedy z czereśni robiło się kolczyki, kiedy grało się na trawie czy kiedy zimą budowało się fortece. 

Na całym świecie dzieci odkrywają te drobne przyjemności i czasami zostają one z nimi na zawsze, a czasami się o niektórych zapomina.  Autorka przypomina nam o tych zapomnianych przyjemnostkach, wskazuje je "placem", żeby nam nie umknęły.

I jakby tego było mało, do całości dołożono cudowne ilustracje. Przyjemnie nostalgiczne, łagodne, miłe takie ... puchate i mięciutkie. Można się nimi otulać, zatapiać się w nich. 

 

Kiedy widzi się całość, kiedy czyta się tekst i ogląda ilustracje, to człowiek czuje spokój, otacza go łagodność i przyjemność. Cudowna książka dla małych i dużych, chyba nawet bardziej dla tych dużych!!!

Wielki atlas małych przyjemności

Autorka: Olga Ślepowrońska

Ilustracje: Anna Mazurkijević-Fila

Wydawnictwo: Tekturka

Wiek: 8+