Jak się okazało, nie pomyliłam się, a w zasadzie to znalazłam cudo na AZS.
Skład wygląda nietypowo, ponieważ krem ten zarejestrowany jako to wyrób medyczny. W składzie mamy:
- 7% Ectoiny®, która łagodzi podrażnienia i stany zapalnie, nawilża i redukuje świąd,
- Ceramidy, które działają nawilżająco, odbudowująco i ochronnie,
- Skwalan, emolient, ma właściwości natłuszczające, ujędrniające, nawilżające
- Oliwa z oliwek, substancja natłuszczająca, nawilżająca, regenerująca, pozostawiająca na skórze film ochronny
- Masło Karite, emolient, natłuszcza i nawilża, przyspiesza gojenie
- Wosk z ryżu, emolient
- Ekstrakt z winorośli balonowej, która ma działanie przeciwświądowe, przeciwzapalnie, łagodzące, gojące i kojące. Szczególnie polecana przy AZS i Łuszczycy.
- Kwas hydroksyfenylopropamidobenzoesowy, który ma działanie przeciwświądowe, kojące i łagodzące.
Jest to krem, a mimo to powiedziałabym, że ma lekko żelową konsystencję. Jest to rzecz tłuściutka, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Ta tłustość jest "lekka", bardzo przyjemna, otulająca, nieobciążająca. Skóra jest obleczona w delikatną warstwę, która ją zabezpiecza.
Krem nie ma w składzie zapachu, ale czuć go olejami, jeżeli bardzo się staramy coś wyczuć.
Ponieważ od dłuższego czasu, jestem w trakcie testowania nowości filtrowych, to niestety pojawiają się u mnie zmiany atopowe, na powiekach i gdzieniegdzie na policzkach. To moja wina, bo wiedząc, jakie składniki mnie uczulają i tak wypróbowałam kilka filtrów, bo byłam ich bardzo ciekawa. Noooo ale nie o tym jest ten wpis.
Chodzi mi o to, że ten krem stosowałam na świeże zmiany i takie już "podgojone". Na tych świeżych, kiedy swędzenie jest w najwyższym punkcie, kiedy towarzyszy mu pieczenie i zaczerwienienie Stelatopia® Intense sprawowała się świetnie. Bardzo szybko neutralizowała świąd prawie do zera, całkowicie znosiła pieczenie, znakomicie natłuszczała.
W okresie rzutu stosowałam ją kilka razy dziennie na zmiany, kiedy świąd już zniknął całkowicie, używałam dwa razy dziennie, rano i wieczorem do całkowitego zagojenia.
Zmiany przy stosowaniu tego kremu goją się szybciej. Czasami, nie zawsze, nie pojawia się nawet łuszczenie skóry, a "suche placki" są mniej zaczerwione.
Teraz mi to przyszło do głowy, że nie miałam jak sprawdzić tego kremu na zmianach na ciele. Na twarzy uważam, że jest odpowiednio tłusty i otulający. Nie jest ciężki, nie spływa z miejsca nałożenia, co u mnie ważne na powiekach nie spływał do oczu. W takim użytkowaniu jest w sam raz. Myślę, że na ciele będzie podobnie, przy czym warto będzie go nałożyć trochę grubszą warstwą, zwłaszcza pod ubranie.
Przyznaję, zakochałam się w tym kremie. Na chwilę obecną, wyparł innych moich ulubieńców do zadań specjalnych, przede wszystkim dlatego, że niweluje najskuteczniej świąd. Prawda jest taka, że to swędzenie na powiekach jest najupierdliwszą częścią zmian atopowych. Rany czy łuszcząca się skóra jest do ogarnięcia, ale jak swędzi, to idzie oszaleć.
Uwielbiam i polecam.
ps. polecam trzymać ten krem w lodówce, nałożenie go takiego chłodnego na swędzące zmiany przynosi ogromną ulgę.
Dzień dobry, jako mama 2-latka z azs muszę wypróbować tę maść!
OdpowiedzUsuńPrzy okazji chciałam się spytać o skład olejku z biodermy, który jest rekomendowany już od pierwszych dni życia :
Bioderma Atoderm Huile De Douche - Aqua/Water/Eau, Glycerin, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Sodium Cocoamphoacetate, Lauryl Glucoside, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Citric Acid, PEG-90 Glyceryl Isostearate, Mannitol, Polysorbate 20, Xylitol, Laureth-2, Rhamnose, Niacinamide, Fructooligosaccharides, Tocopherol, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Fragrance (Parfum)
I jego lżejszego brata:
Atoderm Intensive Gel Moussant - Aqua/Water/Eau, Sodium Laureth Sulfate, Lauryl Glucoside, PEG-200 Hydrogenated Glyceryl Palmate, Disodium Edta, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Caprylyl Glycol, Zinc Sulfate, Sodium Chloride, Copper Sulfate, Sodium Hydroxide, Citric Acid, Polysorbate 20, Niacinamide, Fructooligosaccharides, Mannitol, Xylitol, Rhamnose. [BI 731]
1. może być, 2, nie
Usuńdla dzieci jak najbardziej na świeże rany?
OdpowiedzUsuńNie wiem. Nie używałam w ten sposób i nie przyszło mi do głowy, żeby sprawdzać co o tym mówi producent.
UsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuńGdzie najlepiej zaopatrzyć się w krem?